 |
'Kiedy mężczyzna się nie odzywa, to ani nie popsuł mu się telefon, ani trzęsienie ziemi nie zburzyło mu domu, ani nie został porwany dla okupu ani też nie uprowadzili go obcy. on po prostu nie ma ochoty albo nie jesteś dla niego wystarczająco ważna. I nie zadziała tu metoda: "Cześć, teraz ja nie zadzwonię i dam ci nauczkę." uwierz - obejdzie go to tyle, co ilość opadów deszczu w porze deszczowej w Afryce. co zatem powinnaś zrobić? najlepiej NIC. Wiem, że to tak trudne, że prawie niemożliwe, ale ulżyj swoim cierpieniom, kobieto, bo jeśli on chciał zadzwonić, to z pewnością by mu się to udało, nawet gdyby musial wynalezc telefon"
|
|
 |
'Na świecie jest wielu miłych ludzi, miliony ludzi, w których można się zakochać. Ale jest tylko jedna osoba, której usta idealnie pasują do twoich.'
|
|
 |
myślę, że nie ma gorszego bólu niż świadomość, że to, co było, nigdy już nie wróci. że osoby, z którymi byliśmy blisko i nadal są ważni, traktują nas całkowicie obojętnie.
|
|
 |
Tak naprawdę tęsknisz za Nim, ale się do tego nie przyznasz. Chciałabyś mieć go na wyłączność, chciałabyś żeby było tak, jak kiedyś. Bo jeszcze rok temu, w ten ciepły kwiecień On był. Obejmował.Wysłuchał ..Był, a teraz Go nie ma. Nie wychodzisz z domu, siedzisz sama i wspominasz. Katujesz się przygnębiającą muzyką, wspólnymi zdjęciami i Jego zapachem, który gdzieś jeszcze pozostał. Wstajesz z myślą o Nim, z nadzieją, że może dziś będzie inaczej. Ile już się tak łudzisz? Jak długo jeszcze będziesz na Niego czekać? Na ile wytrzymałe jest Twoje serce, które z każdym dniem słabnie z niedoboru miłości? Gdzie jest granica między nadzieją a naiwnością? Którędy trzeba pójść by odnaleźć swoją ścieżkę? Kiedy wreszcie zrozumiesz, że choćbyś nie wiadomo jak bardzo się starała, nigdy nie cofniesz się w przeszłość?
|
|
 |
Każdy z nas czegoś żałuje. Każdy z nas w nieodpowiednim momencie powiedział kilka słów za dużo. Każdy z nas, chociaż raz powiedział "nie", wtedy, gdy serce tak cholernie błagało o "tak". Każdy z nas wybrał niewłaściwą drogę, niewłaściwego człowieka u boku i niewłaściwe emocje. To nic złego popełniać błędy.
|
|
 |
Kiedy boli najbardziej? Chyba dopiero wtedy, kiedy uświadamiasz sobie, że walka tak naprawdę już nic nie zmieni..
|
|
 |
nie płaczę, nie krzyczę z bólu, nie wysyłam mu codziennie po kilkanaście wiadomości, nie czekam na odzew z jego strony, nie potrzebuję przeprosin, mogę spać w nocy i szczerze się uśmiechać, umiem żartować tak jak kiedyś i śmiać się godzinami. w końcu zrozumiałam, że to nic nie da a jedynie przybliża mi drogę do depresji i całkowitego zamknięcia się w sobie. jeśli jesteśmy sobie przeznaczani to i tak ze sobą będziemy a jeśli nie to miło będzie wspomnieć to wszystko za kilkanaście lat u boku męża i dzieci.
|
|
 |
Może pomyślę o Tobie przypadkiem, gdy będę stać na parapecie jedenastego piętra. Przeraźliwie pustym wzrokiem popatrzę na małe postacie, usiłując ujrzeć wśród nich właśnie Ciebie. Może zdobędę się wtedy na odwagę, wyciągnę z kieszenie telefon i wykręcę Twój numer. Wezmę głęboki oddech, ale się nie odezwę. Może gdy powieki zacisną mi wspomnienia wrócę do dni, w których jeszcze byłeś. A potem po prostu skoczę.
|
|
 |
facet który bawi się uczuciami dziewczyny, to nie facet.
|
|
 |
Jeśli mnie ignorujesz, ja ignoruję ciebie. Jeśli nie zaczniesz rozmowy, nie pogadamy. Jeśli się nie starasz, dlaczego ja mam to robić?
|
|
 |
Czasem nie mam chęci dalej żyć.
|
|
 |
Nie czuj przykrości z powodu kogoś, kto dał sobie z Tobą spokój. To jemu powinno być przykro, bo olał kogoś na kogo mógł liczyć w każdej sytuacji.
|
|
|
|