 |
|
kiedy jedno spada w dół, - drugie ciągnie je ku górze.
|
|
 |
|
a my dalibyśmy się wychłostać,aby mogło tak pozostać.
|
|
 |
|
całe nasze życie,to nie te długie lata,tylko krótkie dni
|
|
 |
|
tych parę chwil,z których niby nie wynika nic.
|
|
 |
|
widzisz,myślisz,patrzysz ile to już lat
|
|
 |
|
(...) aby mogło tak pozostać.
|
|
 |
|
każda,każda ręka i noga,cały mój świat potrzebuje psychologa!
|
|
 |
|
nasze usta nie będą już ze sobą więcej grać.
|
|
 |
|
masz takie zamyślone usta,masz takie malinowe oczy
|
|
 |
|
siadasz wygodnie i ściągasz spodnie
|
|
 |
|
to wszystko to gra, gra luster i światła.
|
|
 |
|
Zagubiona we własnym świecie. We własnych myślach. Nic nie warte czekanie? Oszust? Kłamca? Nic nie warty drań, który mówi, że się zmienił a tak na prawdę jest taki jak dawniej? To boli. Każdy dzień boli. I ten brak odwagi do powiedzenia tego wszystkiego. Codzienne płakanie. Wmawianie sobie, że bedzie lepiej. Nikt nie widzi. Nikt nie chce zobaczyć. Może to tylko obłuda? Może to ja jestem ślepa i głucha na wszystko to co się dzieje dookoła?
|
|
|
|