 |
Zabijałeś mnie już tysiące razy.
|
|
 |
To co myślę, a to co robię, to dwie zupełnie inne rzeczy.
|
|
 |
A gdybym powiedziała Ci, jak bardzo Cię kocham, zmieniło by to coś?
|
|
 |
Nienawidzę Cię za to, że Cię kocham. Paradoks?
|
|
 |
Są chwile, kiedy nawet czekolada, czy nowa para butów, nie pomoże.
|
|
 |
Przyjaciółka często powtarza mi, że jestem dobra w sprawach sercowych. Oczywiście nie chodzi o to, że moje sprawy sercowe są idealne. Po prostu, zawsze dobrze jej doradzę. To w większosci moja zasluga, że jest ona już długo ze swoim chłopakiem. Doradzam jej, i zawsze mam rację. Wbrew pozorom, dużo wiem o życiu. Ale nie o tym mowa. Często zastanawiam się, dlaczego wszystkim na około świetnie doradzam i są szczęśliwie zakochani, a ja sama nie umiem poradzić sobie ze swoimi uczuciami, i każde lokuje tam gdzie nie powinnam?
|
|
 |
Czemu najbardziej ranią nas Ci, których kochamy najmocniej?
|
|
 |
To ostatnie miesiące, kiedy mogę Cię widywać. Już niedługo, nasze drogi się rozejdą. Kontakt się urwie, to jest pewne. Mnie dobija świadomość, że tak bardzo chcę, ale po prostu nie mogę, nic z tym zrobić, jakoś temu zaradzić. Za mało dla Ciebie znaczę, żebyś nie zrywał kontaktu. Zostanę, po prostu, znajomą. Teraz jestem kimś, tak mi się wydaje - ważniejszym. Ale to nie zmienia faktu, że potrzeba większego zaangażowania w podtrzymanie tej znajomości, wymaga od Ciebie większego wysiłku niż dotychczas. Co za tym idzie, wiem, że to dla Ciebie za dużo. Ja zrobię wszystko, żeby nadal łączyło nas to, co łączy teraz, albo i o wiele więcej. Tak naprawdę, wszystko zależy od Ciebie. Pamiętaj, ja nie chcę tego kończyć.
|
|
 |
Nie chcę patrzeć, jak jej spełnia się moje marzenie. On.
|
|
 |
Moją wadą jest to, że za łatwo przyzwyczajam się do ludzi.
|
|
 |
Już mam dość udawania, że u mnie wszystko dobrze.
|
|
|
|