głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika crazy_mofos

  buu !   Jezu. Chcesz żebym dostał zawału ?   haha  zabawne. Jak można dostać zawału nie mając serca ?

paoulina995 dodano: 17 maja 2014

- buu ! - Jezu. Chcesz żebym dostał zawału ? - haha, zabawne. Jak można dostać zawału nie mając serca ?

Chodź  zaśpiewamy dziś tak głośno  jak tylko można  gubiąc samotność i niech będzie zazdrosna. ♥

paoulina995 dodano: 17 maja 2014

Chodź, zaśpiewamy dziś tak głośno, jak tylko można, gubiąc samotność i niech będzie zazdrosna. ♥

Nikt mi nie zabroni  więc jaram się do woli. I przyznam się doszczętnie   jarasz mnie permanentnie i pachniesz ponętnie  jak dla mnie nieprzeciętnie... ♥

paoulina995 dodano: 17 maja 2014

Nikt mi nie zabroni, więc jaram się do woli. I przyznam się doszczętnie - jarasz mnie permanentnie i pachniesz ponętnie, jak dla mnie nieprzeciętnie... ♥

Milcz jak do mnie mówisz   przykładam palec do ust  chcę słyszeć Twój oddech  nie potrzeba nam słów. ♥

paoulina995 dodano: 17 maja 2014

Milcz jak do mnie mówisz - przykładam palec do ust, chcę słyszeć Twój oddech, nie potrzeba nam słów. ♥

Synchronizuj dwa serca  bo to co Cię uskrzydla potrafi być jak morderca...

paoulina995 dodano: 17 maja 2014

Synchronizuj dwa serca, bo to co Cię uskrzydla potrafi być jak morderca...

Czuję smak chwili  choć była bardzo krótka. Smak jak ciepła wódka z plastikowego kubka.

paoulina995 dodano: 17 maja 2014

Czuję smak chwili, choć była bardzo krótka. Smak jak ciepła wódka z plastikowego kubka.

Zadzwoniłbym do Ciebie  ale wiem  że tego nie chcesz... Wybełkotał  że Cię kocham  tu jest źle i serio tęsknię...

paoulina995 dodano: 17 maja 2014

Zadzwoniłbym do Ciebie, ale wiem, że tego nie chcesz... Wybełkotał, że Cię kocham, tu jest źle i serio tęsknię...

Nie znam umiaru  a Ty ani trochę mi nie pomagasz. Nie ma dla mnie granic  nie ma zahamowań  nie ma ręki  która złapie moje ramię i szarpnie znacząco  żebym się ogarnęła. Nic takiego nie ma  a Ty całujesz mnie wciąż tak samo łapczywie  niekiedy bardziej gdy zaczynam zasypiać. Przez cały czas lekko drażnisz skórę na moich plecach  doskonale wiedząc jak to uwielbiam i jak mnie nakręca. Dużo mówisz  cała masa słów  które w samym środku nocy nabierają górnolotnego znaczenia. I wiesz  że będziesz jutro wykończony przez cały dzień w pracy  a ja ledwo zwlokę się z łóżka i wysiedzę kilka godzin w szkole. Wiesz  ile dostaniesz upomnień za ciągłe ziewanie i opóźnione reakcje. Tylko  że to mało ważne. Bardziej liczy się uśmiech  który wpełźnie na Twoją twarz  gdy tylko o mnie pomyślisz. I wizja wieczornej kąpieli  której nie pozwolę Ci wziąć w pojedynkę   chimica

chimica dodano: 15 maja 2014

Nie znam umiaru, a Ty ani trochę mi nie pomagasz. Nie ma dla mnie granic, nie ma zahamowań, nie ma ręki, która złapie moje ramię i szarpnie znacząco, żebym się ogarnęła. Nic takiego nie ma, a Ty całujesz mnie wciąż tak samo łapczywie, niekiedy bardziej gdy zaczynam zasypiać. Przez cały czas lekko drażnisz skórę na moich plecach, doskonale wiedząc jak to uwielbiam i jak mnie nakręca. Dużo mówisz; cała masa słów, które w samym środku nocy nabierają górnolotnego znaczenia. I wiesz, że będziesz jutro wykończony przez cały dzień w pracy, a ja ledwo zwlokę się z łóżka i wysiedzę kilka godzin w szkole. Wiesz, ile dostaniesz upomnień za ciągłe ziewanie i opóźnione reakcje. Tylko, że to mało ważne. Bardziej liczy się uśmiech, który wpełźnie na Twoją twarz, gdy tylko o mnie pomyślisz. I wizja wieczornej kąpieli, której nie pozwolę Ci wziąć w pojedynkę ~ chimica

