 |
|
jeśli kogoś kochasz - pozwól mu odejść . a jeśli nie wróci - wyśledź i zabij .
|
|
 |
ile były warte nasze słowa, kiedy próbowaliśmy wszystko od nowa?
|
|
 |
bo dla mnie liczyło się, jak zacząć, a nie jak skończyć . może dlatego, że wielu rzeczy nie kończyłam . przerywałam znajomości, urywałam rozmowy . nie mówiłam nawet "żegnaj" . po prostu znikałam, co wcale nie znaczy, że było mnie coraz mniej ./ansomia.
|
|
 |
|
chciałabym ci napisać, że wyjeżdżam i już mnie nigdy nie zobaczysz . że jestem śmiertelnie chora i zostało mi kilka dni życia . że potrącił mnie samochód i trafiłam do szpitala . albo, że krztuszę się powietrzem, bo ciebie przy mnie nie ma . coś, cokolwiek, żebyś tylko się przejął, żebyś się kurwa zainteresował .
|
|
 |
|
- do zobaczenia za 10 lat, jeśli będziemy wolni ożenię się z tobą . - umowa stoi .
|
|
 |
"Nie jest gotowy, ja też nie. Balansujemy na delikatnej huśtawce, którą stanowi nasz dziwny układ - na samych końcach, wahając się, a ona chwieje się niebezpiecznie. Oboje musimy przejść bliżej środka. Mam jedynie nadzieję, że żadne z nas podczas tej próby nie spadnie." / Pięćdziesiąt twarzy Greya
|
|
 |
"Chciałabym móc swobodnie dotknąć Christiana, żeby pokazać jej, że może być popieprzony na pięćdziesiąt sposobów, ALE JEST MÓJ" / Pięćdziesiąt twarzy Greya
|
|
 |
"Czemu on mnie budzi? Jest środek nocy, a przynajmniej tak mi się wydaje. O cholera. Czy on chce seksu? Teraz? - Pora wstać, mała (...) Chcę gonić razem z tobą świt. - mówi, całując moje policzki, powieki, czubek nosa, usta. (..) - Dzień dobry, moja śliczna - mruczy. (...)" / Pięćdziesiąt twarzy Greya
|
|
 |
'Can I borrow a kiss? I promise I will give it back.' ;)
|
|
 |
chodź kochanie do mnie, jesteś moim jointem :)
|
|
|
|