 |
, wiesz co ? pierdol się chamie , mam wódke i dobre bity w głośnikach i sobie poradzę .
|
|
 |
, a co , jeślibym ot tak , zniknęła . ? moja nieobecność chyba nie zrobiłaby na Tobie wrażenia .
|
|
 |
, nie śnię o twoich oczach , nie myślę o twoim uśmiechu , nie płaczę gdy cię nie widzę , nie kocham twojego zapachu - powiedziała krzyżując palce .
|
|
 |
, pamiętasz jak kiedyś za twój uśmiech ,oddała bym wszystko . ? pamiętasz gdy ciesząc się jak dziecko, cieszyłam się twoim szczęściem ? . a dziś nie oddała bym nic , nawet pięciu złotych . ale najsmutniejsze w tym wszystkim jest to że dziś , życzę ci jak najgorzej i wcale nie mam wyrzutów sumienia .
|
|
 |
siedziała na plaży, intensywnie wpatrywała się w niebo, zmuszała się do myślenia o nim, co było i będzie. do oczu napływały łzy, serce co raz mocniej biło, chciała zabić to uczucie które wciąż wracało. //cukierkowataa
|
|
 |
jego głos, oczy, sylwetka i ten seksowny wzrok . to wszystko sprawiało że czułam się przy nim swobodnie, wszystkie zmartwienia znikały. czas spędzony z nim był lepszy. stawałam się pewniejsza siebie, zrozumiałam dzięki niemu, że też potrafię kochać. //cukierkowataa
|
|
 |
Wiedziała ze nie powinna. Zamknęła jego dużą dłoń w swoich i tylko ustami poruszyła na kształt słów " kocham cię " . Przybliżył się do niej i musnął wargami jej czerwony policzek. - Nie jestem gotowa na to by ci zaufać kochanie. - powiedziała a on oddalił się od niej i bez słowa ruszył w stronę drzwi. - Przykro mi i tyle .- odparł a z oczu wydostała sie pierwsza łza. Przecież teraz miał pocałować ją i walczyć do końca... / 2 *
|
|
 |
Ciszę zagłuszały tylko ich oddechy. Ona wzrokiem szukała czegoś na ścianie i on też na nią nie patrzył. Nerwowo obracał w dłoniach telefon. - Więc ... - zaczął przerywając grobowy nastrój. Do jej oczu napłynęły łzy, - Więc co? - spytała ostrym tonem wbijając wzrok w medal wiszący na ścianie. Wstał , podszedł bliżej nie i uklęknął tuż przed nią opierając się o jej kolana. - Przepraszam. - wyszeptał. - Nic już nie będzie takie samo, rozumiesz? Nie ufam Ci. Nie mam tej pewności że jestem dla Ciebie najważniejsza. - Kusiło ją żeby zatopić wzrok w jego limonkowych oczach.Powstrzymywała się. - A na początku byłaś tego pewna? - chwycił jej dłonie i potarł srebrzysty pierścionek na jej wskazującym palcu.- Nie,ale chciałam a teraz... nie wiem. Nie wiem czy mnie kochasz. Mówisz tak , ale słowa to za mało. - w końcu na niego popatrzyła. Jasne rzęsy obtaczały jego oko , a tęczówki były matowe , wyblakłe. Przez głowę przemknęła jej myśl o tym zeby go pocałować i wszystko wybaczyć / cdn. *1
|
|
 |
And if this is what we’ve got, then what we’ve got is gold /James Blunt -Stay The Night ♥
|
|
 |
- kurwa ! - jak ładna to pozdrów. [ jachcenajamaice ]
|
|
 |
Nie można znaleźć słów pocieszenia. Żal musi się jakoś wypalić. / smallspy ♥
|
|
|
|