głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika coloursworld

pamiętam czasy  gdy mówiłeś mi  że to koniec  a ja śmiałam Ci się w twarz. pamiętam Twoją bezradność  gdy wypowiadałam słowa: 'jesteś ode mnie uzależniony marny człowieczku'. pamiętam  gdy ranienie Ciebie sprawiało mi przyjemność. dziś to wszystko się powtarza. ponownie z uśmiechem na ustach mówię Ci  że mam Cię gdzieś. ponownie udowadniam  że nie jestem dobrym człowiekiem.    kissmyshoes

koosmaty dodano: 21 września 2012

pamiętam czasy, gdy mówiłeś mi, że to koniec, a ja śmiałam Ci się w twarz. pamiętam Twoją bezradność, gdy wypowiadałam słowa: 'jesteś ode mnie uzależniony,marny człowieczku'. pamiętam, gdy ranienie Ciebie sprawiało mi przyjemność. dziś to wszystko się powtarza. ponownie z uśmiechem na ustach mówię Ci, że mam Cię gdzieś. ponownie udowadniam, że nie jestem dobrym człowiekiem. || kissmyshoes

nigdy nie było czysto a jak się jebało to wszystko .

koosmaty dodano: 19 września 2012

nigdy nie było czysto,a jak się jebało to wszystko .

minęło trzy tygodnie od rozstania. dokładnie dwadzieścia dwa dni odkąd nie zasypiam  i nie budzę się przy Tobie. i jak widzisz  jakoś nadal żyję. daję sobie świetnie radę. nie umieram bez Ciebie   o dziwo. kiedyś byłam przekonana  że jeśli wypowiesz w moim kierunku słowa 'to koniec'   umrę  od razu  zabraknie mi tlenu   a jednak mój tlen ma się dobrze. jest go pod dostatkiem. oczywiście   rusza mnie każdy Twój sms  każde połączenie od Ciebie  bo to przecież proste  że kocham Cię jeszcze bardzo mocno. kładę się spać w pustym mieszkaniu  do pustego łóżka  spoglądam na telefon i widzę kilka nieodebranych połączeń   wtedy emocje biorą górę   bo wiem  że nadal Ci zależy i wiem  że mówiłeś te słowa w gniewie   ale ja już nie potrafię  nie jestem w stanie kolejny raz wrócić  wybacz.    kissmyshoes

koosmaty dodano: 19 września 2012

minęło trzy tygodnie od rozstania. dokładnie dwadzieścia dwa dni odkąd nie zasypiam, i nie budzę się przy Tobie. i jak widzisz, jakoś nadal żyję. daję sobie świetnie radę. nie umieram bez Ciebie - o dziwo. kiedyś byłam przekonana, że jeśli wypowiesz w moim kierunku słowa 'to koniec' - umrę, od razu, zabraknie mi tlenu - a jednak mój tlen ma się dobrze. jest go pod dostatkiem. oczywiście - rusza mnie każdy Twój sms, każde połączenie od Ciebie, bo to przecież proste, że kocham Cię jeszcze bardzo mocno. kładę się spać w pustym mieszkaniu, do pustego łóżka, spoglądam na telefon i widzę kilka nieodebranych połączeń - wtedy emocje biorą górę - bo wiem, że nadal Ci zależy i wiem, że mówiłeś te słowa w gniewie - ale ja już nie potrafię, nie jestem w stanie kolejny raz wrócić, wybacz. || kissmyshoes

z serii nocne smsy od Damiana:   mam nadzieję  że znajdziesz sobie tam kogoś dobrego. kogoś  kto będzie zawsze o Ciebie dbał. kto przykryje Cię kocem  gdy zaśniesz na kanapie przed telewizorem. kogoś  kto będzie robił Ci herbatę  i gorącą kąpiel  jak będziesz miała okres  by poprawić Ci humor. kogoś  kto będzie Cię kąpał  jak będziesz pijana do nieprzytomności. kogoś  kto przeniesie Cię przez błoto  czy kałużę  żebyś nie pobrudziła swoich ukochanych butów. kogoś  kto po zwykłym 'halo' do słuchawki będzie rozpoznawał jaki masz humor. kogoś  kto przyjdzie Ci z pomocą zawsze gdy będziesz tego potrzebowała. kogoś  kto przetnie sobie nadgarstek  by udowodnić Ci  że cięcie się jest nienormalne. kogoś  kto będzie Cię kochał bardzo  bardzo mocno  i kto będzie gotów oddać za Ciebie życie  Maluchu..     kissmyshoes

