 |
|
Kiedy patrzysz mi w oczy, nie kłam proszę.
|
|
 |
|
Abo cierpię na schizofrenię, albo najzwyczajniej w świecie się mi przyglądasz.
|
|
 |
|
Ostatnio, kiedy rano się budzę nie pamiętam moich snów. Może dlatego, że Ciebie w nich nie ma? Proszę, przyśnij mi się bo ja tak cholernie tęsknie za snami!
|
|
 |
|
Jestem zmęczona czekaniem na Ciebie.
|
|
 |
|
Może pewnego dnia się dowiesz.
|
|
 |
|
dopiero śmierć uwolni od wspomnień.?
|
|
 |
|
i znów zaczyna się od początku...
|
|
 |
|
I ta pieprzona irytacja kiedy widzę Cię z nią.
|
|
 |
|
chcę przemyśleć pare spraw, więc na godzine i 27 minut o mnie zapomnij.
|
|
 |
|
- śnił mi się dziś. - ale przecież mówiłaś że śnił Ci się koszmar ? - no i co z tego ? - jak to, ON i koszmar ? - koszmar nie koszmar. ON MI SIĘ PRZYŚNIŁ rozumiesz ? ja się zakochałam.
|
|
 |
|
zamierzam sztucznie się uśmiechać tylko dlatego ze mam dość, kiedy kazdy pyta mnie co mi jest wole udawac ze mam szczekościsk niz w kolko powtarzac jak cholernie mnie zraniles .
|
|
|
|