  |
Tym zwykłym dwukropkiem i gwiazdką staram się ukrycie o sobie przypomnieć i powiedzieć cichutko, ze jestem tutaj i czekam na ciebie aż w końcu porwiesz mnie do siebie. / gieenka
|
|
  |
Uciekam, bo nie nauczono mnie miłości. / gieenka
|
|
  |
"Wreszcie na koniec zwiąż się z osobą z którą lubisz spędzać czas. To proste.
Związki stworzone tylko na przyciąganiu fizycznym i dobrym rżnięciu wypalają się strasznie szybko. I druga rzecz: ta osoba, z którą będziesz musi się bać tego, że może Cię stracić.
My ludzie jesteśmy skonstruowani, że dbamy tylko o to co może nam uciec. Właśnie ucieka nam życie."
|
|
 |
Był obojętny, a ty byłaś w stanie dać mu wszystko. Nie interesowałaś go, ale chciałaś oddać mu całą siebie. Nie zwracał na ciebie uwagi, a ty pragnęłaś by nauczył się ciebie kochać. Nie myślał o tobie przed snem, ale dla ciebie był on powodem, przez którego kolejna nieprzespana noc stawała się codziennością. Nie czekał na twój telefon i nie wyszukiwał twojej twarzy w tłumie ludzi. Nigdy nie wyobrażał sobie was szczęśliwych razem, wspólnie spędzających czas, kochających się i będących dla siebie wszystkim. Nigdy o tobie nie myślał, bo dla niego nie istniałaś. [ yezoo ]
|
|
  |
Może nie jestem ideałem, trudno mnie pokochać, polubić. Trudno znieść moje sarkastyczne myśli, którymi rzucam na prawo i lewo, może i też ciężko ze mną wytrzymać kiedy się cieszę ze wszystkiego i kiedy płaczę nienawidząc niczego, ale wiem, że mam osoby które to zniosą mimo wszystko. /gieenka
|
|
  |
Powiedz mi jak mam żyć i przeżyj za mnie życie, a ja pójdę spać. Budź mnie kiedy będzie pięknie. / gieenka
|
|
  |
Kiedy byłam dzieckiem, życie toczyło sie od jednego deseru do kolejnego. Gdy poszlam do szkoły zylam od weekendu do weekendu. Kiedyś skonczylam szkole, moje życie toczy sie od wypłaty do wypłaty. / gieenka
|
|
 |
Już wystarczy, skończyło się. W końcu przejrzałam na oczy i zrozumiałam jak wielki błąd popełniłam, kochając go. Czas wrócić do rzeczywistości, do tego co jasne i pewne. Nie chcę już złudzeń, czy urojonych uczuć. Nie chcę wmawiać sobie, że on patrzy na mnie tak, jakby kochał. Nie chcę wierzyć w coś, czego nie ma i nigdy nie będzie. Ustaliłam więc jedno - przestanę się zadręczać, myśleć i przejmować, przestanę się zastanawiać, starać i walczyć, przestanę być zawsze i wszędzie, przestanę pisać, dzwonić, przypominać o sobie. Może właśnie wtedy zrozumie, że czegoś mu brak. [ yezoo ]
|
|
 |
Koniec końców nie chce pozytywnych wspomnień, bo zostawiają mi w głowie twój fałszywy portret.
|
|
  |
- ... i pocałowałem ją i przynajmniej na chwilę ten pocałunek mnie odmienił i przynajmniej na chwilę ona i ja byliśmy zakochani.
- A potem to spierdoliłeś?
- No.
/ J. Frey, Milion małych kawałków
|
|
|
|