Na dobranoc? Nic wyszukanego. Życz mi słodkich snów... cicho mrucząc to pomiędzy falami moich włosów  w które wkładasz nos  łapczywie się zaciągając   chimica

chimica dodano: 14 maja 2014

Na dobranoc? Nic wyszukanego. Życz mi słodkich snów... cicho mrucząc to pomiędzy falami moich włosów, w które wkładasz nos, łapczywie się zaciągając ~ chimica

Popełniam ten fatalny błąd  chcąc więcej. Przyznaję  przede wszystkim przed sobą  że podobało mi się na tyle  by odpisać Mu na kolejną wiadomość. Odpowiedzieć na tyle bezpruderyjnie  by chciał odezwać się jeszcze kilkakrotnie i pokonać te setki dzielących nas kilometrów  bo dla Niego to też nie było jedno  durne  pełne pustych słów spotkanie   chimica

chimica dodano: 14 maja 2014

Popełniam ten fatalny błąd, chcąc więcej. Przyznaję, przede wszystkim przed sobą, że podobało mi się na tyle, by odpisać Mu na kolejną wiadomość. Odpowiedzieć na tyle bezpruderyjnie, by chciał odezwać się jeszcze kilkakrotnie i pokonać te setki dzielących nas kilometrów, bo dla Niego to też nie było jedno, durne, pełne pustych słów spotkanie ~ chimica

Dobrze się bawisz  analizując każdy mój krok? Pisząc mi mowy moralizujące? Próbując za wszelką cenę udowodnić mi  jaką szmatą bez szacunku i bez serca jestem? Wierzę  że tak  bo ja mam się świetnie  spędzając wieczór w łóżku z facetem  którego sobie jakiś czas temu wymarzyłaś   chimica

chimica dodano: 14 maja 2014

Dobrze się bawisz, analizując każdy mój krok? Pisząc mi mowy moralizujące? Próbując za wszelką cenę udowodnić mi, jaką szmatą bez szacunku i bez serca jestem? Wierzę, że tak, bo ja mam się świetnie, spędzając wieczór w łóżku z facetem, którego sobie jakiś czas temu wymarzyłaś ~ chimica

Chcesz wiedzieć  jak jest naprawdę? Jak ognia unikam Jego kontaktu w telefonie  kusi mnie jak cholera  jak nic innego. Chcę go wybrać  jedno połączenie  jedno  przyjdź . Wiem  że będzie za kilka minut. I wiem  jak będę wściekła  kiedy wyjdzie. Wściekłość maskująca smutek. Bo potrzebuję czułości  a On nienawidzi się przytulać. Bo uwielbiam pocałunki  a On nie widzi w nich sensu. Bo zniknął pierwotny zapał i czyste pożądanie charakteryzujące nasz seks  w momencie kiedy wkradł się gram uczuć. Nie zadzwonię  ponieważ nie potrafię kłamać  a zapytałby  skąd ta zmiana  na co musiałabym odpowiedzieć  że wszystko przez Jego uśmiech. Kocham Jego uśmiech   chimica

chimica dodano: 14 maja 2014

Chcesz wiedzieć, jak jest naprawdę? Jak ognia unikam Jego kontaktu w telefonie, kusi mnie jak cholera, jak nic innego. Chcę go wybrać, jedno połączenie, jedno "przyjdź". Wiem, że będzie za kilka minut. I wiem, jak będę wściekła, kiedy wyjdzie. Wściekłość maskująca smutek. Bo potrzebuję czułości, a On nienawidzi się przytulać. Bo uwielbiam pocałunki, a On nie widzi w nich sensu. Bo zniknął pierwotny zapał i czyste pożądanie charakteryzujące nasz seks, w momencie kiedy wkradł się gram uczuć. Nie zadzwonię, ponieważ nie potrafię kłamać, a zapytałby, skąd ta zmiana, na co musiałabym odpowiedzieć, że wszystko przez Jego uśmiech. Kocham Jego uśmiech ~ chimica

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć