 |
|
marzę o tym, by podejść i złożyć Ci życzenia świąteczne, tak po prostu. chciałabym byś nie uciekał wzrokiem na mój widok, czekając aż odwrócę się, by dokładnie ogarnąć moje kształty, wcięcie w talii, tyłek, brązowe włosy, które swobodnie opadają na moje plecy, z dnia na dzień, coraz dalej. pragnę byś podszedł do mnie, podał rękę i powiedział zwyczajne -'cześć' tak po prostu. przecież tak wiele nas łączyło, nieprawdaż.
|
|
 |
|
wiesz, najgorsze są wieczory. wtedy wszystkie wspomnienia, te lepsze, jak i gorsze, wszystkie żale, podziękowania wychodzą na zewnątrz. płaczę jak małe, bezradne dziecko. czuję jak na moje serce spada olbrzymi głaz, z niepowodzeń. zdaję sobie sprawę, iż bez Ciebie nie zmienię nic.
|
|
 |
|
Pakuj nogi za pas, oto atomowy podmuch, hip hop siedzi w nas niczym jebany nowotwór.
|
|
 |
|
-chcesz? - nie..(2 sec. później).. albo daj!
|
|
 |
|
Pierdolić głupoty za plecami każdy umie, ale żeby mijając się na ulicy, spojrzeć w oczy to już w chuj ciężko.
|
|
 |
|
Zetre mimiczne zmarszczki z Twojej twarzy. Jeśli jeszcze raz powiesz że hip-hop nie niesie prawdy.
|
|
 |
|
Nie wybaczyłbym sobie, gdybym kiedyś was stracił. Jeśli kurwa zawiodę, jestem gotów zapłacić.
|
|
 |
|
To czyny mówią ile stanowicie.
|
|
 |
|
Spodobał mi się ten Twój kawałek świata. Tak po prostu.
|
|
 |
|
Nie ma się co starać, bo i tak chuj zawsze z tego wychodzi.
|
|
 |
|
Rozmowa w cztery oczy i poznajesz człowieka z innej strony.
|
|
 |
|
Najważniejsze jest podejście, a dzisiaj mam złe.
|
|
|
|