 |
Chciałabym aby na mojej drodze pojawił się ktoś kto będzie zupełnie inny niż wszyscy.Ktoś kto pokazałby mi, że świat jest piękny. Ktoś kto pokochałby mnie ze wszystkimi wadami i niedoskonałościami całą sobą . Nie chcę już cierpieć z powodu kolejnego zawodu.. nie mam już na to sił. Potrzebuję obok siebie 36 i 6 przy którym poczułabym sie w końcu bezpiecznie, który byłby dla mnie oparciem, któremu mogłabym całkowicie sie oddać. Całym sercem.. bez obaw, ze zostanie ono kolejny raz zranione ..
|
|
 |
zawalczyłam o Ciebie - dwa razy. walczyłam o Ciebie każdego pieprzonego dnia, każdej godziny, minuty i sekundy. dawałam z siebie dwieście procent, tylko po to by przekonać się, że gdy nadeszła pora na Twoją walkę, nie dałeś z siebie nawet jednego, skurwiałego procenta? / veriolla
|
|
 |
Nie wiem czy to tylko moje urojenia, czy jednak mam rację, ale chyba coś nas ku sobie popycha, nie sądzisz? Spotykamy się w przypadkowych miejscach, oboje zaskoczeni tym, że się widzimy, a w głębi duszy cieszymy się z tego, że jesteśmy obok siebie. Dotykamy się, przelotnie, niby niechcący, powodując szybsze bicie serc. Przytulamy się, gdy się witamy i czujemy, że mamy w swoich rękach wszystko, co potrzebne. Żartujemy, dużo żartujemy i śmiejemy się z siebie nawzajem. Ale jeszcze się nie całowaliśmy. Szkoda. Bardzo chciałabym wiedzieć, jak smakowałaby nasza wspólna miłość. [ yezoo ]
|
|
 |
Wszystko ma swój czas ! ♥
|
|
 |
A teraz to koniec, tak źle
|
|
 |
To bezsens .. Gubimy się, wciąż szukamy.. Co raz bardziej uświadamiam sobie ,że nadal kocham .. Płacz , wódka , szlugi , ciepła kąpiel i raaap to jest to !
|
|
 |
Jeszcze nigdy nie zależało mi tak bardzo na tym , żeby się z nim spotkać i porozmawiać ! Nigdyy ! Przekorą losu jest to ,że być może już nigdy się nie spotkamy .... Tak bardzo źle i bezsilnie ./lokoko
|
|
 |
-Tylkko na tym Ci zależy tak ? - Na tym żebyś mnie kochała ? Oczywiście :D
|
|
 |
Tęsknotaa nasilała się z minuty na minutę dziś .. Naglee cud , nie wiem jak to nazwać nawet. Dostaje wiadomość, patrzę i co widzę On napisał. Szok , zdziwienie .. Jednak czułam że cos jest nie tak przez dobra godzinee nie potrafilismy ze soba rozmawiac.. Taka rozmowa bezsensu.. Nawet nie było kłótni , to nie to samo ..Najbardziej zabolało ,że nie mamy już nic wspólnego zachowywaliśmy się tak jakbyśmy się nie znali. Jednak po tej godzinie wrócił dawny on , dawna jaaa i jest tak jak dawniej . To chore ale cholernie się stęskniłam za nim /lokoko
|
|
 |
Dwa miesiące , zero kontaktu między nami. W roku szkolnym tak bardzo tego pragnęłam , chciałam odpocząć. Spróbować się pozbierać , być może ochłodzić moje uczucia do Ciebie, zapomnieć. Do wczoraj było dobrze , zabawa , znajomi , flirty. Jednak wczorajszej nocy coś pękło zatęskniłam za Tobą. Usiadłam na parapecie, oglądałam księżyc , który momentami przysłaniały chmury. Płakałam , pierwszy raz od naszego ostatniego przełomowego spotkania i pocałunku w kwietniu. Znowu wszystko analizowałam cały nasz związek i te dwa lata kiedy już nie jesteśmy razem ... Najbardziej jednak chyba bolało ,że mogłam inaczej postąpić wtedy w kwietniu, a dziś byłbyś pewnie obok mnie. Wiesz tęsknie za tymi rozmowami , które potrafiły mnie doprowadzać do szału. Tak bardzo brakuje mi bliskości, przytulenia. Kogoś kto był by obok mnie wspierał i kochał bezgranicznie. Próbuje cieszyć się dniem, jednak wiem doskonale,że największe szczęście dawałeś mi Ty.Nigdy już nie byłam tak szczęśliwa jak byłam z Tobą./lokoko
|
|
|
|