 |
czuje, że coś nas łączy. czuje, że coś nas wspólnie wkurwia
|
|
 |
Kiedy nie ma go obok wtedy czujesz, chcesz
by pojawił się w drzwiach na szyi oddech
Chciałabyś by na chwilę się zatrzymał czas
zatrzymajmy razem te chwile
|
|
 |
potrzebne mu było nie moje ramie, a jakiekolwiek ramie. potrzebował nie mego ciepła, a ciepła drugiego człowieka. poczułem się winny, że ja to tylko ja
|
|
 |
ain't shit changed, jeśli o mnie chodzi!
|
|
 |
czuje się sam ze sobą jak pojeb
|
|
 |
Nie potrzebuje dużo, odrobinę szczęścia daj mi
|
|
 |
i potem, dużo później zostaniesz sam, z dziurą jak po kuli, i możesz wlać w tą dziurę dużo, bardzo dużo, mnóstwo cudzych ciał, substancji i głosów, ale nie wypełnisz, nie zamkniesz, nie zabetonujesz, nie ma chuja
|
|
 |
szczęścia nie kupisz, gdy kłopoty piętrzą się po sufit
|
|
 |
Mamo, kiedy będziesz? Tato, kiedy będziesz? Czy choć jeszcze raz przy wspólnej kolędzie usiądziemy razem? Który to już rok nie ubieram choinki? Ile to już lat, jak się rozpadło? Ale czasem łezka ściska gardło..
|
|
 |
ludziom na tym świecie ostro w dupach się przewraca
|
|
 |
przebywać z tobą, to tak naprawde najlepsza frajda w życiu..
|
|
|
|