koosmaty dodano: 15 września 2012

z serii nocne smsy od Damiana: " mam nadzieję, że znajdziesz sobie tam kogoś dobrego. kogoś, kto będzie zawsze o Ciebie dbał. kto przykryje Cię kocem, gdy zaśniesz na kanapie przed telewizorem. kogoś, kto będzie robił Ci herbatę, i gorącą kąpiel, jak będziesz miała okres, by poprawić Ci humor. kogoś, kto będzie Cię kąpał, jak będziesz pijana do nieprzytomności. kogoś, kto przeniesie Cię przez błoto, czy kałużę, żebyś nie pobrudziła swoich ukochanych butów. kogoś, kto po zwykłym 'halo' do słuchawki będzie rozpoznawał jaki masz humor. kogoś, kto przyjdzie Ci z pomocą zawsze gdy będziesz tego potrzebowała. kogoś, kto przetnie sobie nadgarstek, by udowodnić Ci, że cięcie się jest nienormalne. kogoś, kto będzie Cię kochał bardzo, bardzo mocno, i kto będzie gotów oddać za Ciebie życie, Maluchu.." || kissmyshoes

zawsze chciałam powiedzieć   że  nie ma miejsca jak dom . zawsze chciałam mieć gdzie wracać. zawsze chciałam mieć cudowne wspomnienia ze świąt  i urodzin. czy to tak wiele? chciać mieć prawdziwy dom? prawdziwą rodzinę? mamę  która zamiast kolejnego wyjazdy wybierze rodzinę? ojca  który zamiast kolejnego ciosu  przytuli? to nie dużo  a pozwoliłoby mi na normalne życie..    kissmyshoes

koosmaty dodano: 11 września 2012

zawsze chciałam powiedzieć , że "nie ma miejsca jak dom". zawsze chciałam mieć gdzie wracać. zawsze chciałam mieć cudowne wspomnienia ze świąt, i urodzin. czy to tak wiele? chciać mieć prawdziwy dom? prawdziwą rodzinę? mamę, która zamiast kolejnego wyjazdy wybierze rodzinę? ojca, który zamiast kolejnego ciosu, przytuli? to nie dużo, a pozwoliłoby mi na normalne życie.. || kissmyshoes

kolejny raz nakładam na twarz większą ilość podkładu  by zamaskować siniec. kolejny raz pozwoliłam na to byś mnie uderzył. kolejny raz zawiodłam samą siebie. jestem nikim   nawet takiemu skurwielowi jak Ty  się poddaję bez walki..    kissmyshoes

koosmaty dodano: 11 września 2012

kolejny raz nakładam na twarz większą ilość podkładu, by zamaskować siniec. kolejny raz pozwoliłam na to byś mnie uderzył. kolejny raz zawiodłam samą siebie. jestem nikim - nawet takiemu skurwielowi jak Ty, się poddaję bez walki.. || kissmyshoes

