 |
powiedz mi teraz, że mnie kochasz, a przypierdole ci w twarz. nie można kogoś kochać i przez cały dzień się do niego nie odezwać.
|
|
 |
Nawet nie potrafisz sobie wyobrazić jaki jesteś mi teraz obojętny! - krzyknęła mu prosto w twarz. - W takim razie nic tu po mnie. Pa. - obrócił się napięcie i wyszedł. - Nie! Proszę Cię zaczekaj! Jesteś mi obojętny ale nie odchodź. Błagam Bez Ciebie mój świat straci sens.
|
|
 |
to wszystko minęło, przestało istnieć. okazuje się, że to był tylko chory sen, przez który obudziłam się ze łzami w oczach i krzykiem na ustach.
|
|
 |
trudno uwierzyć mi, że już nie jestem twoim ideałem.
|
|
 |
Popijając ulubioną truskawkową herbatę, napisała w swoim pamiętniku że żałuje tego iż kiedy kol wiek pojawiłeś się w jej życiu. Miała cichą nadzieję że kiedyś przeczytasz ten pamiętnik i zrozumiesz jak ważny byłeś dla niej i jak spierdoliłeś jej życie.
|
|
 |
na 'kocham' nie ma żadnej reguły, oprócz tej, że trzeba kochać całym sercem, bezinteresownie i pomimo wszystko.
|
|
 |
patrząc na zegarek i widząc godzine 14:14 myślę sobie, że ktoś mnie kocha, ale odkąd odszedłeś, ja przestałam wierzyć w takie głupoty.
|
|
 |
i myślisz, że nadal tęsknie i płacze? a może myślisz, że nadal kocham? nie. mylisz się. ja tylko żałuję tego, że tak się rozstaliśmy. nic więcej.
|
|
 |
teraz, siedząc na kanapie w pidżamie, uświadomiłam sobie, jaki błąd popełniłam wyznając ci miłość. przecież wyznanie jej tobie pierwszemu oznaczało tylko konsekwencje i rozpacz. jakim cudem zdołałam wyrzucić z siebie te słowa? nadal nie rozumiem.
|
|
 |
Tak bardzo się różnili, a mimo to w jego obecności dostrzegała możliwości innego życia, którego nigdy nie wyobrażała sobie jako swoje. Życia bez sztywnych ograniczeń, które zawsze narzucali jej inni
|
|
 |
Nie istnieje coś takiego jak przyjaźń między mężczyzną a kobietą w naszym wieku. To po prostu niemożliwe, chyba że mówisz o kimś, kogo znasz od wielu, wielu lat. Zwłaszcza niemożliwe w przypadku nieznajomych.
|
|
|
|