 |
Skoro mam tylko jedno życie i powinnam je dobrze wykorzystać to chyba czas się zabawić? ;D
|
|
 |
Bo ja widzę w Nim dwie osoby. Dostrzegam tego cudownego chłopaka, którego tak strasznie pokochałam, z którym przeżyłam tyle pięknych chwil. Chłopaka, który sprawił, że byłam szczęśliwa. jednocześnie widzę w nim osobę przez która tyle wycierpiałam, twardziela, który bezlitośnie złamał mi serce dając nadzieje, a potem odchodząc do innej. Widzę tą gorszą wersję ukochanej osoby, która nigdy nie wróci, osoby, której nawet nie chce już znać. Te przeciwstawne obrazy tłuką mi się po głowie i nie wiem, które cechy dostrzegam wyraźniej.
|
|
 |
dziwnie jest patrzeć codziennie w szkole na dziewczynę, którą znam i wiedzieć, że zajęła moje miejsce, że teraz to ona jest dla niego numerem jeden.
|
|
 |
Naprawdę miło usłyszeć, że ktoś uważa Cię za mega optymistyczną osobę, od której chce się uczyć takiego podejścia. (: choć nie wiem czy nie są to tylko błędne wrażenia..
|
|
 |
Wystarczy chwila, kilka sekund by wszystko stracić. By to co było ważne przestało mieć znaczenie. Byś chciał od tego uciec i już nigdy nie wrócić bo Twoje dotychcasowe życie straciło sens. To co kochałeś, co było tak cholernie ważne, przepadło. Wszystkie piękne chwile przeminęły, ludzie, ktorych kochałeś tak po prostu odeszli. Nie masz już nic, ale może tylko tak Ci się wydaje? Zastanów się ile tak naprawdę warte jest Twoje życie, a uwierz jest więcej warte niż myślisz. Jeśli coś Ci e nim nie odpowiada - zmień to. Zrób coś by poprawić swoje życie bo masz je tylko jedno. Zacznij doceniać to co masz i ciesz się chwilą. Od Ciebie zależy to co osiągniesz. Czeka Cie jeszcze wiele upadków, nie raz będziesz chciał zakończyć to wszystko, będziesz miał dość i zechcesz się poddać. Ale czy to jest dobre rozwiązanie? Czy jesteś aż tak słaby by odpuścić? A może bedziesz na tyle silny by się podnieść? By z podniesioną ngłową stawić czoła przeciwnościom i zdobywać to czego pragniesz?
|
|
|
|