weszłam do domu dziwo otwierając drzwi kluczami które jeszcze posiadam.dawno tego nie robiłam.na korytarz wyszła mama z ojcem.patrzyli na mnie jak na ducha nie było mnie tam długie miesiące. 'wyjeżdzam'  powiedziałam. 'znowu z Nim?' zapytała mama.'nie. rozstałam się z Damianem. wyjeżdzam z przyjacielem'   odpowiedziałam. 'oho  już następny'   wrednie dodał ojciec śmiejąc się. 'przypomnieć Ci Twoją marną dziunię?'  zapytałam wrednie  zatykając Go. 'wyjeżdzam do Nowego Jorku na stałe   za dwa tygodnie'   powiedziałam na jednym wdechu. mama upuściła talerz który miała w ręce. ojciec też nie dowierzał. 'co? gdzie? jak?' zadawała pytania. 'nie udawaj że Cię to interesuje. zawsze mieliscie mnie gdzieś. przyszłam się pożegnac  bo możliwe że już mnie nie zobaczycie' powiedziałam oschle. nie byli w stanie wydobyć z siebie słowa. nacisnęłam na klamkę  i wyszłam opuszczając raz na zawsze ich i jakże beznadziejny rodzinny dom.    kissmyshoes

koosmaty dodano: 10 września 2012

weszłam do domu-dziwo-otwierając drzwi kluczami,które jeszcze posiadam.dawno tego nie robiłam.na korytarz wyszła mama z ojcem.patrzyli na mnie jak na ducha-nie było mnie tam długie miesiące. 'wyjeżdzam' -powiedziałam. 'znowu z Nim?'-zapytała mama.'nie. rozstałam się z Damianem. wyjeżdzam z przyjacielem' - odpowiedziałam. 'oho, już następny' - wrednie dodał ojciec,śmiejąc się. 'przypomnieć Ci Twoją marną dziunię?'- zapytałam wrednie, zatykając Go. 'wyjeżdzam do Nowego Jorku,na stałe - za dwa tygodnie' - powiedziałam na jednym wdechu. mama upuściła talerz,który miała w ręce. ojciec też nie dowierzał. 'co? gdzie? jak?'-zadawała pytania. 'nie udawaj,że Cię to interesuje. zawsze mieliscie mnie gdzieś. przyszłam się pożegnac, bo możliwe,że już mnie nie zobaczycie'-powiedziałam oschle. nie byli w stanie wydobyć z siebie słowa. nacisnęłam na klamkę, i wyszłam-opuszczając raz na zawsze ich,i jakże beznadziejny rodzinny dom. || kissmyshoes

jest cholernie inny niż wszyscy moi znajomi. jest nieprzewidywalny  i chyba nie do końca zdrowy psychicznie. potrafi po jednej rozmowie telefonicznej zaproponować mi wyjazd  który zmieni całe Nasze życie. jest w stanie zatańczyć dla mnie nago na środku blokowiska  bylebym tylko się uśmiechnęła. zaskakuje mnie swoją spontanicznością  i intryguje trudnym charakterem. jednego dnia uśmiecha się do mnie  tuli i nosi na rękach  innego nie rozmawia ze mną  bo powiedziałam coś nie tak. sprawia  że mogę rozmawiać z Nim całą noc  i wiem  że nie zabraknie Nam tematów do rozmowy. nigdy nie odmówił mi ugotowania 'obiadu' o trzeciej w nocy  czy też spaceru nad ranem. jest tak bardzo inny od wszystkich. tak bardzo intrygujący i pełny zagadek   a przy tym mój   bo wiem  że jest dla mnie zawsze  kiedy tylko tego potrzebuję.    kissmyshoes

koosmaty dodano: 10 września 2012

jest cholernie inny niż wszyscy moi znajomi. jest nieprzewidywalny, i chyba nie do końca zdrowy psychicznie. potrafi po jednej rozmowie telefonicznej zaproponować mi wyjazd, który zmieni całe Nasze życie. jest w stanie zatańczyć dla mnie nago na środku blokowiska, bylebym tylko się uśmiechnęła. zaskakuje mnie swoją spontanicznością, i intryguje trudnym charakterem. jednego dnia uśmiecha się do mnie, tuli i nosi na rękach, innego nie rozmawia ze mną, bo powiedziałam coś nie tak. sprawia, że mogę rozmawiać z Nim całą noc, i wiem, że nie zabraknie Nam tematów do rozmowy. nigdy nie odmówił mi ugotowania 'obiadu' o trzeciej w nocy, czy też spaceru nad ranem. jest tak bardzo inny od wszystkich. tak bardzo intrygujący i pełny zagadek - a przy tym mój - bo wiem, że jest dla mnie zawsze, kiedy tylko tego potrzebuję. || kissmyshoes

