 |
|
nie pojmuję , na czym opierał się nasz związek , ale na pewno nie na miłości . [ dzyndzel ]
|
|
 |
|
nie mam z kim dzielić życia od jakiegoś czasu .
|
|
 |
cieszę się , że mogę Go nazwać przyjacielem. jest zawsze.
|
|
 |
jak jest blisko , tak że dotyka moją klatkę piersiową przytulam Go. wtulam się w Niego. kładę mu ręce na ramionach lub ściskam z tyłu na Jego plecach. lubię czuć Jego zapach , taki delikatny , wymieszane perfumy z świeżo wypraną bluzą. potrafię odnaleźć w umyśle tyle detali , choć nie widzę Go już trzeci dzień. takie rzeczy , zawsze pozostają w moim umyśle , w mojej pamięci.
|
|
 |
kiedy nie ma za czym tęsknić , boli to czego nie ma i nie było. boli że On nie jest Twój.
|
|
 |
Zawsze zastanawiałam się, kim właściwie dla niego jestem. Nigdy nie nazwał mnie swoją dziewczyną, przyjaciółką, czy nawet koleżanką. Teraz już znam odpowiedź. Po prostu byłam, jestem i z całą pewnością będę dla niego nikim. / bezimienni
|
|
 |
|
Nie patrz w moje oczy, jeśli jutro postanowisz zostawić je, przepełniając bólem. Nie całuj moich ust, jeśli masz świadomość tego, że wkrótce pozostawisz na nich niezmywalny ślad ostatniego pocałunku i niedosyt. Nie zaglądaj w moje serce, bo wraz z Twoim odejściem zostanie nieodwracalnie złamane, jakby ktoś bezkarnie skakał po jego powierzchni. Nie rozpalaj moich uczuć, jeśli już teraz wiesz, że niedługo je wykorzystasz, depcząc mój honor. Nie rozkochuj mnie w sobie, ja wiem czym kończy się miłość. Nie karz mi cierpieć, nie chcę marnować swojego życia. Nie wchodź do mojego świata, bo przeciwnie, wkrótce sama będę musiała z niego odejść. / xfucktycznie .
|
|
 |
raczej nigdy nie przestanę być taką idiotką. wierzyć sobie , że może ten będzie odpowiedni , że mnie nie zrani i nie opuści. raczej zawsze będę na tyle naiwna by uwierzyć w miłość.
|
|
 |
|
już dawno przestał dla mnie istnieć . / niedoogarnieciaa .
|
|
 |
muszę to powiedzieć - jestem wprost zajebista ! nie ma to jak nauczyć się grać " nothing else mathers " w ponad 2 godziny.
|
|
 |
lubię zmieniać kolor włosów. jedna z moich odskoczni od przeszłości. tak jakby " nowy kolor - zaczynam od początku " lubię to. po prostu , jakbym się oddzielała od niektórych momentów.
|
|
 |
żałuję niektórych popełnionych błędów , ale wiem że bez nich , nie spróbowałabym smaku życia. może i są zbyt wciągające , może i niszczą osoby , ale mnie nie złamie nic oprócz miłości i straty kogoś bliskiego. jeszcze nikogo nie straciłam. nie chcę nawet. a miłość ? uzależniająca suka , która zawsze łamie serca. niszczyła mnie przez dwa lata , no to teraz mam moje potłuczone serce , którego nie potrafię sama poskładać.
|
|
|
|