 |
To właśnie z Nim chcę się budzić, spędzać każdy dzień. Chcę trzymać Go za rękę, patrzeć z nim w gwiazdy, potrzebuję tego uczucia. Potrzebuję Jego. Kocham Go
|
|
 |
- bo będę kasę potrzebować,tato. - na co? - na koncerty . - jakie? - no najpierw słonia, a później małpy. - to Ty się zdecyduj, Ty na koncerty czy do zoo idziesz. - Boże, tato.. / popierdolonadama
|
|
 |
Hejterzy a raperzy to są dwie oddzielne kwestie, tacy frajerzy tylko snują tu sugestie. / Gabi - Nigdy nie zrozumiesz
|
|
 |
Czy słyszysz ciszy głos? to brzmienia lenia
Pozdrowienia, ja nie zachowam milczenia. / Abradab - Zaskocz mnie
|
|
 |
Tak beztrosko dajemy myśleć za nas innym. / Abradab - Prywatny wszechświat
|
|
 |
A czemu nie teraz? niech pęknie bariera, to twoje życie, jakie będzie sam dziś wybierasz. / Abradab - Poprawny wokal
|
|
 |
Wielkie prawdy? z tymi to nie problem
Szczerość - bez pogardy mówię gdy niedobre / Abradab - Emisja spalin
|
|
 |
Nie chodziło o powrót , o chodzenie w Jego wielgachnej bluzie , wdychanie do nozdrzy Jego intensywnego zapachu , o czułe pocałunki każdego wieczoru , czy nawet te przesłodzone wiadomości na dobranoc i dzień dobry . Zwyczajnie chciałam czasem zamienić z Nim słówko , przekonać się , że sobie radzi i może trochę , troszeczkę , znieczulić tęsknotę , która zatruwała każdą część mojego organizmu .
|
|
 |
w Twoich ramionach znalazłam coś czego potrzebowałam od dawna, znalazłam ukojenie, znalazłam poczucie bezpieczeństwa, opiekuńczość, troskę. wszystko to co chciałam
|
|
 |
Uwielbiałam jak chowałeś głowę w moje ramiona, jak z każdą sekundą byłeś coraz bliżej mnie, jak mówiłeś że mnie kochasz, jak śmiałeś się gdy palnęłam coś głupiego, jak stałeś przy mnie tak blisko i słyszałeś moje bicie serca
|
|
 |
- proszę nie czekaj na mnie, ułóż sobie życie. - mojego życia bez Ciebie nie ma, nie proś mnie o coś czego nie potrafię
|
|
 |
A Ty wmawiasz mi, że jest cudownie, że niczego mi więcej nie potrzeba, że powinnam być szczęsliwa. Może spróbuj to wmówić mojemu sercu?
|
|
|
|