głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika controlvanity

Nie przejmuj się  muszę sobie sam poradzić. Znajdę kąt i umrę w nim  nikt nawet nie zwróci uwagi.

mumiin dodano: 25 kwietnia 2012

Nie przejmuj się, muszę sobie sam poradzić. Znajdę kąt i umrę w nim, nikt nawet nie zwróci uwagi.

Krwawię cały  bo nienawidzę pożegnań. Cząstka mnie umiera  nie ma na to lekarstw. Nie pomoże nic oprócz ciebie w tej ciszy.

mumiin dodano: 25 kwietnia 2012

Krwawię cały, bo nienawidzę pożegnań. Cząstka mnie umiera, nie ma na to lekarstw. Nie pomoże nic oprócz ciebie w tej ciszy.

Mam dziwny obraz nas. Ciebie prawie tam nie widać  jesteś nie potrzebna.

mumiin dodano: 25 kwietnia 2012

Mam dziwny obraz nas. Ciebie prawie tam nie widać, jesteś nie potrzebna.

Wspomnienia są naszą wspólną własnością.Tyle razy nie dawały mi zasnąć.Gdy byłam pewna że udało mi się szczelnie je ukryć w najciemniejszym zakamarku swojego serca przypominały o swoim istnieniu.Wydawało im się chyba że są silniejsze od człowieka więc działały na własny rachunek.I miały racje.Były silniejsze ode mnie.Bo gdyby tak nie było już dawno uporałabym się z przeszłością i znalazła sposób by uśmierzyć ból złamanego serca.Ale człowiek jest tylko człowiekiem.Możemy zdobywać szczyty przepłynąć cały świat ale w żaden sposób nie zdołamy zabić w sobie uczuć  hoyden

hoyden dodano: 22 kwietnia 2012

Wspomnienia są naszą wspólną własnością.Tyle razy nie dawały mi zasnąć.Gdy byłam pewna,że udało mi się szczelnie je ukryć w najciemniejszym zakamarku swojego serca,przypominały o swoim istnieniu.Wydawało im się chyba,że są silniejsze od człowieka,więc działały na własny rachunek.I miały racje.Były silniejsze ode mnie.Bo gdyby tak nie było już dawno uporałabym się z przeszłością i znalazła sposób by uśmierzyć ból złamanego serca.Ale człowiek jest tylko człowiekiem.Możemy zdobywać szczyty,przepłynąć cały świat,ale w żaden sposób nie zdołamy zabić w sobie uczuć /hoyden

 Znajdę sposób by wrócić jak najszybciej do Ciebie.Będę tęsknił za Tobą w każdej minucie z każdym uderzeniem serducha.Spełnię tylko swoje marzenia.Potrzebuję roku.A później nie wypuszczę Cię już ze swoich ramion.Kocham Cię Mała  powiedział.Stali tak na lotnisku nie mogąc znaleźć słów by wyrazić jak bardzo boli ich to rozstanie  Też Cię kocham  odpowiedziała do wylatującego już samolotu Nie chciała by wyjeżdżał.Ale kochać to także umieć się rozstać.Nie chciała się smucić gdy on cieszył się z tego kontraktu.Wiedziała że to dla niego szansa.A gdy się kogoś kocha chce się jego szczęścia nawet wbrew swojemu. Wróciła do domu i położyła się spać. Rano obudził ją dzwonek do drzwi. Zaniemówiła gdy zobaczyła go w drzwiach  Wsiadłem w pierwszy możliwy samolot.Nie wytrzymam tam bez Ciebie. Moje miejsce jest przy Tobie wyznał  Stracisz ten kontrakt.A twoje marzenia?One na Ciebie nie poczekają. zapytała ze łzami w oczach  Spełniłaś je sama sobą wyszeptał hoyden

hoyden dodano: 20 kwietnia 2012

-Znajdę sposób by wrócić jak najszybciej do Ciebie.Będę tęsknił za Tobą w każdej minucie,z każdym uderzeniem serducha.Spełnię tylko swoje marzenia.Potrzebuję roku.A później nie wypuszczę Cię już ze swoich ramion.Kocham Cię Mała- powiedział.Stali tak na lotnisku,nie mogąc znaleźć słów,by wyrazić jak bardzo boli ich to rozstanie -Też Cię kocham- odpowiedziała do wylatującego już samolotu Nie chciała by wyjeżdżał.Ale kochać to także umieć się rozstać.Nie chciała się smucić,gdy on cieszył się z tego kontraktu.Wiedziała,że to dla niego szansa.A gdy się kogoś kocha chce się jego szczęścia nawet wbrew swojemu. Wróciła do domu i położyła się spać. Rano obudził ją dzwonek do drzwi. Zaniemówiła gdy zobaczyła go w drzwiach -Wsiadłem w pierwszy możliwy samolot.Nie wytrzymam tam bez Ciebie. Moje miejsce jest przy Tobie-wyznał -Stracisz ten kontrakt.A twoje marzenia?One na Ciebie nie poczekają.-zapytała ze łzami w oczach -Spełniłaś je sama sobą-wyszeptał/hoyden

