głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika coloredmirror

wbrew wszelkim uprzednim obietnicom względem samej siebie   napisałam do Niego. krótko. zwykłe pytanie o to  co słychać. jak gdyby nigdy nic. jakby sytuacje z ciągu ostatnich dni nie miały miejsca. czekałam uderzając delikatnie palcem o ekran. po godzinie przekręciłam się na drugi bok i poszłam spać. nie odpisał  tak.

definicjamiloscii dodano: 8 kwietnia 2011

wbrew wszelkim uprzednim obietnicom względem samej siebie - napisałam do Niego. krótko. zwykłe pytanie o to, co słychać. jak gdyby nigdy nic. jakby sytuacje z ciągu ostatnich dni nie miały miejsca. czekałam uderzając delikatnie palcem o ekran. po godzinie przekręciłam się na drugi bok i poszłam spać. nie odpisał, tak.

przeszłość to taka suka  który uwielbia podstawiać nogi teraźniejszości.

definicjamiloscii dodano: 8 kwietnia 2011

przeszłość to taka suka, który uwielbia podstawiać nogi teraźniejszości.

  kiedy mnie widzisz  czujesz to samo  co ja na Twój widok?   przyjemne łaskotanie  zamieszanie w głowie  wargi unoszące się mimowolnie do góry?   nie  chęć uduszenia.

definicjamiloscii dodano: 8 kwietnia 2011

- kiedy mnie widzisz, czujesz to samo, co ja na Twój widok? - przyjemne łaskotanie, zamieszanie w głowie, wargi unoszące się mimowolnie do góry? - nie, chęć uduszenia.

zwlekam się z łóżka odrzucając z grymasem na twarzy kołdrę. doczołguję się do drzwi balkonowych po czym sięgam dłonią do klamki. chłodne  poranne powietrze roznosi się mimowolnie po pokoju. biorę paczkę papierosów z parapetu i od niechcenia odpalam jednego z nich. wciągam zachłannie nikotynę do płuc  a wolną ręką przecieram zaspane oczy pod którymi widnieją jeszcze resztki wczorajszego makijażu. codzienna rutyna odkąd Cię nie ma.

definicjamiloscii dodano: 8 kwietnia 2011

zwlekam się z łóżka odrzucając z grymasem na twarzy kołdrę. doczołguję się do drzwi balkonowych po czym sięgam dłonią do klamki. chłodne, poranne powietrze roznosi się mimowolnie po pokoju. biorę paczkę papierosów z parapetu i od niechcenia odpalam jednego z nich. wciągam zachłannie nikotynę do płuc, a wolną ręką przecieram zaspane oczy pod którymi widnieją jeszcze resztki wczorajszego makijażu. codzienna rutyna odkąd Cię nie ma.

. i nagle świat zaczął ode mnie wymagać bycia kimś innym niż dotychczas.

xlovexlovexlovex dodano: 8 kwietnia 2011

. i nagle świat zaczął ode mnie wymagać bycia kimś innym niż dotychczas.

. jak się człowiek przyzwyczai  że nie dostaje tego  czego pragnie  to stopniowo sam nie wie już  czego naprawdę chce.

xlovexlovexlovex dodano: 8 kwietnia 2011

. jak się człowiek przyzwyczai, że nie dostaje tego, czego pragnie, to stopniowo sam nie wie już, czego naprawdę chce.

. skup się na tym co kochasz  nie na tym jak to odbiorą.

xlovexlovexlovex dodano: 8 kwietnia 2011

. skup się na tym co kochasz, nie na tym jak to odbiorą.

. i obiecaj  że każesz mi się uśmiechać  kiedy tylko zaczną moknąć mi oczy.

xlovexlovexlovex dodano: 8 kwietnia 2011

. i obiecaj, że każesz mi się uśmiechać, kiedy tylko zaczną moknąć mi oczy.

. któregoś dnia wierzyłam ze będzie pięknie  tego się trzymam i nigdy nie wymięknę.

xlovexlovexlovex dodano: 8 kwietnia 2011

. któregoś dnia wierzyłam ze będzie pięknie, tego się trzymam i nigdy nie wymięknę.

. zamykam oczy. nie chce widzieć  nie chcę czuć.

xlovexlovexlovex dodano: 8 kwietnia 2011

. zamykam oczy. nie chce widzieć, nie chcę czuć.

. choćbyś się starał w chuj czasem to wszystko na nic.

xlovexlovexlovex dodano: 8 kwietnia 2011

. choćbyś się starał w chuj czasem to wszystko na nic.

. coraz częściej jest mi wszystko jedno i milczę coraz częściej.

xlovexlovexlovex dodano: 8 kwietnia 2011

. coraz częściej jest mi wszystko jedno i milczę coraz częściej.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć