głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika claire

 1 Mielismy sie spotkać w  NASZYM  miejscu  podekscytowana  ubrałam się  umyłam  wymalowałam i jak to miałam w zwyczaju wyperfumowałam się perfumami  które uwielbiałes. Gdy miałam wychodzić z domu  zadzwonił telefon. Wyjęłam go z kieszeni i odebrałam  usłyszałam głos pewnej kobiety  jakby znajomy  ale nie potrafiłam go rozpoznac. Spytałam więc  z kim rozmawiam  okazało się  że to Twoja mama  zdziwiło mnie to.Chciałam juz zadać pytanie  po co dzwoni  ale usłyszałam tylko  że jestes w szpitalu. Od razu się tam udałam  okazało się  że potrącił Cię samochód  gdy biegłes do mnie  bo nie mogłeś się doczekać spotkania. Weszłam na sale  w której leżałes i odruchowo rzuciłam Ci się na szyj  ale nie miałeś siły  by wykonać jakikolwiek ruch. Byłes podpięty pod rózne ustrojstwa.Wyglądałeś na słabego  jak nie Ty. Nie widziałam tam Ciebie  tylko przerażonego chłopca. Rozpłakałam się  a Ty zacząłes mnie pocieszać  że będzie dobrze  że nic Ci nie grozi i otarłes łzy które spływały mi po policzkach.

selektywnie dodano: 16 marca 2014

(1)Mielismy sie spotkać w "NASZYM" miejscu, podekscytowana, ubrałam się, umyłam, wymalowałam i jak to miałam w zwyczaju wyperfumowałam się perfumami, które uwielbiałes. Gdy miałam wychodzić z domu, zadzwonił telefon. Wyjęłam go z kieszeni i odebrałam, usłyszałam głos pewnej kobiety, jakby znajomy, ale nie potrafiłam go rozpoznac. Spytałam więc, z kim rozmawiam, okazało się, że to Twoja mama, zdziwiło mnie to.Chciałam juz zadać pytanie, po co dzwoni, ale usłyszałam tylko, że jestes w szpitalu. Od razu się tam udałam, okazało się, że potrącił Cię samochód, gdy biegłes do mnie, bo nie mogłeś się doczekać spotkania. Weszłam na sale, w której leżałes i odruchowo rzuciłam Ci się na szyj, ale nie miałeś siły, by wykonać jakikolwiek ruch. Byłes podpięty pod rózne ustrojstwa.Wyglądałeś na słabego, jak nie Ty. Nie widziałam tam Ciebie, tylko przerażonego chłopca. Rozpłakałam się, a Ty zacząłes mnie pocieszać, że będzie dobrze, że nic Ci nie grozi i otarłes łzy,które spływały mi po policzkach.

 2 Musiałam wyjsc  bo pielegniarka chciała wziać Cię na jakieś badania  a Ty kazałes mi iść do domu. Jako  że zawsze Cię słuchałam i nie umiałam Ci odmawiać tak zrobiłam. Miałeś zadzwonić zaraz po badaniach. Minęło sporo czasu  a mój telefon ani nie drgnął  nagle słysze naszą piosenke  to mój telefon  dzwoni... Szybko odebrałam  ale to nie byłeś Ty to była Twoja mama  a w słuchawce rozległ się płacz  telefon wypadł mi z rąk... Czekałam  a Ty co ? obiecywałes  że będzie dobrze. Nawet nie zdążyłam sie z Toba pożegnać .Umarłeś  ale moge ci przysiąc  że spotkamy sie już wkrótce

selektywnie dodano: 16 marca 2014

(2)Musiałam wyjsc, bo pielegniarka chciała wziać Cię na jakieś badania, a Ty kazałes mi iść do domu. Jako, że zawsze Cię słuchałam i nie umiałam Ci odmawiać tak zrobiłam. Miałeś zadzwonić zaraz po badaniach. Minęło sporo czasu, a mój telefon ani nie drgnął, nagle słysze naszą piosenke, to mój telefon, dzwoni... Szybko odebrałam, ale to nie byłeś Ty,to była Twoja mama, a w słuchawce rozległ się płacz, telefon wypadł mi z rąk... Czekałam, a Ty co ? obiecywałes, że będzie dobrze. Nawet nie zdążyłam sie z Toba pożegnać .Umarłeś ,ale moge ci przysiąc ,że spotkamy sie już wkrótce

Kobieta poniża siebie samą  kiedy porównuje się z inną kobietą.

selektywnie dodano: 16 marca 2014

Kobieta poniża siebie samą, kiedy porównuje się z inną kobietą.

Po­ten­cjal­ny seks spra­wia  że mężczyz­na sta­je się miły. Jeśli chcesz zde­mas­ko­wać dra­nia po pros­tu się z nim prześpij.

selektywnie dodano: 16 marca 2014

Po­ten­cjal­ny seks spra­wia, że mężczyz­na sta­je się miły. Jeśli chcesz zde­mas­ko­wać dra­nia po pros­tu się z nim prześpij.

Potrzebujemy spotkania i takiej cholernie szczerej rozmowy. Tylko  że ja widzę  że uciekasz od tego spotkania. Boję się   że po raz kolejny namieszałeś mi w głowie.. Cholernie się boję  że zostawisz to teraz wszystko bez wyjaśnienia i zostaniemy  tak jak kiedyś kumplami z klasy .. Pisałeś  że nie chcesz mnie zranić zaczynając coś . Ale Ty cały czas to robisz. Już mam dość tego wszystkiego .. Chcę jedynie spotkania i rozmowy o tym wszystkim  chcę być pewna czy to koniec między nami czy być może początek.. cz.2 lokoko

lokoko_zakochana_wakacyjnie dodano: 16 marca 2014

Potrzebujemy spotkania i takiej cholernie szczerej rozmowy. Tylko ,że ja widzę, że uciekasz od tego spotkania. Boję się , że po raz kolejny namieszałeś mi w głowie.. Cholernie się boję ,że zostawisz to teraz wszystko bez wyjaśnienia i zostaniemy tak jak kiedyś kumplami z klasy .. Pisałeś ,że nie chcesz mnie zranić zaczynając coś . Ale Ty cały czas to robisz. Już mam dość tego wszystkiego .. Chcę jedynie spotkania i rozmowy o tym wszystkim, chcę być pewna czy to koniec między nami czy być może początek../cz.2 lokoko

Siedzę i tak rozmyślam nad nami .. Znowu wróciłeś silniej. Od miesiąca błąkamy się między sobą jeszcze bardziej. Robisz mi nadzieję  potem zabierasz. Od tego czasu  cały czas myślę   nad Tobą  sobą  nad nami.. Nasza ostatnia rozmowa sprawiła  że poczułam to najboleśniej.. Mam wrażenie  że unikasz spotkania .. Mam wrażenie  że wymyka to się nam z rąk   ten cały pieprzony flirt.. Co raz dotkliwiej czuję to  że już nam nie wyjdzie nic. Potrzebujemy poważnej rozmowy   nie takiej przez facebooka  sms y czy takiej w szkole..  cz.1lokoko

lokoko_zakochana_wakacyjnie dodano: 16 marca 2014

Siedzę i tak rozmyślam nad nami .. Znowu wróciłeś silniej. Od miesiąca błąkamy się między sobą jeszcze bardziej. Robisz mi nadzieję, potem zabierasz. Od tego czasu cały czas myślę , nad Tobą, sobą, nad nami.. Nasza ostatnia rozmowa sprawiła ,że poczułam to najboleśniej.. Mam wrażenie ,że unikasz spotkania .. Mam wrażenie ,że wymyka to się nam z rąk , ten cały pieprzony flirt.. Co raz dotkliwiej czuję to ,że już nam nie wyjdzie nic. Potrzebujemy poważnej rozmowy , nie takiej przez facebooka, sms-y czy takiej w szkole.. /cz.1lokoko

Dałeś mi skrzydła  bym mogła unosić się ponad ziemię. Byliśmy związani najtrwalszą umową  której nic nie miało prawa zrywać. Umowa dwóch serc  wspólny krwiobieg  harmonia. Symbioza  gdzie jedno bez drugiego nie mogło żyć. Ale nie ma tu miejsca na zakończenia jak z bajek. Jest rozpaczliwy płacz  jest ból  który sprawia  że czujesz eksplodujące pod skórą żyły. Są słone krople płynące po policzkach  odbijające się o podłogę głośnym echem Twoich słów. Każda łza to uczucie jakim Cię darzę  wypływają z mojego serca  po to by upaść. Nadzieja maszeruje w rytmie spadających gwiazd. Czerwona smuga uczuć płynie  skostniałe ciało zamrożone wspomnieniami duszy. Mogliśmy mieć wszystko  nie mamy nic. Nie ma już nas. Są rany leczone alkoholem  posypywane solą Twojej obojętności.  histerycznie

