 |
jeśli usłyszę od Ciebie, że wszystko co było nic nie znaczyło, odejdę bez słowa, zacznę żyć od nowa. samotność to będzie moja druga połowa, a gdy kiedyś spotkasz mnie na ulicy po prostu odwróć głowę, przecież będę dla Ciebie niczym
|
|
 |
On nie jest jakimś mega przystojnym ciachem, za którymi zawsze się oglądałam. ale jest chłopakiem, o przeciętnej urodzie, który jest przy mnie bez względu na to jaki mam humor, i potrafi sprawić, że moje serce bije mocniej na jego widok, a ja czuje się lepiej, bezpieczniej .
|
|
 |
krok za krokiem, banalny rytm serca, na twarzy kolejny sfałszowany uśmiech, wdech, wydech, znów udajesz, że wszystko jest w normie, że nadal normalnie funkcjonując żyjesz, i że to wciąż ma sens. chociaż doskonale wiesz, że bez Niego istnienie tutaj, nie ma jakiegokolwiek sensu, że to co było kiedyś teraz stało się niczym, przestało istnieć.
|
|
 |
Nie pozwolę mówić Ci, że to wszystko, co było między nami było zwykłym nieporozumieniem .
|
|
 |
“nie mogę się uczyć, bo jest za gorąco, bo jest za zimno, bo boli mnie głowa, bo jestem głodna, bo pies szczeka na dworze, bo u sąsiada na podwórku jest za głośno, bo jest za cicho w domu, bo właśnie mam ochotę na serial, a przecież sam sie nie obejrzy, bo mam zły humor, bo jestem zbyt wesoła, bo jest impreza, bo nie ma imprezy, bo wypiłam piwo, bo nic nie wypiłam, bo boli mnie serce, bo nie mam serca, bo...nie moge i tyle. proste.”
|
|
 |
“
najbardziej boli sam fakt, że centymetry pomiędzy naszymi ustami
zamieniają się w setki kilometrów między sercami;
że wokół twoich ust przechodzić będą nieznane mi właścicielki innych ust,
a ja nie będę w stanie zakazać im zbliżania się do ciebie.
”
|
|
 |
''
Chodź. Na herbatę. Na kawę. Na papierosa. Na film. Na łóżko. Na kakao. Na czekoladę. Na pocałunek. Na przytulanie. Na mnie. Na seks. Na ciało. Na muzykę. Na deszcz. Na spacer. Na chwilę. Na minutę. Na godzinę. Na zawsze.''
|
|
 |
“Budzić się z kimś. Spać przytulonym. Przytulanie jest ważne. Świadomość, że jeśli przyjdą potwory, ktoś z tobą jest.”
|
|
 |
“Nie chcę, abyś był we mnie szalenie zakochany. Zakochanie to nie miłość. Chcę, abyś mnie kochał - czasem rozsądnie, czasem spontanicznie, nie rzucił dla mnie świata, ale się tym światem dzielił. Nie obiecuj, że mnie nie zostawisz, nie kocha się słowami. Po prostu mnie nie zostawiaj i nie mów nic.”
|
|
|
|