głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika chujdupacycki

Wiem  że jesteś sam. Wiem  że masz na głowie tyle ważnych spraw.  Nie pamiętasz już co znaczy dobry sen  nie masz czasu na niepewność  ani lęk.  Wiem  że jesteś sam.  Nic nie musisz mówić  wiem  że jesteś sam.  Pewnie teraz nie najlepszy na to czas  ale dzisiaj potrzebuje twoich rad.  Dzisiaj proszę cię   ten jeden raz zatrzymaj się  ten jeden raz stań tuż obok mnie.  ...  Wiem  że jesteś tam.  Nie widuję cię  lecz wiem  że jesteś tam. Cały dzień i noc ktoś puka do twych drzwi.  ...  I choć nigdy o nic nie prosiłam cię  dzisiaj proszę bez kolejki przyjmij mnie.

pierdolisz dodano: 31 stycznia 2012

Wiem, że jesteś sam. Wiem, że masz na głowie tyle ważnych spraw. Nie pamiętasz już co znaczy dobry sen, nie masz czasu na niepewność, ani lęk. Wiem, że jesteś sam. Nic nie musisz mówić, wiem, że jesteś sam. Pewnie teraz nie najlepszy na to czas, ale dzisiaj potrzebuje twoich rad. Dzisiaj proszę cię - ten jeden raz zatrzymaj się, ten jeden raz stań tuż obok mnie. [...] Wiem, że jesteś tam. Nie widuję cię, lecz wiem, że jesteś tam. Cały dzień i noc ktoś puka do twych drzwi. [...] I choć nigdy o nic nie prosiłam cię, dzisiaj proszę bez kolejki przyjmij mnie.

do tej pory pamiętam ten dzień. wilgotne usta drżały z każdym twoim oddechem. twój zapach ewidentnie nie pozwalał mi zasnąć  twój dotyk doprawiał mnie o minimalne dreszcze podniecenia. a bicie twojego serca odgrywało swój prywatny bit. cały świat mógłby mi pozazdrościć  że jestem tu i teraz  że jestem tą  najszczęśliwszą.

pierdolisz dodano: 31 stycznia 2012

do tej pory pamiętam ten dzień. wilgotne usta drżały z każdym twoim oddechem. twój zapach ewidentnie nie pozwalał mi zasnąć, twój dotyk doprawiał mnie o minimalne dreszcze podniecenia. a bicie twojego serca odgrywało swój prywatny bit. cały świat mógłby mi pozazdrościć, że jestem tu i teraz, że jestem tą najszczęśliwszą.
Autor cytatu: endoftime

To wewnętrzne ciepło na myśl o wtuleniu się w Ciebie i spojrzeniu w Twoje roześmiane  niebieskie oczy sprawia  że chcę wyjść na to 16 stopni mrozu. Przechodzę pół miasta  marznie mi nosek i uszy  nie czuję ud  ani palców ale to wszystko staje się nieistotne  kiedy jestem blisko Ciebie.  pierdolisz.

pierdolisz dodano: 31 stycznia 2012

To wewnętrzne ciepło na myśl o wtuleniu się w Ciebie i spojrzeniu w Twoje roześmiane, niebieskie oczy sprawia, że chcę wyjść na to 16 stopni mrozu. Przechodzę pół miasta, marznie mi nosek i uszy, nie czuję ud, ani palców ale to wszystko staje się nieistotne, kiedy jestem blisko Ciebie. /pierdolisz.

 Ale kochałaś go ?   Ja no co Ty   coś Ci się chyba pomyliło. Ja ... ja tylko go lubiłam.Lubiłam jego oczy przypominające niebieski bezkres oceanu i mogłabym wpatrywać się w nie do końca swojego życia.Lubiłam jego uśmiech cholernie szczery choć często sarkastyczny  przechodzący nutką cynizmu i denerwujący. O tak często się śmiał a gdy sytuacja była kompletnie nie odpowiednia potrafił robić to jeszcze głośniej i zawsze miał wtedy gdzieś zdanie innych.Lubiłam jego umięśnione ciało czułam się przy nim tak dobrze tak bezpiecznie.Ale chyba najbardziej lubiłam tą jego życiową postawę   na totalnym luzie   olewce był mistrzem krzywych akcji i brawurowych sytuacji i nie wiem jak to robił ale wszystko zawsze wychodziło mu za pierwszym razem.I wiesz chyba uzależniłam się od całej tej jego persony ale nie   nie kochałam go.... a przynajmniej nigdy nie powiedziałam tego na głos   nacpanaaa

