 |
wpadł do mojego pokoju.odsłonił zasłony, zaczął zbierać wszystkie ciuchy i butelki z podłogi,po czym podszedł do mnie siedzącej na łóżku i zerwał ze mnie koc.'co Ty odpierdalasz?'-wydarłam się,próbując trzymać kołdrę, którą też ze mnie zerwał.'rusz się'-powiedział, patrząc na mnie wzrokiem,który mówił mi, że zaraz zacznie się kłótnia.'nie'-wydarłam się, patrząc mu prosto w oczy. ściągnął mnie z łóżka, po czym łapiąc za ramiona potrząsnął kilka razy.'rusz tyłek,Ty pierdolony cieniasie'-krzyczał mi prosto w twarz. spuściłam głowę w dół,a z oczu poleciały mi łzy.'nie umiem '-wyszeptałam,dławiąc się słonymi kroplami wypływającymi z moich oczu.puścił mnie,po czym rzucając mi ubrania dodał:'nie pierdol głupot cioto. ubieraj się, wychodzimy,piwo czeka'. a ja?poszłam do łazienki,ogarnęłam się i wyszłam. nawet się uśmiechałam, i żartowałam.i choć nie usłyszałam ani jednego ciepłego słowa z Jego strony-to uwielbiam Go za to,bo tylko On potrafi ogarnąć mnie w taki sposób./veriolla
|
|
 |
docisnął Jej ciało swoim, po czym mocno łapiąc za pośladki podsadził na marmurowy blat szafki kuchennej. zbliżył swoje rozpalone usta do Jej, i lekko je muskając wyszeptał: ' kocham Cię '. podniosła wzrok, patrząc w Jego brązowe tęczówki i łapiąc Go za szyję dodała 'ja Ciebie też', po czym wtopiła swoje malinowe usta w Jego. / veriolla
|
|
 |
a najpiękniejszymi słowami jakie od Niego usłyszałam było stwierdzenie, że mi ufa i , że gdyby mógł - opowiadałby mi o każdej sekundzie swojego życia. / veriolla
|
|
 |
A-ania sool. B-bez cenzury. C-chada. D-donguralesko. E-eldo. F-fokus. G-grammatik. H-hardkorowe brzmienie. I-ice cube. J-jopel. K-killaz group. L-laikeike1. Ł-łona. M-małolat. N-nas. O-onar. P-pezet. R-rafi. S-sitek. T-ten typ mes. U-underground. V-vixen. W-w.e.n.a. X-xzibit. Y-yelawolf. Z-zeus. oto moja definicja miłości - jedynej, bez zdrady. / veriolla
|
|
 |
nie lubię Cię - ale możesz zostać. masz fajny tyłek. / veriolla
|
|
 |
lubię wkurwiać ludzi. wiem, że wiele tym ryzykuję - ale po prostu to kocham . / veriolla
|
|
 |
- zajmij się swoim facetem! - mój facet, to właśnie Twój facet. ogarnij co robi, gdy rzekomo 'ogląda mecz z kumplami' . / veriolla
|
|
 |
Spójrz, tutaj, unieś oczy, no, popatrz jak wyglądasz. Jesteś żałosna. Makijaż spływa Ci po połowie twarzy, a oczy? Są tak spuchnięte, że chyba już przez nie nie widzisz. Z resztą, wargi też masz dwa razy większe niż zwykle. Całe czerwone, pogryzione, nie bolą Cię? Oczywiście, że bolą. Na tym Twoim bladym wychudzonym ciele masz mnóstwo siniaków. Od czego to? Zaciskasz palce? Tak mocno? Po co? To też nie ukoi bólu, tak samo jak gryzienie warg. Nic go nie ukoi. Jego nie ma, nie było, nie będzie. Zrozum, nie Ciebie kochał. A teraz idź spać, bo chyba jesteś przemęczona. Pytasz dlaczego tak sądzę? To zauważ, że rozmawiasz z lustrem. /pierdolisz.
|
|
 |
wiedziała o wszystkim. znała każdą tajemnicę. czytała pamiętnik. pierwsza dowiadywała się o nowościach. pomagałam Jej, gdy tylko tego potrzebowała. śmiałam się, gdy chciała żeby Ją rozweselić. płakałam, gdy Ona też to robiła. współczułam i byłam w każdej z najgorszych chwil. a Ona teraz przychodzi i skomle pod nosem ciche ' przepraszam ' , bo zawiodła Mnie na jednej z obietnic przyjaźni, a chodzi tu o uczciwość. [ yezoo ]
|
|
 |
|
Są w życiu rzeczy, których się nie zapomina, taki tam ćmik czy kokaina. /improwizacyjna
|
|
 |
- dziecko, co Ty pamiętasz ze swoich urodzin ? - gorzką żołądkową, mamo .. - tylko ? - jakoś tak wyszło. / veriolla
|
|
 |
- mamo. iść do szkoły czy nie iść ? - a masz sprawdzian ? - nooo... - to nie idź. po co się będziesz stresować. / veriolla
|
|
|
|