 |
"Dzisiaj Ty płaczesz, by ktoś inny mógł się cieszyć, ale nie martw się. Bóg jest sprawiedliwy."
|
|
 |
'Są straty, po których nigdy się nie otrząśniemy'
|
|
 |
Żyjąc na tym świecie, człowiek zderza się z innymi. Tak to już jest. Zderzamy się i czasem ktoś zostaje zraniony.
|
|
 |
Idź i uśmiechaj się. Na przekór. Na co dzień. Na zdrowie.
|
|
 |
Staraj się, ale do tego stopnia, do którego jeszcze jest warto, bo potem to tylko marnowanie naszego czasu, o który inny by zabiegał
|
|
 |
|
Po jakimś czasie spotykasz go i dociera do ciebie jak bardzo byłaś głupia, jak naiwnie wierzyłaś w niemożliwe, jak wiele musiałaś poświęcić by być tylko zauważoną. Widzisz go i uświadamiasz sobie jak wielkim błędem było go kochać, jak wiele przez to straciłaś i kim się stałaś. Rozmawiasz z nim i już wiesz, że się nie zmienił, że to nadal ten sam dzieciak, tylko o kilka lat starszy. Patrzysz mu w oczy i nie dostrzegasz w nich nic wartościowego, nic co mogłoby być warte uwagi, nic czym mógłby ci zaimponować. Uśmiechasz się, ale już wiesz, że jest inaczej. Serce nie wariuje na jego obecność, nogi nie uginają się, kiedy w powietrzu wyczuwalny jest jego zapach. Podajesz mu rękę i żegnasz się, i nie myślisz, kiedy znów będzie ci dane go spotkać, już nie czekasz na niego w tramwaju, nie wypatrujesz zza szyby autobusu jego sylwetki na ulicy, już nie chcesz. Było, minęło. [ yezoo ]
|
|
 |
|
"Spójrzmy na siebie i poudawajmy, że nic nas nie łączy."
|
|
 |
|
No i chuj,bo i tak nic zrobić nie mogę./DK
|
|
  |
popatrz jak czas zmienia.
|
|
 |
Dziś wpierdola Ci pokrzywe tak jak mistrzowskiego topa...
|
|
 |
I stałam się pierdoloną lekomanką, lecz dotarło to do mnie dopiero po czasie. Jedna mała tabletka, niczym nie wyróżniająca się w śród innych. Jedyna różnica to skład, które nie możemy spostrzec gołym okiem, chociaż i tak nie do końca. I tak łykam jedna i drugą, dochodzi do przynajmniej 20. Jest już na zegarku 5, a ja wciąż mam zdrętwiałe usta i miękkie ciało, a umysł czysty jak nigdy. Wolę to niż najróżniejsze narkotyki... chwila w której znikają mi myśli.
|
|
 |
"Tego wieczoru rzucono moją monetą, resztka życie, orzeł śmieć. Na dwoje babka... żyjesz albo umierasz. To nie bulwar zachodzącego słońca. Miałam żyć. Miałam być łowcą nagród. "
|
|
|
|