głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika comebacktome

Chwila szczęścia zawsze kończy się wielkim kłopotem.  Ruch Planet

kochamciealecsii dodano: 27 sierpnia 2013

Chwila szczęścia zawsze kończy się wielkim kłopotem. /Ruch Planet

Ona miała już dość gadania  narzucania reguł.  Chciała być tylko z nim  dotrzeć do światła w tunelu

kochamciealecsii dodano: 27 sierpnia 2013

Ona miała już dość gadania, narzucania reguł. Chciała być tylko z nim, dotrzeć do światła w tunelu

Zaczarowani – on młody  ona młoda.  Płynęli po tej samej fali  obydwoje spod Skorpiona  w oczach nie płomień  a pożar    Głębokie spojrzenia

kochamciealecsii dodano: 27 sierpnia 2013

Zaczarowani – on młody, ona młoda. Płynęli po tej samej fali, obydwoje spod Skorpiona, w oczach nie płomień, a pożar - Głębokie spojrzenia

pozmywam te naczynia  które ciągle leżą w zlewie  a z blatu zetrę te okruchy życia na ziemię.

kochamciealecsii dodano: 27 sierpnia 2013

pozmywam te naczynia, które ciągle leżą w zlewie a z blatu zetrę te okruchy życia na ziemię.

kiedy jestem znowu sama ciągle mokną serca miast  zawsze  gdy otwieram okno i patrzę nocą na Gdańsk.

kochamciealecsii dodano: 27 sierpnia 2013

kiedy jestem znowu sama ciągle mokną serca miast zawsze, gdy otwieram okno i patrzę nocą na Gdańsk.

Przemoknięte serca miast i tylko ty i ja  szczęśliwi tym dniem   bo choć zapomniał o nas świat  mokrzy od stóp do głów  nie tracimy nadziei...

kochamciealecsii dodano: 27 sierpnia 2013

Przemoknięte serca miast i tylko ty i ja szczęśliwi tym dniem, bo choć zapomniał o nas świat mokrzy od stóp do głów nie tracimy nadziei...

Problem w tym  że nie mam Ciebie ale kto by tam sie przejął.

kochamciealecsii dodano: 27 sierpnia 2013

Problem w tym, że nie mam Ciebie ale kto by tam sie przejął.

Czasem czuje zazdrość lecz to kwestią normalną gdy nie mogę czegoś zdobyć a ktoś to ma za darmo gdy walczę czasem przegrywam tak bywa spoko lecz wybacz nie zasłużyłeś na wygraną cioto!

historiazmojegozycia dodano: 27 sierpnia 2013

Czasem czuje zazdrość lecz to kwestią normalną gdy nie mogę czegoś zdobyć a ktoś to ma za darmo gdy walczę czasem przegrywam tak bywa spoko lecz wybacz nie zasłużyłeś na wygraną cioto!

Ziemia to pudło  w którym żyć trudno  jeden ma wszystko  drugi ma gówno  pierwszy się śmieje  drugi traci nadzieje  nie sądź mnie kurwo  nikt z nas sędzią nie jest!!!

historiazmojegozycia dodano: 27 sierpnia 2013

Ziemia to pudło, w którym żyć trudno jeden ma wszystko, drugi ma gówno pierwszy się śmieje, drugi traci nadzieje nie sądź mnie kurwo, nikt z nas sędzią nie jest!!!

błagam  bądź przy mnie  niezależnie od pogody i chwili  niekoniecznie fizycznie  ale mentalnie. chcę przesypiać całe noce  bez obawy  że jutro mogę Cię stracić. w strachu doba ma dla mnie czterdzieści osiem godzin  a jedynie chwile z Tobą dają mi siłę by żyć. złap mnie  gdy potknę się o sznurówki trampek i przytulaj mocno  aż zabraknie mi tchu. zostań  a za kilka lat  każdego ranka będzie budzić Cię gorące śniadanie  podane na tacy  do łóżka. pragnę być Twoją żoną  ale i kochanką  stworzyć coś stałego i bezpiecznego dla nas obojga. zaufaj  jeśli krzywdzę to mimowolnie  bo celowo nie potrafiłabym zabić nawet muchy i wiesz  bez Ciebie wszystko straciłoby jakikolwiek sens.    waniilia

