 |
nie wiem czego chcę. chwila. COFNIJ COFNIJ COFNIJ. chcę Ciebie.
|
|
 |
czasami wiesz lepiej jest się tak całkowicie od niego odizolować. skasować numer, archiwum rozmów, spalić zdjęcia, zakopać wszystkiego jego rzeczy. ładniej zapomnieć, gdy w zasięgu wzroku nie widzisz rzeczy, które Ci o nim przypominają.
|
|
 |
skoro tak Ci się z nią dobrze rozmawia, miło spędzacie wspólny czas, słodko razem wyglądacie to się kurde za nią bierz, a nie będziesz mnie wkurwiać takimi tekstami jaka to ona jest cudowna
|
|
 |
- ał. złamiesz mi zaraz nogę. -lepiej żebym Ci złamała nogę niż serce
|
|
 |
Może nie powinno się poznawać idealnych osób po to żeby nie straciły swojej wyjątkowości?
|
|
 |
narzekam tak często, że nikt mnie nie chce, że nikt mnie nie kocha, a to taka cholerna nieprawda.. chce mnie tylu facetów, tylko nie ten jeden. ten którego ja chcę, którego kocham.
|
|
 |
'jesteś mi potrzebny.. bardzo potrzebny do życia.'
|
|
 |
Nie była grecką boginią, ale to nie przeszkodziło jej w rozkochaniu w sobie wszystkich mężczyzn w promieniu mili.
|
|
 |
Jej nienaturalnie jaskrawo-niebieskie oczy błyszczały w słońcu a długie kasztanowe włosy powiewały na letnim wietrze. Wyglądała jak bogini stojąc dostojnie na skraju skalnego urwiska. Odwagę miała wypisaną na twarzy a jednak pomimo wszystkich cech rycerskich była niczym kwiat zdany na kaprysy wiatru i właśnie doprowadzało mężczyzn do zguby jednak on był inny. znał sekrety jej duszy i gdyby tylko chciał mógłby ją zniewolić a jednak stoi przed nią jak wielu innych wcześniej stało i próbuje prośbą zdobyć to co zapisały mu mojry.
|
|
 |
nie mam już nic. zabrali mi majętności, uczucia i ciebie.
|
|
 |
ten czas gdy życie traci sens zabiera mi w płucach dech. sprawia że każdego dnia widzę przed oczami kostuchę tańczącą i śmiejącą się cynicznie.
|
|
 |
-nie oszukuj mnie przecież wiem że mnie nadal kochasz i co noc o mnie śnisz
-emm nie sądzę żebyś był latającym psem ani aniołem mordercą więc wybacz ale o tobie nie śnię. A propos myślałam że niezależność mojego serca jest dla ciebie oczywista i przestałeś sobie robić złudne marzenia.
|
|
|
|