need.you.here dodano: 16 marca 2014

Dałeś mi skrzydła, bym mogła unosić się ponad ziemię. Byliśmy związani najtrwalszą umową, której nic nie miało prawa zrywać. Umowa dwóch serc, wspólny krwiobieg, harmonia. Symbioza, gdzie jedno bez drugiego nie mogło żyć. Ale nie ma tu miejsca na zakończenia jak z bajek. Jest rozpaczliwy płacz, jest ból, który sprawia, że czujesz eksplodujące pod skórą żyły. Są słone krople płynące po policzkach, odbijające się o podłogę głośnym echem Twoich słów. Każda łza to uczucie jakim Cię darzę, wypływają z mojego serca, po to by upaść. Nadzieja maszeruje w rytmie spadających gwiazd. Czerwona smuga uczuć płynie, skostniałe ciało zamrożone wspomnieniami duszy. Mogliśmy mieć wszystko, nie mamy nic. Nie ma już nas. Są rany leczone alkoholem, posypywane solą Twojej obojętności.//histerycznie

Łzy spływając niczym szybki nurt rzeki odbijały się kroplami o parapet. Wiatr przewiewał twarz a smutek intensywnie się nasilał. Dlaczego? Dlaczego znowu nie ma Cię gdy potrzebuję właśnie Twojego ciepła? Dlaczego nie ma Cię gdy potrzebuje Twojej pomocy tylko Twojej?   Znowu patrzę w stronę gwiazd i myślę gdzie właśnie teraz jesteś co robisz. Wtedy widzę jak daleko jesteśmy od siebie jaki świat jest duży. Może nawet za duży? Bo przecież Ciebie tu nie ma nie możesz być przy mnie gdy dzieli nas tyle kilometrów. Ale dlaczego nie zadzwonisz nie zapytasz się czy wszystko jest w porządku? Dlaczego choćby nie napiszesz i nie zapytasz się czy się trzymam? Przecież ja się nie trzymam przecież nic nie jest w porządku a każda kolejna noc przypomina mi o Tobie.   O tym że byłeś a już Cię nie ma nie ma gdy potrzebuję właśnie Ciebie Tylko Ciebie. Ja to Ty Ty to Ja pamiętasz? Obiecaliśmy sobie to że będziemy przy sobie.   Będziemy całością.   Czy to wróci? To co było? Tęsknię za Tobą  bardzo.

need.you.here dodano: 15 marca 2014

Łzy spływając niczym szybki nurt rzeki odbijały się kroplami o parapet. Wiatr przewiewał twarz,a smutek intensywnie się nasilał. Dlaczego? Dlaczego znowu nie ma Cię,gdy potrzebuję właśnie Twojego ciepła? Dlaczego nie ma Cię,gdy potrzebuje Twojej pomocy,tylko Twojej? - Znowu patrzę w stronę gwiazd,i myślę,gdzie właśnie teraz jesteś,co robisz. Wtedy widzę,jak daleko jesteśmy od siebie,jaki świat jest duży. Może nawet za duży? Bo przecież Ciebie tu nie ma,nie możesz być przy mnie,gdy dzieli nas tyle kilometrów. Ale dlaczego nie zadzwonisz,nie zapytasz się,czy wszystko jest w porządku? Dlaczego choćby nie napiszesz i nie zapytasz się czy się trzymam? Przecież ja się nie trzymam,przecież nic nie jest w porządku,a każda kolejna noc przypomina mi o Tobie. - O tym,że byłeś,a już Cię nie ma,nie ma,gdy potrzebuję właśnie Ciebie,Tylko Ciebie. Ja to Ty,Ty to Ja,pamiętasz? Obiecaliśmy sobie to,że będziemy przy sobie. - Będziemy całością. / Czy to wróci? To co było? Tęsknię za Tobą, bardzo.
Autor cytatu: bezznakumiloscii