Zobaczyłam ją.W parku. W oczach staruszków. Zobaczyłam ją jak po porodzie wyczerpana matka patrzyła na swoje  nowo narodzone dziecko. Zobaczyłam ją gdy przyjaciółka głaskała mnie po głowie gdy płakałam za Tobą. Zobaczyłam w końcu tę miłość. Którą chciałam zobaczyć na twojej twarzy gdy tak pięknie mi o niej mówiłeś. I wiesz co? Ty nawet nie wiesz jak ona wygląda.Kłamałeś... hoyden

hoyden dodano: 20 kwietnia 2012

Zobaczyłam ją.W parku. W oczach staruszków. Zobaczyłam ją jak po porodzie wyczerpana matka patrzyła na swoje nowo narodzone dziecko. Zobaczyłam ją gdy przyjaciółka głaskała mnie po głowie gdy płakałam za Tobą. Zobaczyłam w końcu tę miłość. Którą chciałam zobaczyć na twojej twarzy gdy tak pięknie mi o niej mówiłeś. I wiesz co? Ty nawet nie wiesz jak ona wygląda.Kłamałeś.../hoyden

Nie będę przepraszała go że nie jestem taka jaką chciałbym  żebym była. Że jem słodycze a potem marudzę że przytyje.Że tulę się do niego z taką siłą jakbym miała go już więcej nie zobaczyć.Że jestem na zewnątrz dorosłą kobietą a w środku wciąż małą dziewczynką.Że kocham go chcąc by i on mnie kochał.Że chciałabym tęsknić wiedząc że i on tęskni.Nie robię nic złego.Prócz tego  że kocham kogoś kto mnie nie docenia hoyden

hoyden dodano: 20 kwietnia 2012

Nie będę przepraszała go,że nie jestem taka jaką chciałbym ,żebym była. Że jem słodycze,a potem marudzę,że przytyje.Że tulę się do niego z taką siłą jakbym miała go już więcej nie zobaczyć.Że jestem na zewnątrz dorosłą kobietą,a w środku wciąż małą dziewczynką.Że kocham go chcąc by i on mnie kochał.Że chciałabym tęsknić wiedząc,że i on tęskni.Nie robię nic złego.Prócz tego ,że kocham kogoś kto mnie nie docenia/hoyden

Kiedyś gniewała się na niego że nie kocha jej tak jak by tego chciała.Ale teraz wie że każdy kocha tak jak umie.A miała pewność że kochał ją bardzo. Bo kiedy mówiła że ma ochotę na piwo zjawiał się z czteropakiem i całował ją czule w czoło.Drobny gest.Duże znaczenie hoyden

hoyden dodano: 13 kwietnia 2012

Kiedyś gniewała się na niego,że nie kocha jej tak jak by tego chciała.Ale teraz wie,że każdy kocha tak jak umie.A miała pewność,że kochał ją bardzo. Bo kiedy mówiła,że ma ochotę na piwo,zjawiał się z czteropakiem i całował ją czule w czoło.Drobny gest.Duże znaczenie/hoyden

Mimo wszystko kochała go za przeszłość.Choć nie była taka wspaniała.A nawet często raniła.Chciała go kochać.I mogła to robić nadal. Nie mogła tylko tego mu okazywać.Ale to przecież nie był powód żeby upchnąć uczucia w szafie.Nie po tym wszystkim co razem przeżyli hoyden

hoyden dodano: 13 kwietnia 2012

Mimo wszystko kochała go za przeszłość.Choć nie była taka wspaniała.A nawet często raniła.Chciała go kochać.I mogła to robić nadal. Nie mogła tylko tego mu okazywać.Ale to przecież nie był powód,żeby upchnąć uczucia w szafie.Nie po tym wszystkim co razem przeżyli/hoyden

Boże spraw żeby był zawsze szczęśliwy.Pomagaj mu bo ja już nie mogę tego robić.Odtrącił moją dłoń. I gdyby kiedyś zmienił zdanie i jednak mnie docenił powiadom mnie o tym.Dobrze? Kocham go. Tak jak się powinno kochać.Przecież zawsze chciałeś na tym świecie prawdziwej miłości.Amen. hoyden

hoyden dodano: 13 kwietnia 2012

Boże spraw,żeby był zawsze szczęśliwy.Pomagaj mu,bo ja już nie mogę tego robić.Odtrącił moją dłoń. I gdyby kiedyś zmienił zdanie i jednak mnie docenił powiadom mnie o tym.Dobrze? Kocham go. Tak jak się powinno kochać.Przecież zawsze chciałeś na tym świecie prawdziwej miłości.Amen./hoyden

