głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika cookieass

dziewczyny i koty zawsze robią  co chcą  więc chłopaki i psy niech się z tym pogodzą. pierdolonadama

wyjebanewpjzdu dodano: 29 lipca 2013

dziewczyny i koty zawsze robią, co chcą, więc chłopaki i psy niech się z tym pogodzą./pierdolonadama

Spytaj się człowieka bez rąk jak to jest przytulić ukochaną osobę  ślepca  jak to jest widzieć piękno otaczającego nas świata  niemowę  jak to jest móc krzyczeć z radości  Kalekę na wózku  jak to jest móc biec przed siebie bez celu  głuchego  jak to jest słyszeć śpiew ptaków o poranku  bezdomnego  jak to jest wyspać się w ciepłym łóżku  głodnego  jak to jest być najedzonym do syta  sierotę  jak to jest mieć rodziców  a potem spytaj siebie jak to jest docenić to co się ma  jak to jest kochać swoje życie.  eldoo

ciamciaramciaa dodano: 28 lipca 2013

Spytaj się człowieka bez rąk jak to jest przytulić ukochaną osobę, ślepca, jak to jest widzieć piękno otaczającego nas świata, niemowę, jak to jest móc krzyczeć z radości, Kalekę na wózku, jak to jest móc biec przed siebie bez celu, głuchego, jak to jest słyszeć śpiew ptaków o poranku, bezdomnego, jak to jest wyspać się w ciepłym łóżku, głodnego, jak to jest być najedzonym do syta, sierotę, jak to jest mieć rodziców, a potem spytaj siebie jak to jest docenić to co się ma, jak to jest kochać swoje życie. [eldoo]

Chyba nigdy się nie zmienię. Zawsze będę naiwnie sięgać po kubek z gorącą herbatą  a potem dmuchać na oparzenia. Nie przestanę słuchać ulubionej muzyki  nie chcę zmieniać przyjaciół czy zainteresowań. Tak  już pewnie do końca będę łatwowierna  będę ukrywać wrażliwość pod przykrywką wyszczekania i twardej pyskatej panny. Łzy będą lecieć mimowolnie. Nie  nie przestanę się martwić o bliskich  nawet jeśli ode mnie odejdą. W genach mam dawanie serca tym którzy wcale go nie chcą  taka się właśnie urodziłam.

ciamciaramciaa dodano: 28 lipca 2013

Chyba nigdy się nie zmienię. Zawsze będę naiwnie sięgać po kubek z gorącą herbatą, a potem dmuchać na oparzenia. Nie przestanę słuchać ulubionej muzyki, nie chcę zmieniać przyjaciół czy zainteresowań. Tak, już pewnie do końca będę łatwowierna, będę ukrywać wrażliwość pod przykrywką wyszczekania i twardej pyskatej panny. Łzy będą lecieć mimowolnie. Nie, nie przestanę się martwić o bliskich, nawet jeśli ode mnie odejdą. W genach mam dawanie serca tym,którzy wcale go nie chcą, taka się właśnie urodziłam.

Staram się Ciebie zrozumieć  tłumaczyć przed rozumem i sercem. Nie chcę Cię znienawidzić  nie chcę  naprawdę. Widzisz  kocham Cię tak mocno  że sama świadomość  że mogłabym myśleć o Tobie źle sprawia mi ból. Rozdziera od środka  łamie kości  wykręca serce i zgniata płuca. Zrozum  jesteś dla mnie ważniejszy niż duma  ważniejszy niż wszystko co kiedykolwiek poznałam.

ciamciaramciaa dodano: 28 lipca 2013

Staram się Ciebie zrozumieć, tłumaczyć przed rozumem i sercem. Nie chcę Cię znienawidzić, nie chcę, naprawdę. Widzisz, kocham Cię tak mocno, że sama świadomość, że mogłabym myśleć o Tobie źle sprawia mi ból. Rozdziera od środka, łamie kości, wykręca serce i zgniata płuca. Zrozum, jesteś dla mnie ważniejszy niż duma, ważniejszy niż wszystko co kiedykolwiek poznałam.

