 |
Wiesz co? Tęsknię za tymi deszczowymi dniami, kiedy bijąc się z własnymi myślami wychodziłam i siadałam na krawężniku przy ruchliwej ulicy a krople deszczu rozbijały się na moim ciele. Tęsknię za bieganiem po kałużach w różowych kaloszach i śpiewaniem deszczowych piosenek. Tęsknię z Twoim " i znowu pada" w każdy deszczowy poranek.
|
|
 |
Gdy byłam tam zrozumiałam kto jest moim prawdziwym przyjacielem, na kogo mogę liczyć w tych trudnych chwilach. Na wielu się zawiodłam. Wiele osób mnie zaskoczyło. Poznałam tez nowych ludzi w śród nich Ciebie. Okazałeś się być najlepszym z nich :*
|
|
 |
zakochałam się w tobie, tylko trochę. tylko trochę patrzę na ciebie, tylko trochę się uśmiecham, tylko trochę uwielbiam z tobą rozmawiać, tylko trochę chcę być obok ciebie, tylko trochę wymyślam najgłupsze powody, by się do ciebie tylko trochę odezwać. i tylko trochę bardzo chcę, byś mnie pokochał. //kardamonowa
|
|
 |
i niby dalej się znamy, ale to już nie to. nie spoglądasz na mnie cały czas. nie rozmawiamy już godzinami. nie piszemy. nie spotykamy się. możesz mi nie wierzyć, ale zrobię wszystko, by to się zmieniło. by było tak, jak dawniej. jak wtedy, gdy byliśmy razem.
|
|
 |
siedziała na ławce w parku. na ich ławce. wspomnienia same wracały. ich pierwszy pocałunek, każde 'kocham cię' . wszystkie wspólne chwile. on, taki idealny, miał już inną. nie przychodził już z nią tu. po kilku minutach zobaczyła go. samego. bez niej. podszedł, usiadł obok niej. chwile pomilczeli. odezwał się: - co tam u ciebie? - zmieszała się. nie wiedziała, co mu odpowiedzieć. zdołała wymamrotać tylko ciche: - tęsknie. - łzy same poleciały z jej oczu, a on tylko na to czekał. przytulił ją i powiedział : - nigdy więcej ci tego nie zrobię. nie dam ci tak cierpieć. kocham cię, słyszysz? kocham! - spojrzał w jej zalane łzami oczy - tylko daj mi drugą szanse. nie chce więcej. - uśmiechnęła się. przytuliła się do niego jeszcze mocniej i zasnęła.
|
|
|
|