|
Nie można uciec od swojego przeznaczenia. Ty jesteś moim przeznaczeniem. Nigdy nie będziemy do siebie należeć fizycznie, ale należymy do siebie duchowo. Zapadłeś we mnie głęboko, ja zapadłam w Ciebie, jesteśmy uwięzieni. Nawet kiedy cieleśnie nie jesteś moim mężczyzną, jesteś nim w moich wspomnieniach, w moich marzeniach. W ten sposób trzymasz mnie w szachu. Możemy się rozłączyć, lecz nie możemy się już rozstać. W te wszystkie dni, kiedy nie było Cię tutaj, nadal zwracałam ku tobie wszystkie myśli, dzieliłam się z tobą swoimi nastrojami.
|
|
|
Czasami chciałabym być kimś innym. Czasami chciałabym być wredną, zimną suką dlatego, że może wtedy nic bym nie czuła. Na niczym by mi nie zależało, do niczego bym się nie przywiązała, za niczym bym nie tęskniła
|
|
|
Teraz się pozbierałam. Nie jestem już tak perfekcyjna jak wcześniej, nie potrafię już tak pięknie żyć,nie potrafię szczerze się śmiać. Ale jestem. Wstaje z łóżka żeby przeżyć kolejny cholernie pusty dzień.
|
|
|
Wkrótce nadejdzie ten dzień, w którym będziemy mijać się ulicą. Wtedy będę ulotna jak sen, już nie będziesz mógł mnie mieć. Będziesz mógł jedynie patrzeć, jak powoli znikam wśród przechodniów. I wtedy przypomnisz sobie, że był taki czas, w którym miałeś swoją szansę. No właśnie... Był ! Ten czas już nie wróci.`
|
|
|
żyć tak, by przeżyć naprawdę każdy dzień, każdą chwilę, przeżyć to wszystko w sobie, a nie obok siebie.
|
|
|
skoro urodziłaś się suką, to księżniczką raczej nie umrzesz .
|
|
|
Mówisz, że nie jesteś szczególnie uzdolniony. Ależ jesteś. To w końcu ty, a nie ktoś inny wpadł mi do oka, wpuścił do brzucha stado motyli, zawrócił mi w głowie i wcisnął watę w kolana. Już wiesz, do czego jesteś zdolny?
|
|
|
Wciąż pamiętam tamten dzień, smak Twoich ust w głowach wirował nam świat :)
|
|
|
w realnym życiu Kopciuszek nie spotka Księcia, bo nawet nie dotrze na bal. Śpiąca Królewna nie doczeka pobudki - zwiędnie i zaśnie na zawsze. Leśniczy uratuje Czerwonego Kapturka, by go niecnie wykorzystać i wysłać do lasu do pracy. Małgosia sprzedaje narkotyki, bo nie może i nie chce znaleźć drogi do rodzinnego domu, a Jaś na gigancie kupczy własnym ciałem na Dworcu Centralnym. Calineczka za szminkę i tusz do rzęs obsługuje mężczyzn na klatce ewakuacyjnej centrum handlowego. - przerwała nagle wyliczankę, by po chwili cicho dokończyć. : - tak wygląda życie z bliska..
|
|
|
Nie chciałam widzieć Twoich wad a za wszystko obwiniałam siebie a Ty potajemnie zmieniałeś łóżka codziennie...
|
|
|
|