 |
ludzie i ich sny zagrzebane betonem
gdzieś tam ja i Ty, róże pod nieboskłonem
|
|
 |
Patrzyłem na Ciebie i myślałem, słuchałem i domyślałem sie. Jestem ptakiem, który patrzy i ciągle się dziwi, kocha i ucieka. ale wciąż kocha...
|
|
 |
w Twoich oczach widzę to zrozumienie .. inni mają tylko puste spojrzenie .
|
|
 |
piję wino, palę skręty z kolegami,wpadnij kiedyś poniszczyć się z nami
|
|
 |
od tamtego dnia zaczęła bać się szczęścia.
nie troszeczkę, nie odrobinkę.
panicznie bała się tego przenikającego do wnętrza uczucia.
|
|
 |
odszedł i nie wrócił. tak po prostu...
|
|
 |
nie pytaj, bo nie chcesz usłyszeć odpowiedzi.
|
|
 |
Dziś mam Ciebie, nic więcej nie potrzeba już sercu.
|
|
 |
Dzięki Tobie to podłe życie nabiera sensu.
|
|
 |
Gdy patrzę w Twoje oczy wiem że nie chcę już niczego szukać, że nie chcę nigdzie iść, chcę mieć Cię tutaj, dziś.
|
|
 |
Gdybym wcześniej znał koniec, to bym tego nie chciał, Twego piękna i szczęścia.
|
|
 |
W tym kraju pijesz, gdy się cieszysz. Pijesz, gdy jesteś smutny. Ludzie zmienili miłośc do życia w miłość do wódki.
|
|
|
|