leniuszek97 dodano: 27 sierpnia 2013

błagam, bądź przy mnie, niezależnie od pogody i chwili, niekoniecznie fizycznie, ale mentalnie. chcę przesypiać całe noce, bez obawy, że jutro mogę Cię stracić. w strachu doba ma dla mnie czterdzieści osiem godzin, a jedynie chwile z Tobą dają mi siłę by żyć. złap mnie, gdy potknę się o sznurówki trampek i przytulaj mocno, aż zabraknie mi tchu. zostań, a za kilka lat, każdego ranka będzie budzić Cię gorące śniadanie, podane na tacy, do łóżka. pragnę być Twoją żoną, ale i kochanką, stworzyć coś stałego i bezpiecznego dla nas obojga. zaufaj, jeśli krzywdzę to mimowolnie, bo celowo nie potrafiłabym zabić nawet muchy i wiesz, bez Ciebie wszystko straciłoby jakikolwiek sens. // waniilia

Za mało Cię mam. Wyczuwalny niedobór Twojej obecności  który zdaje się być nie do wyeliminowania. Nawet kiedy już będziemy mieli to mieszkanie  irracjonalnie z tą wanną w sypialni i będziemy my o poranku z kawą zagrzebani w kołdrze  udający rozleniwionych  a w rzeczywistości nie mogących rozstać się ze swoim wzajemnym ciepłem  będą te wspólne wieczory  noce   i nawet wtedy przywykniemy i znów  znów będzie Cię za mało tutaj dla mnie  jak narkotyku  który nigdy nie poznał granic.

leniuszek97 dodano: 27 sierpnia 2013

Za mało Cię mam. Wyczuwalny niedobór Twojej obecności, który zdaje się być nie do wyeliminowania. Nawet kiedy już będziemy mieli to mieszkanie, irracjonalnie z tą wanną w sypialni i będziemy my o poranku z kawą zagrzebani w kołdrze, udający rozleniwionych, a w rzeczywistości nie mogących rozstać się ze swoim wzajemnym ciepłem, będą te wspólne wieczory, noce - i nawet wtedy przywykniemy i znów, znów będzie Cię za mało tutaj dla mnie, jak narkotyku, który nigdy nie poznał granic.
Autor cytatu: definicjamiloscii

Jego dłoń wędruje w górę od Twojego kolana. Lekki dreszcz przebiega po linii Twojego kręgosłupa i te opuszki palców  te pewne ruchy opatulające poczuciem bezpieczeństwa są piorunujące. Już rozumiesz cały ten schemat  tą wrażliwość wewnętrznej strony ud  delikatniejszą i mniej odporną na wszystko skórę. Samoistnie napinają się mięśnie Twoich ramion  a On czując to uśmiecha się w pocałunku. Da się? Nawet nie wiesz  czy to realne  możliwe  ale wiesz  wiesz  że na pewno się uśmiechnął i że gdyby miał otwarte oczy to miałby w nich iskry  które zapaliłby cały Twój świat. I dlatego boisz się spojrzeć. Bluzka mocniej przykleja Ci się do ciała  a gęsia skórka wstępuje na kark  kiedy Jego dłonie znajdują się na wysokości Twoich bioder. Wbijasz Mu paznokcie w szyje  zdezorientowany przegryza Ci delikatnie wargę. Mała strużka krwi  a Ty kochasz Go z każdą sekundą coraz mocniej.

leniuszek97 dodano: 27 sierpnia 2013

Jego dłoń wędruje w górę od Twojego kolana. Lekki dreszcz przebiega po linii Twojego kręgosłupa i te opuszki palców, te pewne ruchy opatulające poczuciem bezpieczeństwa są piorunujące. Już rozumiesz cały ten schemat, tą wrażliwość wewnętrznej strony ud, delikatniejszą i mniej odporną na wszystko skórę. Samoistnie napinają się mięśnie Twoich ramion, a On czując to uśmiecha się w pocałunku. Da się? Nawet nie wiesz, czy to realne, możliwe, ale wiesz, wiesz, że na pewno się uśmiechnął i że gdyby miał otwarte oczy to miałby w nich iskry, które zapaliłby cały Twój świat. I dlatego boisz się spojrzeć. Bluzka mocniej przykleja Ci się do ciała, a gęsia skórka wstępuje na kark, kiedy Jego dłonie znajdują się na wysokości Twoich bioder. Wbijasz Mu paznokcie w szyje, zdezorientowany przegryza Ci delikatnie wargę. Mała strużka krwi, a Ty kochasz Go z każdą sekundą coraz mocniej.
Autor cytatu: definicjamiloscii

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć