głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika clumsygirl

Obserwowałam go całą lekcję  patrzałam jak świetnie się z nią bawi. to nie miało być tak  przecież to mnie zabrał na łyżwy  to ze mną pisze co wieczór i to jego postanowieniem noworocznym jestem. Więc co zrobiłam źle ?

exhaustedd dodano: 3 stycznia 2012

Obserwowałam go całą lekcję, patrzałam jak świetnie się z nią bawi. to nie miało być tak, przecież to mnie zabrał na łyżwy, to ze mną pisze co wieczór i to jego postanowieniem noworocznym jestem. Więc co zrobiłam źle ?

Nie ważne jak wściekła jestem  jeden jego uśmiech i odpływam.

exhaustedd dodano: 3 stycznia 2012

Nie ważne jak wściekła jestem, jeden jego uśmiech i odpływam.

  bier  beer  bière  cerveza... to co  jeszcze jednego leszka?   kumpela :D

definicjamiloscii dodano: 1 stycznia 2012

- bier, beer, bière, cerveza... to co, jeszcze jednego leszka? / kumpela :D

   To tylko słowa   mogę nimi czarować   twoja w tym głowa burzyć i budować od nowa   3

misia2799 dodano: 31 grudnia 2011

` To tylko słowa , mogę nimi czarować , twoja w tym głowa burzyć i budować od nowa < 3 ; **

JUTRO NAM BĘDZIE WSTYD  TERAZ TAŃCZ! NIE MÓW NIC.    video  idealnie pasuje♥

zozolandia dodano: 31 grudnia 2011

JUTRO NAM BĘDZIE WSTYD, TERAZ TAŃCZ! NIE MÓW NIC. / video, idealnie pasuje♥

Jestem sama  przepełnia mnie straszliwa pustka  tęsknota i lęk. Cały pokój wypełniają moje myśli. Nic poza mną i moimi myślami  moimi lękami. Mogłabym wyobrazić sobie najbardziej niestworzone historie  mógłbym tańczyć  pluć  stroić miny  przeklinać  zawodzić   nikt by się o tym nie dowiedział  nikt nie usłyszałby tego. To tak jak udany poród  wszystkie więzy odcięte. Jesteś odseparowany  nagi  samotny. Błogosławieństwo połączone z agonią. Masz mnóstwo czasu. Każda sekunda przytłacza się jak góra. Toniesz w niej. Pustynie  morza  jeziora  oceany. Zegar wybija godziny jak rzeźnicki topór. Nicość. Świat. Ja i nie ja. Omomaraharadża. Przecież wszystko musi mieć nazwę.

finely dodano: 31 grudnia 2011

Jestem sama, przepełnia mnie straszliwa pustka, tęsknota i lęk. Cały pokój wypełniają moje myśli. Nic poza mną i moimi myślami, moimi lękami. Mogłabym wyobrazić sobie najbardziej niestworzone historie, mógłbym tańczyć, pluć, stroić miny, przeklinać, zawodzić - nikt by się o tym nie dowiedział, nikt nie usłyszałby tego. To tak jak udany poród, wszystkie więzy odcięte. Jesteś odseparowany, nagi, samotny. Błogosławieństwo połączone z agonią. Masz mnóstwo czasu. Każda sekunda przytłacza się jak góra. Toniesz w niej. Pustynie, morza, jeziora, oceany. Zegar wybija godziny jak rzeźnicki topór. Nicość. Świat. Ja i nie ja. Omomaraharadża. Przecież wszystko musi mieć nazwę.

naprawde pijanym się jest wtedy  kiedy leżąc  trzeba się czegoś trzymać  żeby się nie przewrócić  mistrzowie.org

zozolandia dodano: 31 grudnia 2011

naprawde pijanym się jest wtedy, kiedy leżąc, trzeba się czegoś trzymać, żeby się nie przewrócić /mistrzowie.org

Zna się kogoś od 3 lat a dopiero w jednej sekundzie można zrozumieć  że ktoś jest wyjątkowy.

exhaustedd dodano: 31 grudnia 2011

Zna się kogoś od 3 lat a dopiero w jednej sekundzie można zrozumieć, że ktoś jest wyjątkowy.

Spędzę dzisiaj z nim sylwestra  mimo że cholernie chciałabym być z kimś innym. Będę sztucznie się uśmiechać i spoglądać na ekran telefonu co 2 minuty żeby zobaczyć sms'a  'jak tam ?' O północy z butelką wódki w ręku będę czekać na telefon tylko od niego żeby usłyszeć jego głos.

exhaustedd dodano: 31 grudnia 2011

Spędzę dzisiaj z nim sylwestra, mimo że cholernie chciałabym być z kimś innym. Będę sztucznie się uśmiechać i spoglądać na ekran telefonu co 2 minuty żeby zobaczyć sms'a 'jak tam ?' O północy z butelką wódki w ręku będę czekać na telefon tylko od niego żeby usłyszeć jego głos.

lubiłam w nim tą nieprzewidywalność  tą tajemniczość. potrafił mnie zaskakiwać  jak nikt inny. często właśnie dumałam dobrych kilkanaście minut nad jego wypowiedziami  by odczytać ich podtekst  tudzież przesłanie lub jakikolwiek sens. dziwiło mnie to  że był taki inteligentny  tak bystry  mądry  a w dodatku tak zabójczo przystojny. tyle mnie nauczył. tyle wartości wniósł w moje życie. pokaz jaką radość można czerpać z błahych rzeczy. jego poczucie humoru było zaraźliwe  a ja zawsze byłam mało odporna na tego typu rodzaj choroby. wielbiłam w nim praktycznie wszystko i z ręką na sercu mogę przyznać  że był jedynym chłopakiem  po którym nie umiem się pozbierać.

zozolandia dodano: 31 grudnia 2011

lubiłam w nim tą nieprzewidywalność, tą tajemniczość. potrafił mnie zaskakiwać, jak nikt inny. często właśnie dumałam dobrych kilkanaście minut nad jego wypowiedziami, by odczytać ich podtekst, tudzież przesłanie lub jakikolwiek sens. dziwiło mnie to, że był taki inteligentny, tak bystry, mądry, a w dodatku tak zabójczo przystojny. tyle mnie nauczył. tyle wartości wniósł w moje życie. pokaz jaką radość można czerpać z błahych rzeczy. jego poczucie humoru było zaraźliwe, a ja zawsze byłam mało odporna na tego typu rodzaj choroby. wielbiłam w nim praktycznie wszystko i z ręką na sercu mogę przyznać, że był jedynym chłopakiem, po którym nie umiem się pozbierać.

nawijając non stop głupoty zatrzymuje mnie na gadu do mniej więcej trzeciej  żeby tuż po świcie obudzić mnie telefonem z niemożliwie chamskim:  wyspana? . co za facet.

definicjamiloscii dodano: 31 grudnia 2011

nawijając non stop głupoty zatrzymuje mnie na gadu do mniej więcej trzeciej, żeby tuż po świcie obudzić mnie telefonem z niemożliwie chamskim: "wyspana?". co za facet.

a dziękuję     teksty tymbarkoholiczka dodał komentarz: a dziękuję ; ) do wpisu 31 grudnia 2011
Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć