 |
|
Widziałam taką panią, w ręce trzymała wielką walentynkę, zwiędłą róże, i płakała.
|
|
 |
|
- Wiesz co było w czwartek 13.06.2009 roku o godzinie 21:37? - Lol, ktoś umarł? - Umarły właśnie resztki mojej nadziei. Wtedy pierwszy raz powiedziałeś mi dwa magiczne słowa "kocham Cię".
|
|
 |
|
Chciałabym powiedzieć, że "będzie tak, jakbyśmy nigdy się nie poznali", ale nie potrafię. Być może Tobie było by łatwo, ale nie mi. Cierpiałabym przez grube miesiące czekając, aż stanie się cud i wrócisz.
|
|
 |
|
Kiedy obok przechodziliśmy coś mnie podkusiło i oglądnęłam się za siebie. Ty zrobiłeś to samo i nasz wzrok się spotkał. Uśmiechnąłeś się, a ja speszona szybko pobiegłam do klasy.
|
|
 |
|
A Ona jak głupia czekała, ciągle czekała, aż w końcu nie dała rady. Wzięła sznur, wyszła na strych i umarła.
|
|
 |
|
- Cemu placzes ? - Przez miłość. - Ale pzeciez miłość jes scenśliwa. - Tylko w bajkach kochanie.
|
|
 |
|
You took my hand
You told me it would be ok
I trusted you to hold my heart
Now fate is pulling me away, from you /Chwyciłeś moją rękę
Powiedziałeś mi, że będzie dobrze
Zaufałam tobie, żeby powierzyć ci moje serce
Teraz los odciąga mnie od ciebie
|
|
 |
|
Don't fade, away / nie znikaj.
|
|
 |
|
On nie napisał bo nie wiedział od czego zacząć. Ona nie napisała bo nie wiedziała czy on chce z nią pisać...
|
|
 |
|
nie można od tak zmienić komuś ukochanej osoby ! zobacz Babcia z Titanica nie pozbierała się do końca życia .
|
|
 |
|
stojąc na ulicy, w deszczu z papierosem w ręku, zrozumiała, że miłość, nie istnieje. po czym ze sztucznym uśmiechem na twarzy weszła do monopolowego i poprosiła o chusteczki.
|
|
 |
|
Wypisuje codziennie te wszystkie marzenia i plany,które następnego dnia i tak idą się jebać. Hmm przykre
|
|
|
|