koosmaty dodano: 31 stycznia 2012

-Ale kochałaś go ? - Ja no co Ty , coś Ci się chyba pomyliło. Ja ... ja tylko go lubiłam.Lubiłam jego oczy przypominające niebieski bezkres oceanu i mogłabym wpatrywać się w nie do końca swojego życia.Lubiłam jego uśmiech cholernie szczery choć często sarkastyczny ,przechodzący nutką cynizmu i denerwujący. O tak często się śmiał a gdy sytuacja była kompletnie nie odpowiednia potrafił robić to jeszcze głośniej i zawsze miał wtedy gdzieś zdanie innych.Lubiłam jego umięśnione ciało,czułam się przy nim tak dobrze,tak bezpiecznie.Ale chyba najbardziej lubiłam tą jego życiową postawę , na totalnym luzie , olewce,był mistrzem krzywych akcji i brawurowych sytuacji i nie wiem jak to robił ale wszystko zawsze wychodziło mu za pierwszym razem.I wiesz chyba uzależniłam się od całej tej jego persony ale nie , nie kochałam go.... a przynajmniej nigdy nie powiedziałam tego na głos / nacpanaaa

 Ale kochałaś go ?   Ja no co Ty   coś Ci się chyba pomyliło. Ja ... ja tylko go lubiłam.Lubiłam jego oczy  przypominające niebieski bezkres oceanu i mogłabym wpatrywać się w nie do końca swojego życia.Lubiłam jego uśmiech cholernie szczery choć często sarkastyczny  przechodzący nutką cynizmu i denerwujący. O tak często się śmiał a gdy sytuacja była kompletnie nie odpowiednia potrafił robić to jeszcze głośniej i zawsze miał wtedy gdzieś zdanie innych.Lubiłam jego umięśnione ciało czułam się przy nim tak dobrze tak bezpiecznie.Ale chyba najbardziej lubiłam tą jego życiową postawę   na totalnym luzie   olewce był mistrzem krzywych akcji i brawurowych sytuacji i nie wiem jak to robił ale wszystko zawsze wychodziło mu za pierwszym razem.I wiesz chyba uzależniłam się od całej tej jego persony ale nie   nie kochałam go.... a przynajmniej nigdy nie powiedziałam tego na głos   nacpanaaa

nacpanaaa dodano: 31 stycznia 2012

-Ale kochałaś go ? - Ja no co Ty , coś Ci się chyba pomyliło. Ja ... ja tylko go lubiłam.Lubiłam jego oczy przypominające niebieski bezkres oceanu i mogłabym wpatrywać się w nie do końca swojego życia.Lubiłam jego uśmiech cholernie szczery choć często sarkastyczny ,przechodzący nutką cynizmu i denerwujący. O tak często się śmiał a gdy sytuacja była kompletnie nie odpowiednia potrafił robić to jeszcze głośniej i zawsze miał wtedy gdzieś zdanie innych.Lubiłam jego umięśnione ciało,czułam się przy nim tak dobrze,tak bezpiecznie.Ale chyba najbardziej lubiłam tą jego życiową postawę , na totalnym luzie , olewce,był mistrzem krzywych akcji i brawurowych sytuacji i nie wiem jak to robił ale wszystko zawsze wychodziło mu za pierwszym razem.I wiesz chyba uzależniłam się od całej tej jego persony ale nie , nie kochałam go.... a przynajmniej nigdy nie powiedziałam tego na głos / nacpanaaa

