 |
proszę, byś przed snem spojrzał w niebo, i pomyślał o mnie, że jestem, żyję i zasypiam pod tym samym niebem co Ty.
|
|
 |
kawa stygnie. uczucia gasną. namiętność wietrzeje. a ludzie zwyczajnie odchodzą.
|
|
 |
czasami zastanawiam się co myślisz, gdy na mnie patrzysz.
|
|
 |
Przecież powinnam go nienawidzić, zachował się jak kawał skurwiela. Tylko, że nie umiem. Mimowolnie chodzę ulicami gdzie często zdarza mu się bywać w nadziei, że może na niego wpadnę, że choć przez chwilę będę miała okazję popatrzeć w te cudowne brązowe oczy. Czytam stare rozmowy na gadu, smsy, czy nawet archiwum na fejsie. Wieczorami, gdy robi się naprawdę źle ubieram jego ulubioną koszulkę włączam dobry bit i płaczę. Staram się przypomnieć sobie każdy szczegół związany z nim: sposób w jaki się do mnie zwracał, to jak patrzył na mnie, ten cudowny zapach....perfumy wymieszane z wonią fajek i czymś jeszcze, coś co sprawiało, że czułam się bezpieczna. Pocałunki, te krótkie, przelotne buziaki oraz długie i namiętne, jego dłonie błądzące gdzieś po moim brzuchu i plecach....smak jego ust. Troska, którą mnie darzył, momenty w których chował mnie w swoich ramionach i delikatnie całował w czoło.I nagle zdaję sobie sprawę jak bardzo go kocham / dalide
|
|
 |
|
(...) przede wszystkim ludzie pragną miłości. I to nieważne, czy tej odwzajemnionej, czy odrzuconej. Oni chcą kochać, chcą być kochani. Nawet, jeśli ktoś ich zranił, oni potrafią kochać nadal. Wybaczają, bo wiedzą, że potrafią wytrwać dla tej osoby. Czasami czekają na siebie, jedno na drugie. Daleko od siebie, mimo to trwają przy sobie myślą. Jedna osoba odchodzi, ale ta druga czeka. Przychodzi taki moment, że czekają oboje. Jedno z nich musi postawić pierwszy krok, wrócić i zostać. Spojrzeć w oczy i ukoić wzajemną tęsknotę. Po prostu pokazać, że przez cały ten czas, gdy byli osobno, myśleli o sobie nie przestając kochać.
|
|
 |
Może nadszedł już czas by pogodzić się z faktem , że nawzajem robimy sobie w głowie niepotrzebny burdel i po prostu się pożegnać ?
|
|
 |
jeśli masz w życiu choć jeden adres pod który zawsze możesz pójść i być pewien, że zostaniesz przyjęty. Jeśli znasz choć jeden numer telefonu pod którym zawsze się ktoś odezwie, bez względu na porę, bez względu na wszystko; to znaczy że jesteś naprawdę szczęśliwym człowiekiem.
|
|
 |
Lubię Cię, więc dam Ci wybór: wolisz wypierdalać oknem czy drzwiami?
|
|
 |
Najważniejsze w życiu to nauczyć się, które mosty przekraczać, a które palić.
|
|
 |
Znasz to uczucie, gdy otwierasz szafę pełną ubrań i od razu wiesz, co na siebie włożyć? Ja też nie.
|
|
|
|