 |
Marzenia. Jedne się spełniają, drugim nigdy nie będzie dane stać się rzeczywistością, ale zawsze powinniśmy starać się, by tych pierwszych było zdecydowanie więcej. Nikt nie powinien popełniać mojego błędu. Moje marzenia stały się zbyt realne. Co przez to straciłam? Nie znam odpowiedzi na to pytanie... / czekolatak
|
|
 |
To zadziwiające jak szybko zmieniają się nasze emocje. Jesteśmy szczęśliwi, a potem się smucimy, by za chwilę zapomnieć o powodzie naszego niepokoju... Nie jest odwrotnie - zapominamy o powodzie naszego szczęścia pogłębiając się w rozpaczy. / czekolatak
|
|
 |
Każdego ranka, po przebudzeniu, otrzymujemy kredyt w wysokości osiemdziesięciu sześciu tysięcy czterystu sekund życia na dany dzień. Kiedy wieczorem kładziemy się spać, niewykorzystana reszta sekund nie przejdzie na następny dzień; to, czego nie przeżyliśmy w ciągu dnia, jest na zawsze stracone, pochłonięte przez wczoraj. Każdego następnego ranka rozpoczyna się ta sama magia, znowu otrzymujemy taką liczbę sekund życia i wszyscy zaczynamy grać w tę nieodwracalną grę: bank może zamknąć nam konto w najbardziej nieoczekiwanym momencie, bez żadnego ostrzeżenia – w każdej chwili może zatrzymać nasze życie. / purszuanzel
|
|
 |
i w ciągu kilku minut zawalił się cały jej świat, w ciągu jednej sekundy wszystko co miało dla niej największy sens poszło się jebać .
|
|
 |
kiedy spotkaliśmy się po raz pierwszy nie miałam pojęcia, że niedługo będziesz dla mnie taki ważny .
|
|
 |
chyba chcę wyznań, ciepła, przedłużonych całusów, pogryzionych warg. chyba mam dość pustych wieczorów, przypadkowych wyznań i pocałunków. wystarczy mi już tej niezależności, bo chcę odpocząć. stracić kontrolę nad swoim życiem, przestać uważać, zapomnieć o odpowiedzialności. na trochę się zatracić - na tą zimę, może do wiosny, ewentualnie na rok, dwa, na zawsze. znów zatrudnić serce na pełen etat, dla Niego. / ?
|
|
 |
Sklep: -Dzień dobry, mogę w czymś pomóc? -Nie kurwa, stoję tu 15 minut żeby pani dzień dobry powiedzieć ! / [n]
|
|
 |
potrzebuję kogoś, kto odprowadzi wieczorem pod dom, żeby się upewnić, czy aby bezpiecznie wracam, w każdej chwili będzie kontrolował, czy się uśmiecham, kto będzie pisał "dobranoc" i "dzień dobry", kto będzie podjadał kanapki i robił herbatę z cytryną, kogoś, kto będzie pukał do drzwi codziennie bez względu na godzinę, z kim można będzie leżeć na poduszce głowa przy głowie i w lato spać pod jednym kocem, kto umie przytulać i umie znikać kiedy potrzeba, ale tylko na niby, schowany za rogiem czekać na moment, w którym będzie mógł znowu położyć głowę na kolanach,kogoś, kto rzuca śnieżkami w okno i w letnie noce zabiera, żeby oglądać gwiazdy, kto pilnuje, kto opiekuje się, kto mówi, że tak, że nie, że uważaj, że pamiętaj i że nie marudź./dreamperl
|
|
 |
Jak tak na ciebie patrzę, to ... aż mi szkoda czasu na mruganie ; d // chapaj.dzide
|
|
 |
O, Jesteś online. Napisz. Napisz do mnie. Napisz, napisz, napisz. W tym momencie, w tej chwili, teraz. Proszę, proszę, proszę napisz. Napisz, napisz, napisz, bo zaraz się rozpadnę, bo zaraz mi serce pęknie, bo czekam na ciebie. No napisz. Przecież widzisz to żółte słoneczko przy moim imieniu, napisz. Napisz pierwszy, bo ja już nie mam odwagi. Napisz, napisz, napisz. Zrób to dla mnie. O! Już cię nie ma. / exsorcise_me
|
|
 |
i w tym momencie czytam stare sms ' y i żałuję ,
że już nie jesteśmy tak blisko , jak byliśmy kiedyś
|
|
 |
Aż w końcu nadchodzi pytanie "czy warto?"
|
|
|
|