 |
|
A czego dziś najmocniej bym chciała? Szczęścia moich przyjaciół - widząc ich uśmiechniętych niczego więcej bym nie potrzebowała. Chciałabym by A. znalazła sobie wkońcu miłość swojego życia, by podekscytowana opowiadała mi o kolejnych przeżyciach miłosnych. Chciałabym aby D. wraz z swoim chłopakiem byli już razem do końca życia, by się kochali i wspierali nawzajem. By nigdy więcej się nie kłócili. Uwierzcie że to by mi wystarczyło by być szczęśliwa. Bo są dla mnie najważniejsi bez nich nie było by mnie. I dziękuje im za to całym swoim malutkim serduszkiem.
|
|
 |
|
no to ja już nie rozumiem. nie chcesz z nim gadać ani mieć kontaktu, ale interesuje cię jego osoba, i chcesz z nim pisać mimo że nie chcesz żeby do ciebie pisał i ty nie chcesz pisać do niego. JESTEŚ POJEBANA . / kolega ;D
|
|
 |
|
jak coś robię, to cholera rzadko robię to dobrze. /illcherry
|
|
 |
|
pamiętam ostatnią rozmowę . ostatnie kilka sekund . wyczerpany pakiet darmowych minut do Niego. pamiętam moje pytanie ' czy to koniec ' ? i Jego odpowiedź ' wydaje mi się, że tak ' . pamiętam sygnał w komórce, gdy się rozłączył i jej cichy śmiech przed naciśnięciem czerwonej słuchawki. a jeszcze chwilę temu obiecał, że jest sam i zapija. kłamał. pamiętam wszystko - łzy po i przed . przed każdym widokiem Twojej twarzy.
|
|
 |
|
nigdy nie będę w stanie odmówić mu miłości.
|
|
 |
|
podszedł do mnie wręczając mi białą zawiniętą karteczkę . spojrzał mi w oczy, po czym chamsko zaśmiał mi się w twarz. obszedł mnie dookoła dziwnie mierząc mnie z góry na dół. poszedł wskazując na mały liścik, rozwinęłam go , w środku napisane było ' rozwiąż, a zrozumiesz - 2*8+15+32+52-23*2 ' .
|
|
 |
|
nie obiecuj mi zbyt wiele - przecież jesteś tylko skurwielem.
|
|
 |
|
Co robisz? Chodź na fajkę.
|
|
 |
|
mów mi to, powtarzaj, chce to usłyszeć tysięczny pierwszy raz
|
|
 |
|
Samemu idzie się szybciej, ale razem zachodzi się dalej .
|
|
|
|