 jesteśmy. powiedział przekręcając kluczyki w stacyjce auta. chodź dodał opuszczając samochód. niepewnie nacisnęłam klamkę powoli wychodząc. to tutaj przesiaduję każdą noc  gdy dzwonisz i pytasz gdzie jestem. to tutaj zbudowałem sobie ławkę  na której codziennie szukam sensu życia. tutaj mam przyjaciela  który w ciszy i skupieniu potrafi Mnie wysłuchać. przerwał nagle  a pustkę w Jego monologu uzupełnił szelest chłodnego wiatru.  tu mogę tylko pokłócić się samym z sobą. ponarzekać  a później nazwać siebie skurwysynem. tu potrafię obrócić połówkę samemu i spalić całą paczkę fajek. tu mogę wszystko  bo wiem  że jeśli zginę to właśnie tutaj już zostanę.   zrobił kilka kroków do przodu rozpościerając na bok liście drzew. księżyc rozświetlił obraz  który znajdował się przed Nami. byliśmy na cmentarzu.   yezoo

koosmaty dodano: 31 stycznia 2012

-jesteśmy.-powiedział przekręcając kluczyki w stacyjce auta.-chodź-dodał opuszczając samochód. niepewnie nacisnęłam klamkę powoli wychodząc.-to tutaj przesiaduję każdą noc, gdy dzwonisz i pytasz gdzie jestem. to tutaj zbudowałem sobie ławkę, na której codziennie szukam sensu życia. tutaj mam przyjaciela, który w ciszy i skupieniu potrafi Mnie wysłuchać.-przerwał nagle, a pustkę w Jego monologu uzupełnił szelest chłodnego wiatru.- tu mogę tylko pokłócić się samym z sobą. ponarzekać, a później nazwać siebie skurwysynem. tu potrafię obrócić połówkę samemu i spalić całą paczkę fajek. tu mogę wszystko, bo wiem, że jeśli zginę to właśnie tutaj już zostanę. - zrobił kilka kroków do przodu rozpościerając na bok liście drzew. księżyc rozświetlił obraz, który znajdował się przed Nami. byliśmy na cmentarzu. [ yezoo ]

Ciepła herbata  łóżko  koc  jakiś film  którego i tak zapewne oglądać nie będziemy  a przede wszystkim Ty obok. Idealna propozycja na to mroźne popołudnie.  pierdolisz.

pierdolisz dodano: 31 stycznia 2012

Ciepła herbata, łóżko, koc, jakiś film, którego i tak zapewne oglądać nie będziemy, a przede wszystkim Ty obok. Idealna propozycja na to mroźne popołudnie. /pierdolisz.

Idę na balkon  w ręku szlug  telefon w drugiej  i napisałbym do Ciebie  ale jakoś brakuje słów  zadzwoniłbym do Ciebie  ale wiem  że tego nie chcesz  wybełkotał  że Cię kocham  tu jest źle i serio tęsknię.   Bonson.

koosmaty dodano: 31 stycznia 2012

Idę na balkon, w ręku szlug, telefon w drugiej, i napisałbym do Ciebie, ale jakoś brakuje słów, zadzwoniłbym do Ciebie, ale wiem, że tego nie chcesz, wybełkotał, że Cię kocham, tu jest źle i serio tęsknię. / Bonson.

i mimo tego  że są moimi przyjaciółmi   nie lubię  gdy któryś z Nich nazywa mnie siostrą. brata miałam tylko jednego  prawdziwego   i tylko On miał wyłączność mówienia tak do mnie.   veriolla

koosmaty dodano: 31 stycznia 2012

i mimo tego, że są moimi przyjaciółmi - nie lubię, gdy któryś z Nich nazywa mnie siostrą. brata miałam tylko jednego, prawdziwego - i tylko On miał wyłączność mówienia tak do mnie. / veriolla

wiem  że mnie nie rozumiesz   ja sama nie wiem czego oczekuję.   veriolla

koosmaty dodano: 31 stycznia 2012

wiem, że mnie nie rozumiesz - ja sama nie wiem czego oczekuję. / veriolla

pomimo faktu  że kompletnie rozjebał mi psychikę   wielu rzeczy mnie nauczył.   veriolla

koosmaty dodano: 31 stycznia 2012

pomimo faktu, że kompletnie rozjebał mi psychikę - wielu rzeczy mnie nauczył. / veriolla

uwielbiałam skrywać sie w Twoich ramionach i czuć się bezpiecznie.  mrs heroina

pierdolisz dodano: 30 stycznia 2012

uwielbiałam skrywać sie w Twoich ramionach i czuć się bezpiecznie. [mrs_heroina]
Autor cytatu: mrs_heroina

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć