 |
najwygodniej tęskni się na brzuchu. przynajmniej możesz wygodnie szlochać w poduszkę, tłumiąc krzyk. nikt się do Ciebie nie przyczepi, że zgotowałaś sobie autodestrukcję na własne życzenie. /abstracion
|
|
 |
i wiesz co, nawet już polubiłam te chore fazy, kiedy gadam do kaloryfera jaka to ja niby silna i polewam mu do kieliszka. |imagine.me.and.you|
|
|
 |
nie szukaj ideału, bo ideałów nie ma. znajdź kogoś, kto zdenerwuje Cie jak nikt inny. kogoś, czyj dotyk sprawi, że odlecisz do innego świata. przy kim nie będziesz chciała niczego udawać. /jachcenajamaice
|
|
 |
byłam numerem jeden, bo jedynka jest najbliżej zera, prawda?
|
|
 |
|
dzisiaj nawet tato obudził mnie podając do łóżka śniadanie i koktajl - chyba naprawdę widać po mnie , że sobie nie radzę. / veriolla
|
|
 |
ludzie często myślą, że wiedzą lepiej niż my sami, co tak naprawdę jest między nami.
|
|
 |
i niech zawsze juz nas chroni ciepło naszych dłoni
|
|
 |
żyj tak, aby w razie końca świata mieć się do kogo ostatni raz przytulić.
|
|
 |
po raz kolejny w moim życiu witam technologię środkowego palca.
|
|
 |
|
(...)- a imię Twojej najlepszej przyjaciółki? - marysia. / retrospekcyjna
|
|
 |
gdy zostajemy porzuceni, najgorsza w tym wszystkim jest myśl, że wszystko to, co kochaliśmy w ukochanej osobie zostało nam odebrane i wcześniej czy później trafi w inne ręce. że ukochany szept, dotyk, spojrzenie, które jak dotąd było zarezerwowane jedynie dla nas, zostanie podarowane komuś innemu. że to bez kogoś innego ukochana przez nas osoba nie będzie umiała żyć. że pieszczotliwe nazwy, jakimi nas obdarzała, już wkrótce będzie szeptać nie do nas. a my zostaniemy brutalnie zepchnięci na bok. bo przecież jesteśmy tylko zamkniętym rozdziałem.
|
|
 |
GDYBY KAŻDY FIUT, KTÓREGO ŻARŁAŚ BYŁ Z CZEKOLADY, MIAŁABYŚ ZAPAS CUKRU NA KOLEJNE TRZY DEKADY. ;d
|
|
|
|