 |
|
Wyleczyła się już z tego stanu.. Teraz potrzebowałaby rozmowy z Tobą ..
|
|
 |
|
Jeśli nadal coś do mnie czujesz, powiedz to, teraz. Masz godzinę. Równiutko o godzinie 00:00 zapomnę o Tobie bądź zatracimy się w sobie bez pamięci. Jeśli powiesz 'i still love you' dopilnuję byśmy byli razem, jak to mówią na dobre i na złe. Będziemy jedną z najbardziej zakochanych w sobie bez pamięci par. Jeśli jednak stchórzysz wiedz, że już takiej okazji więcej nie będzie, więc od razu możesz spakować swoje rzeczy i wyjechać, z dala od mnie. ale bez pożegnania. nikt nie lubi pożegnać. zwłaszcza moje serce. tak bardzo się wtedy wzrusza.
|
|
 |
|
I to już rutyna. Od kiedy pamiętam noc w noc kradniesz mi sny.
|
|
 |
|
Jem płatki z gorącym mlekiem to nic ,że parzą w usta , uwielbiam je . Tak samo mam z Tobą to nic ,że ranisz , zawodzisz .. Uwielbiam Cię i Tęsknie .../lokoko
|
|
 |
|
bo chcę Cię z każdą wadą, nic nie zmienię,
mój narkotyku, mój tlenie
|
|
 |
|
Wiesz, może zniosłabym twoje odejście gdybym była pewna, że jesteś szczęśliwy, że teraz kiedy siedzę i myślę o Tobie, Ty właśnie tryskasz radością beztrosko. Może zaakceptowałabym ten przeszywający, rozrywający ból po lewej stronie, gdybym miała tą pewność, że nic nie sprawia, że lecą łzy z Twoich oczu. Może mogłabym udawać, że daję sobie radę, gdybym wiedziała co u Ciebie. Wciąż zastanawiam się co u Ciebie, czy wstajesz z uśmiechem i z nim kładziesz się? Czy potrzebujesz chociaż trochę mnie, by Ci pomóc, lub kiedykolwiek innej, bo łzy ciekną znowu? Wciąż sprawdzam Twoje opisy, niepokój wzrasta. Wciąż hamuję się przed napisaniem do Ciebie - Masz być szczęśliwy, ze mną nie jesteś, przy mnie. Chciałabym napisać do Twoich przyjaciół, lecz przecież mam zakaz wtrącania się do Twojego życia. Wariuję. Kompletnie. Dobrze wiesz ile dla mnie znaczysz.
|
|
 |
|
Chciałabym być Twoją ulubioną dziewczyną, chciałabym byś myślał, że jestem powodem, dla którego żyjesz tutaj, na tym świecie i chciałabym, aby mój uśmiech był Twoim ulubionym rodzajem uśmiechu, a sposób w jaki się ubieram, najbardziej Ci się podobał. Chciałabym, abyś mnie nie pojmował, a jednak wiedział doskonale, jaka jestem. Chciałabym, byś trzymał mnie za rękę, kiedy jestem zdenerwowana i zła i chciałabym, abyś zawsze pamiętał jak wyglądałam, kiedy pierwszy raz na Ciebie spojrzałam, ale przede wszystkim chciałabym, abyś mnie kochał, abyś mnie potrzebował i chcę, abyś beze mnie czuł się niekompletny i żeby beze mnie Twoje serce było złamane i abyś beze mnie spędził wszystkie noce bezsennie, abyś beze mnie nie mógł jeść i żeby myśl o mnie była ostatnią myślą przed Twoim snem.
|
|
 |
|
Przecież nie byłem aż tak pijany -Stary pytałeś swoja dziewczynę czy jest wolna
|
|
 |
|
chłopak zawsze znajdzie czas dla dziewczyny, na której mu zależy..
|
|
 |
|
Obietnice? Już po raz kolejny przekonuje się ,że rzuca je na wiatr. Obiecał,że się spotkamy w ferie . Nawet mówił mi,że się obrazi jeśli się nie spotkamy a co się okazało nawet nie napisał, nie odezwał się. A co się potem okazało znalazł inną. Takie rzeczy w sms-ach pisał a tu oo ..Nic teraz nie mam nawet jego jako kolegi. Bo zupełnie o mnie zapomniał , zero kontaktu mamy już chyba z miesiąc. Ale obiecywał ,że się spotkamy jak się zrobi ciepło , i co i nie widzę żadnego sms-a ,żadnej wiadomości na gg na fejsie ,żadnego nieodebranego połączenia. Gdzie jesteś ?Gdzie zniknął ten chłopak, którego lubiłam ponad wszystko, za którym tęsknię, z którym lubiłam się śmiać, droczyć,kłócić, robić wszystko razem? Gdzie jest? Odszedł z inną..Nie to ,że sobie nie radzę bo jakoś muszę , mam przyjaciół blisko, ale brakuje mi Go i cholernie za nim tęsknię. Nie umiem nawet opisać i oddać w pełni mojego cierpienia .. TĘSKNIĘ /lokoko
|
|
 |
|
Ze snu wybudził mnie dźwięk dzwoniącego telefonu, nie patrząc na nazwę kontaktu, odebrałam lekko zdenerwowanym halo nikt się nie odezwał, zapadła chwila ciszy. Już miałam jęknąć coś obraźliwego, odłożyć słuchawkę ale coś w głębi mnie kazał mi tego nie robić. Po chwili usłyszałam czyjś mocno przyśpieszony oddech połączony z dźwiękiem bólu, przestraszyłam się. Po raz drugi się odezwałam, to co usłyszałam rozdarło mi serce. Będę Twój, na tak długo jak będziesz chciała. Kocham Cię połączenie przerwane. Po pół godzinie udało mi się usnąć, ze snu wyrwał mnie kolejny telefon tym razem od Twojej mamy, poinformowała mnie o wypadku jaki miałeś w nocy. Zadzwoniłeś do mnie z palącego się samochodu, z którego nie było wyjścia. Będę Twoja na tak długo jak będziesz chciał. Kiedyś do Ciebie dołączę kochanie
|
|
 |
|
Nie odejdę, mam szacunek do życia
Choć bywa, że nie zawsze ono smakuje jak dzisiaj
Oddychaj, by pokonać energii destrukcję
Żaden lekarz nie wypisze ci recepty na sukces
Pokrótce nawinę kwestią korzeni ten styl
Duże dzieci, poważni to będziemy po śmierci / O.S.T.R
|
|
|
|