' jesteś pewna  że wyjeżdzasz? '   zapytał  nerwowo zapalając papierosa. wzięłam głęboki oddech  po czym odpowiedziałam: 'jak niczego w życiu'. zamilkł na chwilę. zaciągnął się dwa razy  po czym powiedział: ' ale ja Cię kocham'. zaśmiałam się  odpowiadając: ' ale ja Ciebie też'. wstał  i odszedł kawałek ode mnie  po czym gwałtownie się odwrócił. 'czemu Ty mi to robisz?!!'   wydarł się. 'co ja Ci kurwa robię? chronię Cię popierdolony człowieku. Ciebie i siebie  bo kiedyś się zabijemy nawzajem tymi ciosami w samo serce'   wykrzyczałam w Jego kierunku. 'gówno wiesz. nie chronisz mnie kompletnie. uciekasz'   powiedział  gasząc kiepa. 'nie uciekam  dzieciaku. zaczynam życie od nowa. więc wynoś się  i zniknij  najlepiej raz na zawsze'   powiedziałam  patrząc mu prosto w oczy  po czym odeszłam  długo jeszcze czując Jego zszokowany wzrok na sobie.    kissmyshoes

koosmaty dodano: 10 września 2012

' jesteś pewna, że wyjeżdzasz? ' - zapytał, nerwowo zapalając papierosa. wzięłam głęboki oddech, po czym odpowiedziałam: 'jak niczego w życiu'. zamilkł na chwilę. zaciągnął się dwa razy, po czym powiedział: ' ale ja Cię kocham'. zaśmiałam się, odpowiadając: ' ale ja Ciebie też'. wstał, i odszedł kawałek ode mnie, po czym gwałtownie się odwrócił. 'czemu Ty mi to robisz?!!' - wydarł się. 'co ja Ci kurwa robię? chronię Cię popierdolony człowieku. Ciebie i siebie, bo kiedyś się zabijemy nawzajem tymi ciosami w samo serce' - wykrzyczałam w Jego kierunku. 'gówno wiesz. nie chronisz mnie kompletnie. uciekasz' - powiedział, gasząc kiepa. 'nie uciekam, dzieciaku. zaczynam życie od nowa. więc wynoś się, i zniknij, najlepiej raz na zawsze' - powiedziałam, patrząc mu prosto w oczy, po czym odeszłam, długo jeszcze czując Jego zszokowany wzrok na sobie. || kissmyshoes

Nie stanę biernie  gdy los sponiewiera  wiem co znaczy zaczynać wszystko od zera.

koosmaty dodano: 6 września 2012

Nie stanę biernie, gdy los sponiewiera, wiem co znaczy zaczynać wszystko od zera.
Autor cytatu: historiazmojegozycia

Jestem głosem  który powtarza Ci  że jesteś nikim

koosmaty dodano: 4 września 2012

Jestem głosem, który powtarza Ci, że jesteś nikim

dopierdol mnie jeszcze bardziej. dorzuć jeszcze kilka słów. powiedz coś o braku zaufania. krzycz głośniej. rzucaj przedmiotami. bo czemu by nie? przecież to zawsze ja jestem tą złą  i niedobrą. to przeze mnie wszystko jest nie tak. rób tak dalej  i przekreśl wszystkie Nasze starania  emocjonalny gówniarzu...    kissmyshoes

koosmaty dodano: 3 września 2012

dopierdol mnie jeszcze bardziej. dorzuć jeszcze kilka słów. powiedz coś o braku zaufania. krzycz głośniej. rzucaj przedmiotami. bo czemu by nie? przecież to zawsze ja jestem tą złą, i niedobrą. to przeze mnie wszystko jest nie tak. rób tak dalej, i przekreśl wszystkie Nasze starania, emocjonalny gówniarzu... || kissmyshoes

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć