 |
|
nie zrobiłam dziś makijażu, chodzę po domu w pobrudzonej koszulce
kilka łez kręci się na końcach rzęs
o czymś marzę, ale jeszcze nie umiem tego sprecyzować.
|
|
 |
|
wyciągnij do mnie rękę, gdy upadnę
gdy nie będę miała siły wstać,
spraw żebym kiedyś znowu zaczęła się śmiać.
|
|
 |
|
czasem zapominam, ale czasem też mi się to nie udaje.
|
|
 |
|
na zmianę tęsknie i udaje, że nie kocham.
|
|
 |
|
- bezżyciowość?
- no tak stan kiedy nie zwracasz uwagi czy pijesz kawe z cukrem czy z proszkiem do pieczenia, nie masz nawet w sumie pojęcia po co pijesz kawę.
|
|
 |
|
nigdy nie mieliśmy siebie za dużo, na kilogramy czy też tony. mieliśmy kilka centymetrów przestrzeni i kilka gramów uczuć roztopionych w tęczówkach, ot co.
|
|
 |
|
kocham zdjęcia, bo najlepsze w nich jest to, że nigdy się nie zmieniają, nawet, kiedy osoba na nim się zmienia.
|
|
 |
|
życie nie jest iPodem gdzie możesz słuchać swoich ulubionych piosenek.. jest raczej radiem w którym musisz się cieszyć tym co akurat leci.
|
|
 |
|
Dałeś mi najpiękniejszą miłość w życiu,
największe poczucie bezpieczeństwa,
najwięcej czułości,
najpiękniejszy wschód słońca,
najpiękniejsze gwiazdy nocą,
najsmaczniejsze herbaty przesłodzone twoim uśmiechem,
największą radość w oczach
i podarowałeś mi najpiękniejszy pocałunek w deszczu.
Zadałeś mi też największy ból w życiu kłamiąc, oszukując
i zabierając mi całą radość z naszego wspólnego życia,
które skończyło się zbyt szybko.
|
|
 |
|
Bez Ciebie prawie tak samo jak z Tobą.
Tylko palę za dwóch, piję za dwóch i umieram za dwóch.
|
|
 |
|
kilka mocnych skrętów, piwo, łeb rwie i od razu piszesz na luzie z typkiem, który podoba Ci się tak kurewsko mocno.
|
|
 |
|
''Skarbek, zawsze ty, na zawsze, nie chce innej dziewczyny, zrozum '' . Jego wytłumaczenie na moje ''Boję się, wiem, że odejdziesz'' .
|
|
|
|