 |
Nigdy nie zrozumiem dlaczego ludzie odchodzą "od tak". Nie zrozumiem dlaczego potrafią w jednej chwili spakować swoje walizki i nawet bez słowa wytłumaczenia czy pożegnania, odchodzą. To boli najbardziej, bo ta burza, której nic nie zapowiadało pozostawia po sobie ogromne zniszczenia. Przez tygodnie i miesiące zastanawiasz się co źle zrobiłaś, że tak nagle odszedł. To strasznie męczy. Bardzo trudno pogodzić się z myślą "źle go kochałam, że wczoraj był, a dziś odszedł". Trudno wtedy poukładać sobie cały świat, bo w jednej sekundzie kończy się wszystko. To trochę jak śmierć tylko wtedy nie umarł on, ale umarłam ja. I umierałam bardzo długo, bo każdego dnia moje serce rozpadało się w drobne kawałki. Po jego odejściu nic nie było proste. Nadal nie jest. Świadomość tego, że nie byłam wystarczająco dobra sprawia, że nie chcę nikomu ufać, powierzać siebie i swojego serca, bo mam wrażenie, że znów będę niezbyt dobra, że będę nieodpowiednia. / napisana
|
|
 |
Czasem wydaje Ci się, że wszystko jest już ułożone, ale wystarczy jeden drobny gest i rozpadasz się na kawałki./bekla
|
|
 |
Czas uświadomić sobie, że "kochać" oznacza też "pozwolić odejść"./bekla
|
|
 |
Nigdy nie bądź niczego pewny. Nigdy, rozumiesz?/bekla
|
|
 |
Jestem dziewczyną której nie da się kochać. Można mnie lubić, niektórzy nawet uwielbiają spędzać ze mną czas. Jestem zabawna, umiem słuchać, rozmawiać, a dla wielu sprawiam wrażenie osoby której można się zwierzać. Pomagam, wspieram, daję uczucie bezpieczeństwa. Jednak trudno jest długo ze mną wytrzymać. Jestem zbyt głośna. Zbyt nieprzewidywalna. Często płaczę i nie wiem czego chce. Zamykam się w sobie by wrócić ze zdwojoną siłą, a potem stoczyć z jeszcze większą. Szybko przestaję być potrzebna. Nie da się mnie po prostu kochać. Wymagam zbyt wiele bez wymagania czegokolwiek. Ze mną nie da się po prostu być. Trzeba trwać w ciągłym chaosie. W końcu też zrezygnować. Ja zawsze będę zbyt bardzo sobą./bekla
|
|
 |
"I gdzie Ty się podziałaś co? Co zrobiłaś z tym wszystkim co w Tobie było? Ja nie jestem specjalistą od miłosnych rozterek, wiesz o tym dobrze, ale jeszcze pare miesięcy temu mogłem powiedzieć że znam Cię na wylot a teraz stoję przed kimś zupełnie obcym. Obudź się! Jesteś genialną osobą, a nie tanim dodatkiem do faceta. Tak, już wile razy mówiłaś, że go Kochasz, ale dobrze widzisz gdzie Cię to zaprowadziło. Spójrz na swoje życie i zastanów czy na pewno był dobrym człowiekiem skoro zaprowadził Cię, bo nie możesz powiedzieć że nie, w miejsce gdzie jesteś pozbawiona jakiegokolwiek poczucia własnej wartości. I co Ci zostawił? nic. Wiesz Klaudia, nawet jeśli spotkamy kogoś fajnego to prędzej czy później wasze drogi i tak się rozejdą. Nie zmienisz tego, że życie rani a możesz jedynie wybrać przez kogo. Najważniejsze że dalej masz swój piękny uśmiech. Patrz na niego każdego dnia i w ten sposób ucz się życia od nowa- jeśli zniknie wiadomo że znów źle wybrałaś. Proste."/F.
|
|
 |
|
to samotność sprawia, że oddawała swoje serce każdemu, kto zwróci na nie trochę więcej uwagi .
|
|
 |
Czas wyjąć koce, ręczniki i strój kąpielowy. Otrzeć z kurzu rower, rolki, chowając jednocześnie lenistwo do kieszeni. Wakacje życia, czas na spełnianie marzeń. Koniec z laptopem. Nadeszła chwila by zakopać go głęboko pod stertą papierów na biurku i zaplanować jak najwięcej okazji do uśmiechu. Wstaję i żyję. Wstaję z uśmiechem. Znalazłam swoje miejsce w świecie, znalazłam je i z ręką na sercu mogę powiedzieć, że jestem szczęśliwa. Nareszcie./bekla
|
|
 |
Nasza historia się skończyła. Tak, wiem, że o koniec i przyznaję to już bez bólu. Spotkała mnie piękna miłość i jestem za to bardzo wdzięczna. Oczywiście zawsze najbardziej boli pożegnanie szczególnie kiedy jest tak niespodziewane i nie powiem, że nie jest mi smutno, ale przecież trzeba żyć. Zawsze przychodzi taki moment kiedy po tej fali złości, desperackiej tęsknoty za dniem wczorajszym, bólu i wylanych łzach ciało i umysł uspokajają się a Ty nagle czujesz się wolna i lekka jak piórko. Teraz wieczory są troszkę smutne bo dość puste, ale moje życie wciąż jest wartościowe i to musi wystarczyć. Nadszedł czas by się odprężyć wsłuchując w przyjemną melodię życia za oknem bo miarą szczęścia nie jest przecież mąż czy chłopak ale wszyscy otaczający nas ludzie./bekla
|
|
 |
Wolne słowo tworzy mój wizerunek
Mam pozytywny ładunek
Rażę piorunem boy
Nadaje scenie kierunek
Tworze własny gatunek
A mój flow ma 100 tyś kiloton oj
Możesz mi mówić mister magic boy ahoj
|
|
 |
Wejdź do klubu wytęż ucho tu patrz
płonie klub płonie dach płonie twoja dupa
A ci zalani w trupa tez są z nami
Jest boruta barmani sterroryzowani
|
|
 |
Ci co oczy mydlą znów się poślizgną
Bo nie są sobą tylko są swą podobizną
Radio padło dziwko lepiej idź stad
Jestem MC a ty z miską jak Sean Kingston
|
|
|
|