 |
myślę o niej i chyba już jej nie pragnę i chyba już nic nie czuję, choć jestem sam i piję i znów gdzieś tam Cię mijam.
|
|
 |
palę przeszłość kiepską, dzisiaj jesteś ze mną. ta droga jest tą jedną właściwą i chociaż na nas patrzą krzywo, weź to pierdol, popatrz gdzie oni sami idą:)
|
|
 |
|
Nie wszystkie nastolatki są takie same. Nie wszystkie są puste. Współczuje, jeśli do tej pory trafiałeś wyłącznie na takie.
|
|
 |
|
"On kochał piwo, ona raczej wódkę."
|
|
 |
Jeszcze wiele przed Nami, poznasz mnie z dwustu innych stron, niejednokrotnie Cię zaskoczę albo Ty zaskoczysz mnie (choć robisz to często). I nawet jeśli mielibyśmy spędzić resztę życia tak, jak wczorajszy dzień, leżąc bezczynnie w łóżku, i nawet jeśli z nieznanych mi przyczyn mielibyśmy spędzić resztę życia osobno, to musisz wiedzieć, że nie spotkałam nikogo lepszego na swojej drodze. Nikt inny nie wywołał na mojej twarzy tylu uśmiechów, nikt w całości nie zawładnął moim sercem, nikogo tak nie kochałam i nie pokocham, poza Naszymi dziećmi. / aniusssia
|
|
 |
I próbując złapać oddech, powiem 'Kocham Cię' ostatni raz już Tobie
To rozwiąże problem, co dzień się o to jutro boję
Mam pistolet, dwa naboje i nas dwoje, to koniec
|
|
 |
czułam tylko mróz,
tak bardzo tęskniłam za smakiem Twoich ust,
błagam wróć, albo lepiej nie wracaj
|
|
 |
potrzebuję ciebie, jak żadnej innej rzeczy, skłamałabym, mówiąc, że chce się z ciebie wyleczyć
|
|
 |
czułem tylko mróz, tak bardzo tęskniłem za smakiem Twoich ust, błagam wróć (albo nie wracaj...)
|
|
 |
uzależniłem się od Ciebie błyskawicznie. zdecydowanie za szybko, za mocno i za prędko. prędzej padnę na pysk, niż przeżyje jakiś detoks. /Edzio
|
|
 |
nie mam pieprzonego pojęcia, co się zesrało. /Edzio
|
|
 |
to zabawne w takim stopniu, że aż nie chce się uwierzyć, bo akurat dzisiaj miałem spytać się czy Ci zależy, pogadać poważnie, wiedzieć wszystko kompletnie. wyprzedziłaś sms-em, który rozbił mnie kompletnie. gdy przeczytałem, wiedziałem, że już się nie pozbieram. cały zacząłem się trząść, mocno, i drżę do teraz. i czuję mięsień, w którym zapisane Twoje imię, i czuję ten ból, i tą świadomość, że on nie minie. /Edzio
|
|
|
|