 |
|
klnę, bo chcę. płaczę, bo nie wytrzymuję.
|
|
 |
|
Uwielbiam ten moment kiedy go nie zauważam a on obejmuje mnie od tylu całując w policzek. Kiedy wpada do mnie jak mam zły dzień i krzycząc ''ogarnij się leniu'' wyciąga mi z szafy ciuchy i tuszuje mi rzęsy, kiedy nie mam ochoty wychodzić a on za nogi wydziera mnie z pokoju, kiedy robi mi kisiel przypominający wodę, kiedy odbiera za mnie telefony spławiając dziecinne koleżanki z klasy, kiedy daje mi papierosa jak widzi, ze się zdenerwuje tylko po to aby nie męczyć się z moim humorem, kiedy odprowadza mnie do domu mimo iż powrót zajmie mu bita godzinę. Kocham w nim to, ze nie jest jak ci inni i nie wstydzi się okazywać uczuć przed kumplami, kocham te pożegnania kiedy nie chce wypuścić mnie ze swoich ramion i kocham w nim to ze często słyszę z jego ust ''dziękuję że jesteś''. Albo jestem tak w niego zapatrzona albo jest ideałem.
|
|
 |
|
A wysyłając do Ciebie pierwszą wiadomość nie sądziłam, że pociągnie ona za sobą tyle wydarzeń, płaczu, smutku i szczęścia.
|
|
 |
niedawno minęło jedenaśnie lat. wiesz, to ponad cztery tysiące dni bez Ciebie. a ja nadal nie potrafię się z tym pogodzić. nadal nie rozumiem jakim prawem Cię straciłam. nie umiem pogodzić się z tym, że odszedłeś przez głupotę innych. jedenaście lat- to tak bardzo dużo,a zarazem za mało, by pójść na cmentarz, i powiedzieć 'rozumiem'. za mało by bez ścisku w sercu spojrzeć na Twoje zdjęcie, i uśmiechnąć się. za mało, by nauczyć się żyć bez Ciebie.. / veriolla
|
|
 |
nie da się zapomnieć czegoś, lub kogoś tak do końca. zawsze w Naszej głowie i Naszym sercu pozostanie pewien zakamarek, pewien korytarzyk zamknięty na średnio szczelne drzwi. pewne pomieszczenie z którego wspomnienia potrafią wydobyć się w zastraszającym tempie. dlatego też warto mieć obok siebie kogoś kto będzie posiadał zapasowe zamknięcie do Naszej skrytki. kogoś kto bez wahania wejdzie do Naszej głowy, i Naszego serca - tylko po to by Nam pomóc, nie po to by ponownie Nas angażować. tak, taki ktoś to przyjaciel - najlepszy mechanik na świecie. / veriolla
|
|
 |
Twoja morda + moja pięść = lepsze dzieło niż Matejko dał radę wykombinować . / kinia-96
|
|
 |
Od wieczora do wieczora, od smsa do smsa, od rozmowy do rozmowy. Od spotkania do spotkania . Od łzy do łzy , od uśmiechu do uśmiechu . Od Warszawy do Nysy . Od niej do niego.
|
|
 |
Zatracona we własnym zagubieniu .
|
|
 |
Ona i on . Zbyt skomplikowane dla przyziemnych istot.
|
|
 |
każdy dzień pełen deszczu z przebłyskami promyków słonecznych . To za mało żeby być szczęśliwym, jednak wystarczająco, żeby przeżyć.
|
|
 |
Wciąż mam nadzieję i czekam .. ♥
|
|
|
|