|
- Nie była dla niego dobra?
- Za bardzo kochała. Te właśnie psują wszystko najszybciej i najdokładniej. Chcą dostać tyle samo, ile dają, i pewnego dnia wali się wszystko. Wtedy odchodzą.
- I wtedy wracają?
- Tak. I znów wszystko kończy się tak samo
|
|
|
był jedynym mężczyzną, jakiego nie mogłam uniknąć i jedynym mężczyzną, jakiemu nie mogłam się oprzeć
|
|
|
może wszyscy faceci są jak narkotyk, czasami cię niszczą, a czasami, jak teraz, dzięki nim czujesz się jak w niebie
|
|
|
boję się, że ty wcale tego moje kochania nie czujesz, bo nie przejawia się ono w żadnej formie dbania o ciebie, chciałabym jednak, żebyś pamiętał, że ja o siebie też przecież nie dbam, jestem czasem dla ciebie nieczuła, ale ja i dla siebie jestem nieczuła, zwłaszcza w drobiazgach, nie zrobię ci śniadania, ale wiesz, ja i sobie nie zrobię śniadania
|
|
|
kobiety różnie pojmują miłość, niektóre tak, że faceci czują jakby jej nie było
|
|
|
Nie podoba się? Oka, zajeb focha!
Albo zajeb w nocha. Livin' la vida KOKA!
|
|
|
Zabawne, że ta znajomość rozpada się tak naturalnie pod wpływem czasu. Coraz mniej bólu każdego dnia, coraz mniejsza tęsknota i myśli tak jakby nie krążą koło Ciebie. Czasami jeszcze tylko to głupie serce się wyrywa, próbuję, ale nie jestem już tak głupia i w odpowiednim momencie chwytam za smycz, przyciągam do klatki piersiowej, bo drugi raz nie przeżyłabym końca tej miłości, rozumiesz? Nie mogę wiecznie opłakiwać jednego końca.
|
|
|
Zastanawiam się nad tym wszystkim i jak zwykle wraca do mnie wspomnienie wspólnie spędzonego czasu. Cofam się pamięcią do chwili, kiedy się to zaczęło, ponieważ wspomnienia to jedyne, co mi pozostało...
|
|
|
"(...) prawdziwa miłość oznacza, że zależy Ci na szczęściu drugiego człowieka bardziej niż na własnym, bez względu na to, przed jak bolesnymi wyborami stajesz."
|
|
|
To niewiarygodne, jak bardzo można być ślepym na rzeczy, które ma się przed sobą. Jak bardzo można być zaślepionym przez jedną ideę albo cel, który przesłania wszystko, nawet najbardziej oczywiste sprawy. Jak długo i uparcie można żyć swoim snem i nie przyjmować do wiadomości rzeczy powiedzianych wprost.
|
|
|
zamiast chodzić gdzieś po nocy kurwa mać i pić do rana powinienem zrobić coś dobrego dla nas, mała
|
|
|
siódma lufa, siódma kreska, dupa, wóda i koks, prawda jest bolesna
|
|
|
|