 |
|
obracam telefon w dłoniach, czując jak drżą mi palce. kiedy nie odpisujesz, wariuję, że mogłoby Ci się coś stać...
|
|
 |
|
pytasz dlaczego jestem tak cholernie niedostępna, a w szczególności dla Ciebie. nadal nie wiesz? tak bardzo Cię kocham, że boję się, że przejdzie Ci tak jak kiedyś innemu i znów znacznie się koszmar.
|
|
 |
|
wszedł do jej pokoju, wbijając wzrok w tony chusteczek obok jej łóżka. z drugiego rogu pokoju słychać było cichy szloch i wciąż powtarzane "nienawidzę Cię".
|
|
 |
|
uwielbiała się z nim przekomarzać, udawać obrażoną, bo wtedy podchodził do niej, obejmował i całował jak nikt inny.
|
|
 |
|
- Ty 'piękna'. na jakim zamku straszysz?
- Masz za małego konia, żeby tam dojechać.
|
|
 |
|
Czasami brakuję mi Twojego zdjęcia na tapecie
i spojrzenia jakbym była ostatnią dziewczyną na świecie.
|
|
 |
|
"chwilę wcześniej zwyczajowy gest na pożegnanie
i powietrze cięte szeptem - bądź grzeczny, Kochanie."
|
|
 |
|
zbyt wiele razy usłyszałam od Ciebie "żegnaj".
|
|
 |
|
- ulubione zajęcie? - wspinanie się na palce, by móc dosięgnąć jego ust.
|
|
 |
|
jeśli tak bardzo liczy się dla ciebie zdanie kolegów, to może powinieneś im wyznać miłość?
|
|
 |
|
- mamo? co to jest prawdziwa miłość? - prawdziwa miłość jest wtedy gdy dwoje ludzi łączy cienka, niewidzialna nić. - cienka? a jak się zerwie? - widzisz, gdy miłość jest prawdziwa, ona się nie zerwie.
|
|
 |
|
Moje oczy aż krzyczą o ciebie.
|
|
|
|