Nic nie ma lepszego smaku od śmiechu ukochanej osoby w twoich ustach..

ciamciaramciaa dodano: 28 lipca 2013

Nic nie ma lepszego smaku od śmiechu ukochanej osoby w twoich ustach..

http:  ask.fm kissmyshoesyo

kissmyshoes dodano: 28 lipca 2013

 cz.1 siedziałam  pijąc piwo z Mateuszem i siostrą  na ławce przed blokiem  gdy nagle do Nas podeszła razem z koleżankami   wstawiona już  z butelką kolejnego piwa w ręce. nie miałam ochoty na dyskusje z Nią   więc odwróciłam się plecami do Niej  ignorując Ją. szukała zaczepki  ale starałam się nie odzywać. w końcu  po słowach:  z chęcią wyjebałabym Ci w pysk tą butelką   moja cierpliwość się skończyła. odwróciłam się w Jej kierunku  i od razu na swoim ramieniu poczułam rękę Mateusza  który namawiał mnie  bym dała sobie spokój. nie posłuchałam Go  mierząc Ją z góry na dół.  no wyjeb  a zęby będziesz zbierała z całego osiedla    powiedziałam  widząc kątem oka  jak Mateusz sobie odpuszcza  siadając obok Iwety  która zaczynała się rwać do obrony mnie. była przyjaciółka nadal stała twardo  przyglądając mi się  i jadąc mnie z góry na dół.  przestań mnie w końcu o to obwiniać kurwa  wydarła się.  to była Twoja wina  tylko i wyłącznie Twoja  i nic z tym nie zrobiłaś

kissmyshoes dodano: 28 lipca 2013

[cz.1]siedziałam, pijąc piwo z Mateuszem i siostrą, na ławce przed blokiem, gdy nagle do Nas podeszła razem z koleżankami - wstawiona już, z butelką kolejnego piwa w ręce. nie miałam ochoty na dyskusje z Nią, więc odwróciłam się plecami do Niej, ignorując Ją. szukała zaczepki, ale starałam się nie odzywać. w końcu, po słowach: "z chęcią wyjebałabym Ci w pysk tą butelką", moja cierpliwość się skończyła. odwróciłam się w Jej kierunku, i od razu na swoim ramieniu poczułam rękę Mateusza, który namawiał mnie, bym dała sobie spokój. nie posłuchałam Go, mierząc Ją z góry na dół. "no wyjeb, a zęby będziesz zbierała z całego osiedla" - powiedziałam, widząc kątem oka, jak Mateusz sobie odpuszcza, siadając obok Iwety, która zaczynała się rwać do obrony mnie. była przyjaciółka nadal stała twardo, przyglądając mi się, i jadąc mnie z góry na dół. "przestań mnie w końcu o to obwiniać kurwa"-wydarła się. "to była Twoja wina, tylko i wyłącznie Twoja, i nic z tym nie zrobiłaś"

 cz.2    wydarłam się  odpychając Ją  bo czułam  że jeśli zbliży się do mnie jeszcze krok to ją zabiję.   był jebanym tchórzem  wydarła się  a ja nie wytrzymałam   usłyszałam tylko jak Mateusz krzyknął  Żaklina  daj spokój   i po chwili moje pięści były na Jej twarzy. wyjebała mi butelką  ale zdawałam się być bardziej ogarnięta   i trzeźwiejsza  bo już chwilę po tym siedziałam na Niej  obijając Jej twarz. to były sekundy   bicie się po twarzy gryzienie  wbijanie paznokci  szarpanie za włosy  i na koniec prawy sierpowy  przez który zwichnęłam nadgarstek i po którym Mateusz ściągnął mnie z Niej  odpychając z całej siły na ławkę ze słowami:  uspokój się kurwa  bo Ci wyjebie . patrzyłam przez chwilę na Nią i na siebie   na to jak wyglądamy  i do jakiego stanu doprowadziłybyśmy się  gdyby nikt Nas od siebie nie odciągnął.

kissmyshoes dodano: 28 lipca 2013

[cz.2] - wydarłam się, odpychając Ją, bo czułam, że jeśli zbliży się do mnie jeszcze krok to ją zabiję. "był jebanym tchórzem"-wydarła się, a ja nie wytrzymałam - usłyszałam tylko jak Mateusz krzyknął "Żaklina, daj spokój", i po chwili moje pięści były na Jej twarzy. wyjebała mi butelką, ale zdawałam się być bardziej ogarnięta , i trzeźwiejsza, bo już chwilę po tym siedziałam na Niej, obijając Jej twarz. to były sekundy - bicie się po twarzy,gryzienie, wbijanie paznokci, szarpanie za włosy, i na koniec prawy sierpowy, przez który zwichnęłam nadgarstek,i po którym Mateusz ściągnął mnie z Niej, odpychając z całej siły na ławkę ze słowami: "uspokój się kurwa, bo Ci wyjebie". patrzyłam przez chwilę na Nią i na siebie - na to jak wyglądamy, i do jakiego stanu doprowadziłybyśmy się, gdyby nikt Nas od siebie nie odciągnął.

