|
Nigdy nie chciałam od Ciebie wiele, bo wiedziałam, że gwiazdki z Nieba to mi nie dasz. Dla mnie taką gwiazdką była Twoja obecność, ale i ona w pewnym momencie wygasła. Wypaliła się, jak papierosy, które jarałeś. / kinia-96
|
|
|
Oszalałam na Twoim punkcie. Szkoda, że Ty na moim nie. / kinia-96
|
|
|
Nasz związek był budowlą, która nigdy nie miała runąć. / kinia-96
|
|
|
Chciałam by tylko o mnie dbał nic więcej, ale i to go przerosło. / kinia-96
|
|
|
Podobno szczęśliwi czasu nie liczą, to czemu się tak denerwowałeś, jak się spóźniałam? / kinia-96
|
|
|
Czemu ja miałam marnować czas na ocieranie łzy, które Ty wywoływałeś? Skoro Ty nie marnowałeś czasu, by chociażby spytać czy u mnie wszystko okej. / kinia-96
|
|
|
Wielokrotnie słyszałam od kolegów, że najpiękniejsze w kobiecie są cycki i uśmiech. Zawsze odpowiadałam im śmiechem, ale dziś ich zdanie zmusiło mnie do myślenia. Według nich nieważne czy ważymy 10 kg czy nawet 200 kg, a jednak my cały czas się odchudzamy. Nieważne jest czy mamy markowe ciuchy, czy codziennie chodzimy w tym samym,a my ciągle narzekamy, że nie mamy się w co ubrać. Nieważne jakiej muzyki słuchamy, a wiele dziewczyn by się przypodobać chłopakom, słucha czegoś wbrew sobie. Nieważne jakich kosmetyków czy pasty do zębów używamy, a my marnujemy godziny by dobrać te odpowiednie. Nieważne jaką fryzurę będziemy mieć, a my umiemy dość długo układać włosy. Czy nie łatwiej byłoby po prostu zadbać o siebie, otrzeć łzy i zacząć wszystkich urzekać swoim uśmiechem, i kobiecymi zaletami, niż siedzieć w pokoju, słuchać smutnych kawałków i gnić narzekając, że jest się samotną? / kinia-96
|
|
|
A w Jej oczach znowu dominuje radość. / kinia-96
|
|
|
Znowu Cię spotkałam. Mój świat na chwilę zwolnił tempo, zaś serce znacznie je przyspieszyło. Stanęłam i zamurowana wpatrywałam się w Ciebie. Przestałam słuchać kolegi, totalnie zgubiłam się w tym co mówił. Zauważyłeś mnie i chcąc nie chcąc Nasze spojrzenia musiały się spotkać. Wybłagałam serce by zwolnił, a swój świat by znowu wcisnęło pedał gazu. Znowu szłam wolnym krokiem w towarzystwie mojego ukochanego debila, ciągle wpatrując się głęboko w Twoje tęczówki. Mijając Ciebie uśmiechnęłam się tylko i poszłam dalej. Wreszcie wróciło wszystko do normy i już nawet nie jest mi przykro, że nie usłyszałam z Twoich ust 'cześć'. / kinia-96
|
|
|
Patrz. Zaczynam od początku, bynajmniej chce. Bez Ciebie, łez i smutnych wieczorów, bo zastąpie je przyjaciółmi, uśmiechami i dniami wartych powtórek. / kinia-96
|
|
|
Miłość używa tych samych perfum, co Ty. / kinia-96
|
|
|
|