 |
Pamiętaj. Milcz i wyglądaj pięknie / i.need.you
|
|
 |
|
gdy kiedyś będziesz zdołowany lub poczujesz, że jesteś do niczego, przyjdź do mnie . będę ci nawijać przez całą noc, jaki jesteś cholernie idealny .
|
|
 |
|
Uwierz ja też, ja też ...
|
|
 |
Tak bardzo nie lubię się z nim kłócić.. tak bardzo powstrzymuję złość i kolejne zadające ból słowa gryząc się w język. Ale czasami już nie mogę.. no kurwa nie daję rady. [ ciamciaa ♥ ]
|
|
 |
|
Wyobraź sobie, że istnieje taki bank, który każdego ranka wpłaca na twoje konto 86.400 złotych. Bank jednak nie kumuluje środków. Co noc twoje konto wyzerowuje się do ostatniego grosza, przepada zatem wszystko, czego nie wydałeś w ciągu dnia. Co byś zrobił w takiej sytuacji? Pewnie wybierałbyś codziennie wszystkie wpłacone środki.
Każdy z nas ma rachunek w tym banku. Banku, który nazywa się Czas. Każdego ranka otrzymujesz 86.400 sekund. Ten bank nie przechowuje środków i nie daje ci możliwości przelewania ich na inne rachunki. W nocy nadwyżka środków zostanie anulowana. Nie możemy niczego zwrócić ani spożytkować naszego kredytu z dnia jutrzejszego. Mamy tylko to, co otrzymaliśmy dziś.
|
|
 |
|
Kurwa, nie wiem już co robić. Czy siąść w kącie ciemnym wieczorem i wykonywać na swojej skórze różnego rodzaju cięte rany, czy schlać się i dać dupy za nic. Mówią, że człowiek bezsilny nie daje rady nawet płakać, widzisz, ja też już nie umiem, czuję tylko ból, zero szczęścia, nie potrafię się bawić i śmiać jak kiedyś, udaję tylko sztuczną dziewczynę z brązowymi oczami słuchającą rapu i łamiącą się przy Myslovitz. Potrzebuję miłości, chociaż troszkę, nie ważne od kogo, każdy może mi ją dać, ale pospieszcie się bo ja umieram, z dnia na dzień wszystko traci coraz więcej sensu, wyobrażam sobie samobójstwo po czym wybiegam w przyszłość, czy by tęsknili i kto by ryczał po mojej śmierci. Nie chcę znów spadać na dno, pomóżcie, błagam.~`pf
|
|
 |
Zawsze po dobrym spotkaniu z przyjaciółmi albo jakąś imprezą idę do łazienki. Spoglądam wtedy na siebie i wiem, że tak na prawde nie jetem szczęśliwa. I choć jestem z siebie dumna, że robię taki makijaż który tuszuję smutek wiem, że jest coś co mnie zdradza - oczy. Dobrze, że ludzie często bywają ślepi. Następnie wchodzę do wanny - uwielbiam gorącą kąpiel. Po policzkach najczęściej płyną łzy, a na nagie ramiona opadają moje włosy. Dobrze, że nikt mnie wtedy nie widzi. Rozmazany tusz - wyglądam okropnie. Lubię tak leżeć i przypominać sobie wszystkie dobre chwile ale zaraz po tym przychodzą również te złe. Oczywiście - mogę zawsze przerwać ten dramat ale nie widziałam sensu. Zabijało mnie to że kocham. Nic mi nie mogło pomóc. Nawet spędzany czas z innym i bycie w jego ramionach godzinami. Duszę się bez ciebie powoli umierając. / i.need.you
|
|
 |
siniaki, smutek, złamane serce można jakoś ukryć. brud duszy - to jest już trudniejsze. / i.need.you
|
|
 |
I znów te same melodie potrafią mnie wzruszyć. Melodia umie przypomnieć / i.need.you
|
|
|
|