 cz.3  siedziałam na ławce  czując na sobie uścisk Iwety  i mając ochotę wrócić do tej szmaty  i Ją zabić   za Niego  za to co zrobiła  i czego nie zrobiła  za ból  jaki zadała tak wielu osobom.   kissmyshoes

kissmyshoes dodano: 28 lipca 2013

[cz.3] siedziałam na ławce, czując na sobie uścisk Iwety, i mając ochotę wrócić do tej szmaty, i Ją zabić - za Niego, za to co zrobiła, i czego nie zrobiła, za ból, jaki zadała tak wielu osobom.|| kissmyshoes

zadomowiliśmy się tutaj  i odnaleźliśmy   a o to baliśmy się najbardziej. On   z miłoscią życia u boku  ja   wśród ludzi  przy których się spełniam  i na których mi zależy. dzisiaj mamy już swoje sprawy  i choć zazwyczaj mijamy się w przejściu   zawsze mamy czas na uśmiech  i słowa  było warto . zaczeliśmy nowe życie   a tego przecież najbardziej pragnęliśmy  udało się  wygraliśmy.    kissmyshoes

kissmyshoes dodano: 28 lipca 2013

zadomowiliśmy się tutaj, i odnaleźliśmy - a o to baliśmy się najbardziej. On - z miłoscią życia u boku, ja - wśród ludzi, przy których się spełniam, i na których mi zależy. dzisiaj mamy już swoje sprawy, i choć zazwyczaj mijamy się w przejściu - zawsze mamy czas na uśmiech, i słowa "było warto". zaczeliśmy nowe życie - a tego przecież najbardziej pragnęliśmy, udało się, wygraliśmy. || kissmyshoes

Niena­widzę te­go  że kiedy krzyczę  a krzyczę jak opęta­ny  to krzyczę w pus­tkę. Niena­widzę te­go  że nie ma ni­kogo kto by usłyszał mój krzyk  i nie ma ni­kogo  kto pomógłby mi nau­czyć się przes­tać krzyczeć. Niena­widzę te­go  że to  do cze­go zwróciłem się w swej sa­mot­ności  mie­szka w fi­fie al­bo bu­tel­ce.

na_zawsze_on dodano: 28 lipca 2013

Niena­widzę te­go, że kiedy krzyczę, a krzyczę jak opęta­ny, to krzyczę w pus­tkę. Niena­widzę te­go, że nie ma ni­kogo kto by usłyszał mój krzyk, i nie ma ni­kogo, kto pomógłby mi nau­czyć się przes­tać krzyczeć. Niena­widzę te­go, że to, do cze­go zwróciłem się w swej sa­mot­ności, mie­szka w fi­fie al­bo bu­tel­ce."

 Nie chcę być sam. Nig­dy nie chciałem być sam. Ku­rew­sko te­go niena­widzę. Niena­widzę te­go  że nie mam z kim po­roz­ma­wiać  niena­widzę te­go  że nie mam do ko­go zadzwo­nić  niena­widzę te­go  że nie mam ni­kogo  kto pot­rzy­ma mnie za rękę  przy­tuli mnie  po­wie mi  że wszys­tko będzie w porządku. Niena­widzę te­go  że nie mam ni­kogo  z kim mógłbym dzielić nadzieje i marze­nia  niena­widzę te­go  że przes­tałem mieć nadzieje i marze­nia  nie znoszę te­go  że nie mam ni­kogo  kto po­wie­działby mi  żebym się trzy­mał  że jeszcze się od­najdę.

na_zawsze_on dodano: 28 lipca 2013

"Nie chcę być sam. Nig­dy nie chciałem być sam. Ku­rew­sko te­go niena­widzę. Niena­widzę te­go, że nie mam z kim po­roz­ma­wiać, niena­widzę te­go, że nie mam do ko­go zadzwo­nić, niena­widzę te­go, że nie mam ni­kogo, kto pot­rzy­ma mnie za rękę, przy­tuli mnie, po­wie mi, że wszys­tko będzie w porządku. Niena­widzę te­go, że nie mam ni­kogo, z kim mógłbym dzielić nadzieje i marze­nia, niena­widzę te­go, że przes­tałem mieć nadzieje i marze­nia, nie znoszę te­go, że nie mam ni­kogo, kto po­wie­działby mi, żebym się trzy­mał, że jeszcze się od­najdę.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć