głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika cookiecrips

 nie kocham cie już   ach tak? od kiedy?   odkąd zobaczyłam jak pewna zdzira wymienia się z tobą zarazkami.

ekm_kreskowa dodano: 29 luty 2012

-nie kocham cie już -ach tak? od kiedy? -odkąd zobaczyłam jak pewna zdzira wymienia się z tobą zarazkami.

niby masz do siebie dystans ale kiedy rozmawiasz z kimś kto ci się podoba nagle zaczynasz analizować każde swoje słowo bojąc się ośmieszenia.

ekm_kreskowa dodano: 29 luty 2012

niby masz do siebie dystans ale kiedy rozmawiasz z kimś kto ci się podoba nagle zaczynasz analizować każde swoje słowo bojąc się ośmieszenia.

moje szczęście jest zależne od twojej obecności.

ekm_kreskowa dodano: 29 luty 2012

moje szczęście jest zależne od twojej obecności.

to że ty trafiasz na dupków nie oznacza że każdy mężczyzna nim jest.

ekm_kreskowa dodano: 29 luty 2012

to że ty trafiasz na dupków nie oznacza że każdy mężczyzna nim jest.

 kiedy Pani profesor odda sprawdziany?   czemu się tym interesujesz? zdążysz napisać sprawdzian drugi raz.      dzień później    sprawdziła pani profesor już sprawdziany?   daj ty mi spokój bo wezmę cie do odpowiedzi.   rozmowa kolegi z nauczycielką polskiego:

ekm_kreskowa dodano: 29 luty 2012

-kiedy Pani profesor odda sprawdziany? -czemu się tym interesujesz? zdążysz napisać sprawdzian drugi raz. [dzień później] -sprawdziła pani profesor już sprawdziany? -daj ty mi spokój bo wezmę cie do odpowiedzi. [rozmowa kolegi z nauczycielką polskiego:) ]

 świat jest pełen mężczyzn   ale kiedy ja chcę tylko jego!!!

ekm_kreskowa dodano: 29 luty 2012

-świat jest pełen mężczyzn -ale kiedy ja chcę tylko jego!!!

zostawił swoją ukochaną różę w obcym świecie gdzie miała nikłe szanse na przetrwanie a jednak udało jej się oszukać los i przeżyć. zostawił ją ale to nie zmieniło jej uczuć każdej nocy patrząc w niebo czekała na znak że niedługo znów się zobaczą. czekała na niego długo  dopóki nie uschła.

ekm_kreskowa dodano: 29 luty 2012

zostawił swoją ukochaną różę w obcym świecie gdzie miała nikłe szanse na przetrwanie a jednak udało jej się oszukać los i przeżyć. zostawił ją ale to nie zmieniło jej uczuć każdej nocy patrząc w niebo czekała na znak że niedługo znów się zobaczą. czekała na niego długo, dopóki nie uschła.

ostatni papieros  ostatnia łza i nieprzespana noc. od jutra nie będziesz dla mnie istniał  ale jak na razie mogę sobie jeszcze ponarzekać na nieszczęśliwą miłość.

ekm_kreskowa dodano: 29 luty 2012

ostatni papieros, ostatnia łza i nieprzespana noc. od jutra nie będziesz dla mnie istniał, ale jak na razie mogę sobie jeszcze ponarzekać na nieszczęśliwą miłość.

tylko ty możesz wziąć mnie za rękę i bez pytania o zgodę zaprowadzić na koniec świata.

ekm_kreskowa dodano: 29 luty 2012

tylko ty możesz wziąć mnie za rękę i bez pytania o zgodę zaprowadzić na koniec świata.

codziennie coś zatruwa mój organizm  nikotyna alkohol zioło więc miłość już mi nie zaszkodzi.

ekm_kreskowa dodano: 29 luty 2012

codziennie coś zatruwa mój organizm nikotyna alkohol zioło więc miłość już mi nie zaszkodzi.

czuję się wykorzystana  porzucona  zapomniana.. tak właśnie czuję się przez faceta. a może to ja panikuję  gdy on nie odzywa się 2 dni? paranoja? strach przed utratą ukochanego? nie wiem  sama nie wiem..

zozolandia dodano: 28 luty 2012

czuję się wykorzystana, porzucona, zapomniana.. tak właśnie czuję się przez faceta. a może to ja panikuję, gdy on nie odzywa się 2 dni? paranoja? strach przed utratą ukochanego? nie wiem, sama nie wiem..
Autor cytatu: antra

przychodzisz do mnie spóźniony kilkadziesiąt minut  z wymówką  że auto nie chciało zapalić. ściągasz kurtkę  buty i czekasz aż zostaniesz mile przywitany. podchodzę  całuję i przytulam się. czuję ją  czuje jej zapach  jej perfumy. odwracam się i idąc w kierunku kuchni spuszczam wzrok  czując jak łza spływa mi po policzku. po kryjomu wycierając ją pytam się  jak gdyby nigdy nic  herbaty  czy kawy kochanie? .

antra dodano: 28 luty 2012

przychodzisz do mnie spóźniony kilkadziesiąt minut, z wymówką, że auto nie chciało zapalić. ściągasz kurtkę, buty i czekasz aż zostaniesz mile przywitany. podchodzę, całuję i przytulam się. czuję ją- czuje jej zapach, jej perfumy. odwracam się i idąc w kierunku kuchni spuszczam wzrok, czując jak łza spływa mi po policzku. po kryjomu wycierając ją pytam się, jak gdyby nigdy nic "herbaty, czy kawy kochanie?".

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć