głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika cocainowax3

mógł myśleć  że już kocham innego.  nie musiałby zamykać oczów  i zastanawiać się  co robię w danym momencie  czy przypadkiem nie płaczę. miał swoje życie  swój świat  swoją inspirację. nie chciałam   tego niszczyć wspomnieniami.

psyychika dodano: 31 października 2011

mógł myśleć, że już kocham innego. nie musiałby zamykać oczów, i zastanawiać się co robię w danym momencie, czy przypadkiem nie płaczę. miał swoje życie, swój świat, swoją inspirację. nie chciałam tego niszczyć wspomnieniami.
Autor cytatu: szloch

każdy chyba w życiu posiadał człowieka  z którym łączyła go tak cholernie dziwna więź. i nie było to uczucie   absolutnie. było to coś w rodzaju przywiązania  chęci powiedzenia wszystkiego   było to takie dziwne 'coś' czego nie da się zapomnieć nigdy.   veriolla

psyychika dodano: 31 października 2011

każdy chyba w życiu posiadał człowieka, z którym łączyła go tak cholernie dziwna więź. i nie było to uczucie - absolutnie. było to coś w rodzaju przywiązania, chęci powiedzenia wszystkiego - było to takie dziwne 'coś' czego nie da się zapomnieć nigdy. / veriolla

rok temu  kupując przed bramą cmentarną znicz i zapałki  otulałam się mocniej kurtką i powstrzymywałam łzy cisnące się do oczu. dochodząc do grobu kumpla zaciskałam dłonie  w myślach wytykając Bogu  że zabrał do siebie człowieka  który miał kawał życia przed sobą. patrzyłam  jak On tam siedzi  chowa twarz  a orientując się  że jestem tuż obok szepcze pod nosem cholerne 'młoda  wiesz  że to ja powinienem tam zginąć?'.

definicjamiloscii dodano: 31 października 2011

rok temu, kupując przed bramą cmentarną znicz i zapałki, otulałam się mocniej kurtką i powstrzymywałam łzy cisnące się do oczu. dochodząc do grobu kumpla zaciskałam dłonie, w myślach wytykając Bogu, że zabrał do siebie człowieka, który miał kawał życia przed sobą. patrzyłam, jak On tam siedzi, chowa twarz, a orientując się, że jestem tuż obok szepcze pod nosem cholerne 'młoda, wiesz, że to ja powinienem tam zginąć?'.

pieprze smutek i żal  gorzkie łzy są mi obce. tylko czasem miotają mną te chore emocje.

psyychika dodano: 31 października 2011

pieprze smutek i żal, gorzkie łzy są mi obce. tylko czasem miotają mną te chore emocje.

dusza wrzeszczy  znów ucieka przed czymś na oślep  walą krople o parapet  a ty starasz się zapomnieć.

psyychika dodano: 31 października 2011

dusza wrzeszczy, znów ucieka przed czymś na oślep, walą krople o parapet, a ty starasz się zapomnieć.

powiedź mi  o co Ci w ogóle chodzi? powiedź mi  po co Ci te komplikacje?

psyychika dodano: 31 października 2011

powiedź mi, o co Ci w ogóle chodzi? powiedź mi, po co Ci te komplikacje?

czyż istnieje ucieczka bardziej idealna niż ta od własnych problemów i lęków?

psyychika dodano: 31 października 2011

czyż istnieje ucieczka bardziej idealna niż ta od własnych problemów i lęków?

nauczycielka przewróciła na kolejną kartkę podręcznika.   teraz pytanie. czym jest miłość? pokażcie mi.   podjęła  po czym Jej powieki mimowolnie skurczyły się w wąskie otwory  a wzrok padał idealnie za mnie. odwróciłam się. wskazywał na moją osobę.   nic do Ciebie nie dociera! co od Niej chcesz?!   wykrzyknęła babka  a On prychnął tylko pod nosem  odsunął głośno krzesło i podszedł do mnie.   no problem. skoro tak  pokażę inaczej.   obdarzył katechetkę szerokim uśmiechem  przytykając swoje wargi do moich.

definicjamiloscii dodano: 31 października 2011

nauczycielka przewróciła na kolejną kartkę podręcznika. - teraz pytanie. czym jest miłość? pokażcie mi. - podjęła, po czym Jej powieki mimowolnie skurczyły się w wąskie otwory, a wzrok padał idealnie za mnie. odwróciłam się. wskazywał na moją osobę. - nic do Ciebie nie dociera! co od Niej chcesz?! - wykrzyknęła babka, a On prychnął tylko pod nosem, odsunął głośno krzesło i podszedł do mnie. - no problem. skoro tak, pokażę inaczej. - obdarzył katechetkę szerokim uśmiechem, przytykając swoje wargi do moich.

te wieczory  kiedy ratowało mnie jedynie zarzucenie Chady w głośnikach  pomieszane z odpaleniem fajki. odreagowanie  gdy siedziałam opierając się o tył łóżka  zagryzając wargi i hamując płacz. myśl  że w chuju mnie ma   idealnie bawiąc się na którejś z imprez  wlewa do gardła kolejną kolejkę czystej i wyrywa następną  naiwną panienkę.

definicjamiloscii dodano: 30 października 2011

te wieczory, kiedy ratowało mnie jedynie zarzucenie Chady w głośnikach, pomieszane z odpaleniem fajki. odreagowanie, gdy siedziałam opierając się o tył łóżka, zagryzając wargi i hamując płacz. myśl, że w chuju mnie ma - idealnie bawiąc się na którejś z imprez, wlewa do gardła kolejną kolejkę czystej i wyrywa następną, naiwną panienkę.

ze mną się kurwa jest  mnie się pilnuje i ze mną ma się kurwa być

psyychika dodano: 30 października 2011

ze mną się kurwa jest, mnie się pilnuje i ze mną ma się kurwa być

niech za każdy ból w duszy dziś życie wstrzyknie mi morfinę.

psyychika dodano: 30 października 2011

niech za każdy ból w duszy dziś życie wstrzyknie mi morfinę.

nie myślę o raju  miłości nie ma dziś  nie oczekuje czarów  po prostu daj mi żyć..

psyychika dodano: 30 października 2011

nie myślę o raju, miłości nie ma dziś, nie oczekuje czarów, po prostu daj mi żyć..

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć