 |
Pewnego dnia mnie znienawidzisz, nie wiem ile czasu zostało, ale wiem, że to się stanie.
|
|
 |
Kiedy sobie przypominam dawne dobre czasy, czuję się jakoś dziwnie. Dzisiaj noc jest czarniejsza...
|
|
 |
"I przyznam się do tego że stoję ciut wyżej od was. I przyznam także to że moim myślom nie ma końca. Przyznaję chcę być kimś lecz interakcja niewskazana. Czy głupi ja czy reszta trochę zacofana."
|
|
 |
Żeby był, żeby chciał być, żeby nie zniknął.
|
|
 |
Psy patrzą na nas z szacunkiem, koty z pogardą, a świnie jak na równych sobie.
|
|
 |
Jeśli mam coś ciąć, to wspomnienia, bo to co między nami, dla mnie jest już bez znaczenia.
|
|
 |
Często doprowadza mnie do łez.Ale nie są to łzy smutku,wręcz przeciwnie.Są to łzy szczęścia i wzruszenia..Nie potrafię tego opisac,nie potrafię wyjaśnić tego uczucia,którym go dażę.."Więcej niż miłość' -próbował mi wyjaśnić pewnego dnia pokazając zdjęcie pewnego mężczyzny trzymającego na rękach niemowlaka dodając,że nie może doczekać się dnia,w którym to ja zrobie takie zdjęcie mu i naszemu dziecku..Nie, nie spodziewam się dziecka,lecz bardzo bym chciala.Bardzo chce,by przyśpieszył ten czas o 4 lata,bym mogła być z Nim we dnie i w nocy, bym urodziła mu dzieko,którego tak bardzo oboje pragniemy..Czy jest coś piekniejszego od spelnionej milości?Od poczucia bezpieczenstwa z Jego strony? Od seksu, ktory nie jest zwykłym zbliżeniem fizycznym,a przede wszystkim duchowym złączeniem ciał?Nie.. To było moje marzenie,które spelniło się wraz z pojawieniem sie Go w moim życiu, za które codziennie dziękuje Bogu, za to, że postawił mi Go na mojej drodze.. || pozorna
|
|
 |
Czasem tak mnie to wszystko męczy, że nawet nie mam siły źle się czuć.
|
|
 |
Czasami chciałem ją przytulić, lecz w ostatniej chwili zawsze zaczynałem się wahać i w końcu rezygnowałem. Zdawało mi się, że mógłbym ją tym zranić.
|
|
 |
Nic dziwnego, że rycerze przestali być potrzebni, skoro i królewnom się w dupach poprzewracało.
|
|
 |
Będę twoją nadzieją, kiedy będziesz czuć, że to już koniec. I podniosę cię, kiedy będziesz czuć, że twój świat się rozpada. I kiedy wreszcie będziesz w moich ramionach spojrzysz w górę i zobaczysz, że miłość ma twarz.
|
|
 |
Nie rzucajmy słów na wiatr, one latać nie potrafią
|
|
|
|