Jezuuu..  jestem dokładnie w tej samej sytuacji .. teksty need.you.here dodał komentarz: Jezuuu.. jestem dokładnie w tej samej sytuacji .. do wpisu 15 marca 2014
Dąż do doskonałości. Nie naśladuj innych. Wytycz swoje ścieżki. Doceń siebie. Zaufaj intuicji. Nie odwracaj się. Bierz szczęście garściami. Uśmiechaj się każdego dnia. Kochaj. Uwierz w ludzi. Bądź sobą. Nie cofaj się w przeszłość. Nie udawaj. Przestań oszukiwać siebie. Zdobywaj wytyczone cele. Staraj się ze wszystkich sił. Bądź najlepszym przyjacielem. Szanuj. Żyj. Twórz. Nie bądź egoistą. Nie odpuszczaj. Walcz. Spójrz w lustro i uwierz  że możesz wszystko. Potrafisz?

selektywnie dodano: 13 marca 2014

Dąż do doskonałości. Nie naśladuj innych. Wytycz swoje ścieżki. Doceń siebie. Zaufaj intuicji. Nie odwracaj się. Bierz szczęście garściami. Uśmiechaj się każdego dnia. Kochaj. Uwierz w ludzi. Bądź sobą. Nie cofaj się w przeszłość. Nie udawaj. Przestań oszukiwać siebie. Zdobywaj wytyczone cele. Staraj się ze wszystkich sił. Bądź najlepszym przyjacielem. Szanuj. Żyj. Twórz. Nie bądź egoistą. Nie odpuszczaj. Walcz. Spójrz w lustro i uwierz, że możesz wszystko. Potrafisz?

uwielbiam flirtować. na pewno chcesz wiązać się z osobą  która będzie siedzieć innemu na kolanach  i doprowadzać do dwuznacznych sytuacji między sobą  a innymi chłopakami? pragniesz być z dziewczyną  która kocha uwodzić swoim biustem? zastanów się  koleś. ostrzegam Cię  bo ranienie to moje uzależnienie  a ranię na prawdę głęboko.

selektywnie dodano: 13 marca 2014

uwielbiam flirtować. na pewno chcesz wiązać się z osobą, która będzie siedzieć innemu na kolanach, i doprowadzać do dwuznacznych sytuacji między sobą, a innymi chłopakami? pragniesz być z dziewczyną, która kocha uwodzić swoim biustem? zastanów się, koleś. ostrzegam Cię, bo ranienie to moje uzależnienie, a ranię na prawdę głęboko.

Spójrz na moje ręce .. Widać ślady powbijanych igieł  pozostałość pobytu w szpitalu.. One się goją . A teraz spójrz na moje serce . Rany są tu o wiele głębsze  o wiele trudniej jest się je obserwować.. Pomimo ogromnej siły i wysiłku jaki wkładam w podleczenie go ono się nie zrasta .. Rany zostają.. Jedyne co się w nim zmienia to ich ilość .. Jest ich coraz więcej  są coraz bardziej bolesne  coraz mocniej doją mi się we znaki.. Mam coraz mniej sił.. Jestem coraz mniej odporna na ciosy dawane przez Ciebie   Moja naiwność sięgnęła już zenitu.. Jestem za słaba  za bardzo Cię potrzebuję   za bardzo jesteś mi potrzebny  za bardzo się od Ciebie uzależniłam.. Nie potrafię z Ciebie zrezygnować . Nie potrafię ot tak dać sobie z Tobą spokój  nie umiem   nie chce   nie mogę .. Za bardzo odcisnąłeś się w moim życiu  za bardzo jesteś dla mnie ważny.. ZA BARDZO.

need.you.here dodano: 13 marca 2014

Spójrz na moje ręce .. Widać ślady powbijanych igieł, pozostałość pobytu w szpitalu.. One się goją . A teraz spójrz na moje serce . Rany są tu o wiele głębsze, o wiele trudniej jest się je obserwować.. Pomimo ogromnej siły i wysiłku jaki wkładam w podleczenie go ono się nie zrasta .. Rany zostają.. Jedyne co się w nim zmienia to ich ilość .. Jest ich coraz więcej, są coraz bardziej bolesne, coraz mocniej doją mi się we znaki.. Mam coraz mniej sił.. Jestem coraz mniej odporna na ciosy dawane przez Ciebie,, Moja naiwność sięgnęła już zenitu.. Jestem za słaba, za bardzo Cię potrzebuję , za bardzo jesteś mi potrzebny, za bardzo się od Ciebie uzależniłam.. Nie potrafię z Ciebie zrezygnować . Nie potrafię ot tak dać sobie z Tobą spokój, nie umiem , nie chce , nie mogę .. Za bardzo odcisnąłeś się w moim życiu, za bardzo jesteś dla mnie ważny.. ZA BARDZO.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć