 |
Każda nowa więź, jaką sobie tworzymy, jest nowym cierpieniem,
jeszcze jednym gwoździem, który wbijamy sobie w serce.
|
|
 |
Jesteś niedokończonym wątkiem.
|
|
 |
Kiedy inni oczekują od nas, że staniemy się takimi, jakimi oni chcą żebyśmy byli, zmuszają nas do zniszczenia tego, kim naprawdę jesteśmy. To dosyć subtelny rodzaj morderstwa. Większość kochających rodziców i krewnych popełnia je z uśmiechem na twarzy.
|
|
 |
To właśnie robią ludzie w tym chaotycznym świecie, świecie wolności i wyboru: odchodzą, kiedy chcą.
|
|
 |
Gdybać to sobie można, ale gówno to komukolwiek dało.
|
|
 |
W pewnym sensie zawsze masz siedemnaście lat i czekasz, aż zacznie się prawdziwe życie.
|
|
 |
'patrze na stare zdjęcia i to rodzi uśmiech straszny, wtedy, myśleliśmy że jesteśmy siebie warci.'
|
|
 |
mieliśmy błękitne oczy i nikt nas nie kochał, oprócz nas samych, kurwa nikt nas nie kochał, to smutne.
|
|
 |
zazwyczaj to zaczyna się przypadkiem, patrzysz na mnie jakoś ukradkiem i nieznacznie nic nie znaczysz dla mnie, jeszcze..
|
|
 |
skąd mogłam wiedzieć, że się nie liczy to jak patrzymy na siebie w ciszy?
|
|
 |
będziemy kroczyć aleją śmierci z jebaną tęczą ponad nami.
|
|
 |
czasem trzeba wybaczyć mi moje słabości i zapomnieć o przeszłości.
|
|
|
|