|
jak ktoś jeszcze raz powie, że wszystko będzie dobrze to rozszarpię na kawałeczki i upiekę w piekarniku z termoobiegiem, który kupię za pieniądze zarobione dzięki sprzedanym nerkom
|
|
|
Umrę w pościeli poplamionej kawą z czekoladą między zębami i winem.. z głośników będzie leciał grubson czy eldo w telefonie kilkanaście nieodebranych połączeń. z setkami niedokończonych spraw, niedopowiedzianymi słowami, niedosłuchanymi płytami, z marzeniami które nigdy nie miały prawa bytu, ale też ze wspomnieniami jak z bajki.. z krótką listą prawdziwych przyjaciół i zbyt długą tych znienawidzonych, z zapachem ulubionych perfum na ciele i porozrzucanymi wokół ciuchami.. czas zatrzyma się na 8 sekund żebym jeszcze mogła poczuć tą nieskończoność.. przez otwarte okno ucieknę razem z muzyką .
|
|
|
|
Dziś mówisz - jest podły, ale myślisz o nim i jedyne czego masz za mało to silnej woli.
|
|
|
|
tutaj codziennie uczę się, że nie ma uczuć. jest tylko hajs, sex, hajs i trochę brudu.
|
|
|
|
Twoje ubranie ładnie wyglądałoby na podłodze mojego pokoju.
|
|
|
|
w sumie wiesz? cholernie Cię nienawidzę za to co mi zrobiłeś, ale gdyby kiedykolwiek jakaś dziewczyna ważyłaby się Ciebie tknąć, to byłabym w stanie ją zapierdolić. ot tak, po prostu.
|
|
|
|
tak, kocham cię. tak, nadal nie potrafię zapomnieć.
|
|
|
|
proszę was, nie pierdolcie mi non stop o tym, że mam zapomnieć, bo i tak kurwa NIE ZAPOMNĘ!
|
|
|
|
chciałabym Cię nienawidzić. chcę Cię nienawidzić. próbuje Cię nienawidzić. byłoby mi łatwiej, gdybym Cię nienawidziła. czasami myślę, że Cię nienawidzę, a potem Cię spotykam i...
|
|
|
uczę się ciebie na pamięć : *
|
|
|
|