Czy wy oszaleliście !? Co z Wami? Dwójka najlepszych kumpli nagle ma ochotę się pozabijać? krzyknęła.Przestali się bić...Kolega jej byłego chłopaka z podbitym okiem poszedł w kierunku swojego domu .Zostali sami pośrodku uliczki.Dziewczyna wyjęła swoją wodę mineralną i chusteczki. Polała jedną i przyłożyła mu do krwawiącego nosa.  Dlaczego mi pomagasz? Przecież rozstaliśmy się.I to z mojej winy. A teraz ty wyciągasz do mnie pomocną dłoń? Już zapomniałaś? zapytał zdziwiony  Nie zapomniałam.Nie mam mocy wyparcia tego z pamięci.Fakt.Zraniłeś mnie.Ale to nie powód żeby przyglądać się  jak się wykrwawiasz na środku ulicy uśmiechnęła się smutno  Wiesz..Zawsze mnie onieśmielała twoja dobroć.Byłaś dla mnie taka dobra że czasem nie wiedziałem jak mam się zachować wyznał  Dziękuję.Nie tylko za ten nos.Ale za wszystko.I przepraszam dodał Zrozumiał bowiem jak wielki Skarb stracił.Ale nie wszystkie błędy młodości można naprawić hoyden

hoyden dodano: 13 kwietnia 2012

Czy wy oszaleliście !? Co z Wami? Dwójka najlepszych kumpli nagle ma ochotę się pozabijać?-krzyknęła.Przestali się bić...Kolega jej byłego chłopaka z podbitym okiem poszedł w kierunku swojego domu .Zostali sami pośrodku uliczki.Dziewczyna wyjęła swoją wodę mineralną i chusteczki. Polała jedną i przyłożyła mu do krwawiącego nosa. -Dlaczego mi pomagasz? Przecież rozstaliśmy się.I to z mojej winy. A teraz ty wyciągasz do mnie pomocną dłoń? Już zapomniałaś?-zapytał zdziwiony -Nie zapomniałam.Nie mam mocy wyparcia tego z pamięci.Fakt.Zraniłeś mnie.Ale to nie powód,żeby przyglądać się jak się wykrwawiasz na środku ulicy-uśmiechnęła się smutno -Wiesz..Zawsze mnie onieśmielała twoja dobroć.Byłaś dla mnie taka dobra,że czasem nie wiedziałem jak mam się zachować-wyznał -Dziękuję.Nie tylko za ten nos.Ale za wszystko.I przepraszam-dodał Zrozumiał bowiem jak wielki Skarb stracił.Ale nie wszystkie błędy młodości można naprawić/hoyden

Spotkanie klasowe po latach. I tak zobaczyli się po 5 latach rozłąki.Ona i On. Był jej pierwszą miłością. To z nim poznała smak pierwszych pocałunków w drodze ze szkoły.Siedzieli razem w ławce na lekcjach. Nie było romantycznych kolacji spacerów przy zachodzącym słońcu zadowalali się butelką wina wypitego na placu zabaw obok jej domu.Była z nim szczęśliwa.Kochała jego łobuzerski uśmiech.Dlatego tak bardzo przeżyła wiadomość że jeszcze przed wakacjami wyprowadza się z rodziną do Nowego Jorku. Miała 15 lat a zdążyła pokochać bardziej niż niejedna dorosła kobieta która mogła sobie tylko o takiej szczerej miłości pomarzyć. Dziś ma nowego chłopaka. Jest dla niej dobry czuły i opiekuńczy.Kocha go.Pomimo tego gdy spojrzała na ten uśmiech wciąż taki sam przyłapała się na tym  że jakaś cząsteczka jej wyrywa się w stronę tego chłopca który skradł jej kiedyś serce.Nie bała się.Wiedziała że to sentyment pierwszej miłości.Która wciąż w niej jest i ma to do siebie  że nigdy nie znika hoyde

hoyden dodano: 13 kwietnia 2012

Spotkanie klasowe po latach. I tak zobaczyli się po 5 latach rozłąki.Ona i On. Był jej pierwszą miłością. To z nim poznała smak pierwszych pocałunków w drodze ze szkoły.Siedzieli razem w ławce na lekcjach. Nie było romantycznych kolacji,spacerów przy zachodzącym słońcu,zadowalali się butelką wina wypitego na placu zabaw obok jej domu.Była z nim szczęśliwa.Kochała jego łobuzerski uśmiech.Dlatego tak bardzo przeżyła wiadomość,że jeszcze przed wakacjami wyprowadza się z rodziną do Nowego Jorku. Miała 15 lat,a zdążyła pokochać bardziej niż niejedna dorosła kobieta,która mogła sobie tylko o takiej szczerej miłości pomarzyć. Dziś ma nowego chłopaka. Jest dla niej dobry,czuły i opiekuńczy.Kocha go.Pomimo tego gdy spojrzała na ten uśmiech,wciąż taki sam przyłapała się na tym ,że jakaś cząsteczka jej wyrywa się w stronę tego chłopca,który skradł jej kiedyś serce.Nie bała się.Wiedziała,że to sentyment pierwszej miłości.Która wciąż w niej jest i ma to do siebie ,że nigdy nie znika/hoyde

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć