 |
Chciałabym Cię znowu mieć, wiesz?
|
|
 |
wróć. zacznij mnie niemiłosiernie łaskotać za karę, że kłamię mówiąc, że kocham Cię bardziej, niż Ty mnie. uwielbiałam te nasze 'kłótnie'. tęsknię za nimi. i nie, nie chcę ich przeżyć ponownie z nikim innym. chcę z Tobą
|
|
 |
nie zdajesz sobie sprawy co straciłeś. pożałujesz tamtych decyzji. ogarną Cię wyrzuty sumienia za Jej złamane serce. będziesz cierpiał tak jak Ona. będziesz chciał wrócić, będziesz błagał Ją na kolanach o jeszcze jedną szansę. wszyscy zobaczą jaki jesteś na prawdę, zrzucisz maskę. noce spędzisz na wspominaniu Jej. pożałujesz, dupku. pożałujesz wszystkiego co zrobiłeś. i Jej, i wszystkim innym.
|
|
 |
Czuję, że jestem Ci zbędna, a cholernie chcę być najważniejsza.
|
|
 |
nie pytaj mnie czy coś się stało, kiedy widzisz, że nie mogę powstrzymać łez.
|
|
 |
Jesteś powodem dla którego dzisiaj się najebie, zajaram, i odejdę w chuj nie wiem gdzie.
|
|
 |
i żebyś za mną tęsknił kiedy mnie obok nie ma, i żebyś już wiedział, żebyś był pewny.
|
|
 |
piszę do Ciebie listy w głowie, listy o których nigdy Ci nie opowiem.
|
|
 |
Gasną światła, leżąc w łóżku wkładam słuchawki do uszu, po policzku zaczynają cieknąć łzy, wracają wspomnienia i dzielna dziewczyna zamienia się w pył. Znajome?
|
|
 |
Tak naprawdę tęsknisz za Nim, ale się do tego nie przyznasz. Chciałabyś mieć go na wyłączność, chciałabyś żeby było tak, jak kiedyś. Był, a teraz Go nie ma. Nie wychodzisz z domu, siedzisz sama i wspominasz. Katujesz się przygnębiającą muzyką, wspólnymi zdjęciami i Jego zapachem, który gdzieś jeszcze pozostał. Wstajesz z myślą o Nim, z nadzieją, że może dziś będzie inaczej. Ile już się tak łudzisz? Jak długo jeszcze będziesz na Niego czekać? Na ile wytrzymałe jest Twoje serce, które z każdym dniem słabnie z niedoboru miłości? Gdzie jest granica między nadzieją a naiwnością? Którędy trzeba pójść by odnaleźć swoją ścieżkę? Kiedy wreszcie zrozumiesz, że choćbyś nie wiadomo jak bardzo się starała, nigdy nie cofniesz się w przeszłość? Chyba łudzić będę się wiecznie.
|
|
 |
Nieodpowiednio romantyczna, niewyobrażalnie wrażliwa, niepojętnie zazdrosna, nieustannie kłótliwa i niezrozumiale zamknięta
|
|
 |
Pamiętam jak kiedyś byliśmy pewni, że zawsze będziemy istnieć.
|
|
|
|